Super Hedge ::..

Jeżeli masz pomysł lub używasz ciekawego systemu albo strategii gry, opisz ja tutaj.
Awatar użytkownika
magictrader
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 684
Rejestracja: 01 lut 2008, 10:26

Nieprzeczytany post autor: magictrader »

trzycenty pisze:Czemu?
Masz wszystko zyskowne. Zarowno EU z GU, jak i EURgbp.
Jezeli jestes tak jak teraz na LONG EU i short GU, to jestes LONG EURgbp.
Jezeli tyeraz EURgbp bedzie spadac, to te kursy sie musza rozjezdzac
Jakbym zamknął transakcje w momencie zrobienia screena to byłbym na parach EU i GU łącznie do przodu 13 pipsów, a na E/G byłbym stratny 12 pipsów.

Do kingjaxe: treshold jest bardzo ważny, jego wartość powinna wykraczać poza wartości graniczne. Po lewej stronie w danych wskaźnika pojawia się wtedy Trading: OK zamiast NONE.

Dodano po 40 minutach:

Ciekawie dzisiaj ta strategia wygląda przy bardzo silnym trendzie pary krzyżowej.
Kurs już jest poza treshold więc spróbuję L na EU i S na GU.

Dodano po 4 godzinach 30 minutach:

Straszny marazm, wrzucam dwa screeny z przebiegu transakcji i sprawdzę rano co z tego wyszło...
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Pitmaster
Gaduła
Gaduła
Posty: 201
Rejestracja: 17 kwie 2008, 00:21

Nieprzeczytany post autor: Pitmaster »

Laska na forexie to jak facet na solarium...pozdrawiam :)

Awatar użytkownika
magictrader
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 684
Rejestracja: 01 lut 2008, 10:26

Nieprzeczytany post autor: magictrader »

Karolina pisze:witam,
jakiego brokera w tym celu polecacie tak by jak najmniej pobieral punktow swapowych?

pozdrawiam

karolina
Najbardziej to proponowałbym granie od rana do wieczora, żeby w ogóle nie pobierano punktów swapowych, a nawet jeśli je pobiorą to i tak nie robi to dużej różnicy. Dajmy zarobić też komuś, kto umożliwia zarabiać nam :)

Transakcje z wczoraj zamknięte na +76 pipsów, w pewnym momencie drawdawn wynosił już 100 pipsów. Sukces w tej strategii to chyba umiejętne budowanie pozycji.
Teraz S na USD/CHF i L na USD/JPY.

Dodano po 23 minutach:

USD/CHF i USD/JPY zamknięte na +3 i +6 pipsów.

Dodano po 21 minutach:

Jeszcze szybki skalp EU i GU na M1 przed danymi zamknięty na +26 pipsów, a także testuje L na EUR/JPY i S na GBP/JPY. Zobaczymy jak te dwie pary sobie radzą.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

sir_skiner
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 65
Rejestracja: 22 maja 2007, 14:26

Nieprzeczytany post autor: sir_skiner »

a jaka jest najwieksza dekorelacja dla eu i gu na przestrzeni np. roku?

Dodano po 5 godzinach 10 minutach:

pytam, bo tak sobie mysle:

grajac na tp 1% i wejscie na dekorelacji 30pips, oraz podwajaniu stratnych pozycji wraz z wykladniczym wzrostem dekorelacji (x2 na 90, x3 na 270, x4 na 810 pipsach dekorelacji itd.) to na 90 mamy -2%, na 270 -20%, a margincall wyrzuci nas przy dekorelacji 670pips. przy podwajaniu pozycji co 20-30 pips bedzie jeszcze gorzej.

wiec albo trzeba sie jakos upewnic jakie sa zakresy tych dekorelacji, albo grac na na max tp0,2%, albo isc do kasyna - tam nie przegramy wiecej niz posiadamy :mrgreen:

wojtek1976
Gaduła
Gaduła
Posty: 117
Rejestracja: 17 gru 2007, 15:25

Nieprzeczytany post autor: wojtek1976 »

SPRAWDZ SOBIE

Dodano po 1 minutach:

wiem ,ze chciales inna pare ale ta jest bezpieczniejsza.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
magictrader
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 684
Rejestracja: 01 lut 2008, 10:26

Nieprzeczytany post autor: magictrader »

