Stanowisko KNF ws. copy tradingu - co uważacie?

Tu można dyskutować o wszystkich sprawach związanych z rynkiem Forex.
Awatar użytkownika
SEROL666
Maniak
Maniak
Posty: 2706
Rejestracja: 13 sty 2009, 00:04

Re: Stanowisko KNF ws. copy tradingu - co uważacie?

Nieprzeczytany post autor: SEROL666 »

trisidginto pisze:
02 sie 2024, 14:03
To nie jest egzamin dla dyrektorów finansowych, a zwłaszcza księgowych bo po co im analiza portfelowa czy techniczna, albo pytania/zadania z etyki doradztwa ? Po co księgowemu makroekonomia ? Pewnie, jak znają to lepiej, bo wiedza nie przeszkadza. Ale nie jest konieczna w tym zawodzie.
Umiejętność czytania sprawozdań finansowych i analizy finansowej potrzebne jest doradcy do analizy fundamentalnej, aby móc np. porównać spółki i wycenić ich wartość niezależnie od giełdy. Czy spółka jest przewartościowana czy niedowartościowana, jak wygląda na tle branży itd.
Kiedyś aż 60% z DI to byli inżynierzy z Politechnik. Więc Ekonomia i to z wysokiego poziomu w dużej ilości dla tych ludzi jest potrzebna bo inaczej nie zrozumieją cykli i powiązań ekonomicznych z giełdą itd.
trisidginto pisze:
02 sie 2024, 14:03
Zdanie tego egzaminu gwarantuje posiadanie wiedzy teoretycznej potrzebnej/koniecznej w zawodzie. Ale nikt świeżo upieczonego doradcy nie robi zarządzającym funduszem..............
A tak swoją drogą jak wyobrażasz sobie pracę zarządzającego funduszem ? Czym są i po co komitety inwestycyjne w TFI ? A jaką rolę w TFI pełnią analitycy ?
....i tylko teoretyczną. Poznałem odrobinę to środowisko - ci DI mają mentalność urzędników. Kiedyś usłyszałem:
- "Co robicie jak rynek spada ?"
- "Siedzimy i patzymy"
Co na rynku znaczy znajomość paragrafów z kodeksu handlowego ? albo z KC ? Wielu z nich latami kuje aby zostać DI i ta licencja to ich jedyny sukces.
trisidginto pisze:
02 sie 2024, 14:03
Co do USA – tam giełda powstała w 1817 r., ale to były powijaki dzisiejszej giełdy, więc był czas na powstanie konkurencji wśród zarządzających w trakcie rozwoju rynku, u nas trzeba było zapewnić minimum bezpieczeństwa klientom w 1992 r., bo od razu wpadliśmy w czasy rozwiniętych giełd
Poza tym o ile mi wiadomo w USA egzaminów państwowych nie ma, ale są branżowe, które dają przepustkę na pewne stanowiska, więc to nie jest do końca „wolna amerykanka” i tylko konkurencja czysta
Pewnie ze 100 lat minie w Polszy zanim przestaną nami rządzić skorumpowani politycy.....
Wystarczy spojrzeć jakie wyniki mają polskie TFI "akcji amerykańskich" to śmiech bierze patrząc na indeksy. A dlaczego tak jest ??? Bo nie ma konkurencji i nie trzeba się starać. Wszystkie TFI w PL mają zawyżone opłaty za wejście/wyjście i zarządzanie i tylko o to chodzi aby nikogo nie dopuścić do stołu. Lobbing na całego
"If music is dying musicians are killing it" - MP

trisidginto
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 385
Rejestracja: 26 lut 2019, 09:48

Re: Stanowisko KNF ws. copy tradingu - co uważacie?

Nieprzeczytany post autor: trisidginto »

@Serol666

"Kiedyś aż 60% z DI to byli inżynierzy z Politechnik. Więc Ekonomia i to z wysokiego poziomu w dużej ilości dla tych ludzi jest potrzebna bo inaczej nie zrozumieją cykli i powiązań ekonomicznych z giełdą itd. "

Nie tylko inżynierowie, był np. doktor astrofizyki, itd.
Ale gdy pisałam o inżynierach to co innego miałam na myśli. To napiszę wprost – czy inżynierowi, który dopiero co odebrał dyplom i nie ma doświadczenia powierzyłbyś kierownictwo budowy mostu, albo osiedla mieszkaniowego ? NIE. On musi najpierw przejść staż, praktykę. Albo dojdzie do takiego stanowiska, albo nie. Tak jest w każdym zawodzie. Zdanie egzaminów czy zrobienie dyplomu to podstawa do wyjścia. Tak, on musi znać podstawy teoretyczne. Bez tego kierowanie projektem to słaby pomysł. A zarządzający to właśnie taki kierownik.
Kiedyś, na początku, fakt, każdy, kto zrobił doradcę dostawał stanowisko zarządzającego bo ich nie było, a byli niezbędni do spełnienia warunków prawnych. To już przeszłość. Dziś doradców jest prawie 1.000, więc nie każdy jest zarządzającym. DI zaczynają dziś od innych stanowisk. Dziś już istnieje konkurencja pomiędzy DI. Również nie bez przyczyny zadałam Ci też pytania o komitet inwestycyjny czy rolę analityka.