Bardzo trudno byłoby zbadać to o co pytasz, gram przeważnie intraday z nadzieją, że ktoś nad tym czuwa i rozjazd nie wyniesie set pipsów na wykresie M5 :)
Dzisiaj pobawiłem się trochę w Excelu i zrobiłem wskaźnik pokazujący dekorelację obu par. Trochę to zajęło bo dane trzeba było wklepywać z ręki :), ale nic odkrywczego nie znalazłem oprócz tego, że repaint wynika z budowy wskaźników czy to Overlay czy NeutralHedge. Obydwa są napisane prawdopodobnie na podstawie szeregów skumulowanych. Tylko zamiast wpisywania konkretnej daty, od której ma nastąpić obliczanie różnicy pomiędzy ceną otwarcia i zamknięcia danych par to wpisuje się okres (period ratio) i wystarczy, że pojawi się nowa świeca i całe obliczenia opuszczają początkową świecę i przesuwają się do przodu co powoduje repainting (tak to wyglądało w Excelu, wystarczyło skasować kilka pierwszych danych i obraz się zniekształcał).

Jakby móc importować dane z MT4 do poszczególnych komórek Excela to z łatwością można by zrobić wskaźnik, który by nie repaintował. Albo po prostu taki napisać dla MT4 (nie wiem co jest łatwiejsze).

Zabawa polega na tym, że przy zmianie daty obliczeń, zmienia nam się "obraz rynku" i tak dla obliczeń rozpoczętych np. wczoraj o 12:00 dzisiaj moglibyśmy mieć sygnał wejścia (spory spread między parami), a np. na obliczeniach rozpoczętych dzisiaj rano sygnał wyjścia (np, przecięcie się kursów).

Z tego by wynikało, że zawsze jest okazja do wejścia na rynek, tylko trzeba dopasować odpowiedni czas obliczeń, aby spread był jak największy. Wtedy tylko na tym samym "czasie" opuszczalibyśmy rynek. A po drodze można wyszukiwać innych możliwości transakcji, zawsze opuszczając rynek na tym samym czasie co wejście.

Mam nadzieję, że mniej więcej wiadomo o co chodzi :)
Piszcie co o tym myślicie...

sir_skiner
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 65
Rejestracja: 22 maja 2007, 14:26

Nieprzeczytany post autor: sir_skiner »

tylko, ze z m5 na d1 to sie wprost nie przeklada, chyba... dlatego pytalem, bo backtestow nie umiem robic. a to by trzeba jakos intradeyowy zestaw danych przemielic raczej. czy sie myle?

Awatar użytkownika
magictrader
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 684
Rejestracja: 01 lut 2008, 10:26

Nieprzeczytany post autor: magictrader »

Dopiero co zgłębiam ten mało znany sposób grania, gdzie nie interesują nas trendy, wsparcia, opory, Fibo, punkty pivot, formacje harmoniczne itp, itd.

W jakiś sposób na pewno M5 wpływa na D1, ale jak na razie z tego co zauważyłem przez tydzień grania w ten sposób, nie było dnia żeby wykresy nie wróciły. Tylko drawdown ostatnio się zwiększył, już nawet i 110 pipsów mignęło mi przed oczami, ale to można dopracować zmieniając strategię dokładania pozycji.

W 5 dni wyszło mi już ponad +500 pipsów, więc widzę w tym sposobie grania największy potencjał ze wszystkich z jakimi się wcześniej spotkałem.

sir_skiner
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 65
Rejestracja: 22 maja 2007, 14:26

Nieprzeczytany post autor: sir_skiner »

magictrader pisze:Bardzo trudno byłoby zbadać to o co pytasz, gram przeważnie intraday z nadzieją, że ktoś nad tym czuwa i rozjazd nie wyniesie set pipsów na wykresie M5 :)[
aha... to ja juz z dwojga zlego wole grac z nadziej, ze mam racje i dobrze ustawiony sl :P
Zabawa polega na tym, że przy zmianie daty obliczeń, zmienia nam się "obraz rynku" i tak dla obliczeń rozpoczętych np. wczoraj o 12:00 dzisiaj moglibyśmy mieć sygnał wejścia (spory spread między parami), a np. na obliczeniach rozpoczętych dzisiaj rano sygnał wyjścia (np, przecięcie się kursów).
czyli 1 swieca szeregu danych jest punktem 0?
a skad wiadomo, ze tam wlasnie spread nie byl duzy? z nikad. choc z drugiej strony, nawet jak sie rozjedzie na wykresie, a wyrowna w realu to wiele to nie zmienia, bo gramy pod wachania... tylko zwieksza sie ekspozycja na stratne pozycje.

Dodano po 3 minutach:
magictrader pisze: W 5 dni wyszło mi już ponad +500 pipsów, więc widzę w tym sposobie grania największy potencjał ze wszystkich z jakimi się wcześniej spotkałem.
no, ja tez jeste pod wrazeniem - dlatego czuje "podstep" rynku;]

ODPOWIEDZ