"Poznałem odrobinę to środowisko - ci DI mają mentalność urzędników. Kiedyś usłyszałem:
- "Co robicie jak rynek spada ?"
- "Siedzimy i patzymy"

A co Ty byś zrobił np. z akcjami notowanymi na GPW ?

Weź sobie jakiś statut funduszu i przeczytaj w co fundusz może inwestować i ile. Do tego są ograniczenia wynikające z prawa ogólnie obowiązującego (np. ustawy o funduszach). I zarządzający nie może poza te ramy wyjść. To nie jest hulaj dusza. Bo z tego są rozliczani !!!

"Co na rynku znaczy znajomość paragrafów z kodeksu handlowego ? albo z KC ?"

No wybacz, ale doradca jak kupuje akcje to musi wiedzieć co, bo inaczej to przysłowiowy kot w worku. Poza tym KH i KC nie całe do nauki, tylko to co jest DI niezbędne do pracy, to absolutnie podstawy. Jak DI ma założyć spółkę partnerską jak nie wie co to jest, nie wie jak wygląda np. odpowiedzialność za zobowiązania partnerów w takiej spółce. A jak ma zarządzać pakietem akcji jak nie wie jakie są prawa i obowiązki funduszu (którym zarządza) jako akcjonariusza ? Jak są unormowane stosunki pomiędzy akcjonariuszami i spółką, jaki procent akcji/głosów daje mu do czegoś prawo ? Itd. Czy akcje, które ma np. podlegają wykupowi przymusowemu i kiedy może to zastopować itp.
Tu masz dokładnie zakres prawa, KH i KC to pkt 12. i 13. - sprawdź jakie artykuły z tych ustaw,
https://www.knf.gov.pl/knf/pl/komponent ... DI_290.pdf

"Wystarczy spojrzeć jakie wyniki mają polskie TFI "akcji amerykańskich" to śmiech bierze patrząc na indeksy."

TFI zarządza zazwyczaj kilkoma/wieloma funduszami, przysłowiowy Kowalski gdy inwestuje to kupuje jednostki funduszu, a nie TFI, bo TFI ma swój akcjonariat - TFI jest spółką akcyjną zawsze !
A tu proszę masz Pekao akcji amerykańskich (subfundusz), przeczytaj na stronie w co dokładnie inwestuje ten subfundusz w "polityka inwestycyjna/główne zasady", zwróć uwagę, że na stopę zwrotu mają wpływ nie tylko te inwestycje funduszu jako takie, ale też różnice kursowe
https://pekaotfi.pl/produkty/fundusze-i ... rrency=PLN

Cel wszystkich unormowań jest taki, żeby człowiek, który nie ma pojęcia o inwestowaniu, np. pan Nowak, nie oddawał w zarządzanie kasy „panu Józiowi”, który tylko gra spekulacyjnie na wsparcia i opory, bo to wcześniej czy później kończy się wtopą w ogromnej większości, tylko żeby oddał kasę w zarządzanie ludziom, którzy inwestują z wiedzą tak, aby ryzyko było jak najmniejsze i potrafią to ryzyko ograniczać czyli osiągają przy danym ryzyku max zysk, albo minimalizują ryzyko przy danym oczekiwanym dochodzie

A’propos czy znasz fundusz, który gra na forexie ? I na odpowiedź na to pytanie czekam przede wszystkim.

Awatar użytkownika
Ink.
Moderator
Moderator
Posty: 2422
Rejestracja: 19 sie 2011, 23:05

Re: Stanowisko KNF ws. copy tradingu - co uważacie?

Nieprzeczytany post autor: Ink. »

trisidginto pisze:
05 sie 2024, 21:15

"Poznałem odrobinę to środowisko - ci DI mają mentalność urzędników. Kiedyś usłyszałem:
- "Co robicie jak rynek spada ?"
- "Siedzimy i patzymy"
Proste i genialne a jednak krytykowane XD

Cblondyn
Fanatyk
Fanatyk
Posty: 6899
Rejestracja: 03 sty 2011, 12:09

Re: Stanowisko KNF ws. copy tradingu - co uważacie?

Nieprzeczytany post autor: Cblondyn »

SEROL666 pisze:
02 sie 2024, 16:03

Wystarczy spojrzeć jakie wyniki mają polskie TFI "akcji amerykańskich" to śmiech bierze patrząc na indeksy. A dlaczego tak jest ??? Bo nie ma konkurencji i nie trzeba się starać. Wszystkie TFI w PL mają zawyżone opłaty za wejście/wyjście i zarządzanie i tylko o to chodzi aby nikogo nie dopuścić do stołu. Lobbing na całego
Kiedyś dałem sie namówić i kupiłem jednostki TFI Arka w BZ WBK. Fundusz akcyjny na W20. Po kilku miesiącach jak W20 urósł o 15% to moje jednostki urosły 10%. Gdy W20 spadł o 10% to fundusz spadł o ... 15%. Zadzwoniłem do nich z pytaniem o co chodzi to mi powiedzieli, że sami wyceniają wartość jednostki i pobierają sobie prowizje za każdy dzień. Jak postanowiłem wyjść z tego "goowna" to zlecenie było realizowane kilka dni. Okazuje się, że cała ich robota polega na kupowaniu z klucza pewna ilość akcji i to wszystko. A na początek zapłaciłem prowizje 5%. Za co ja sie pytam?
Odradzam każdemu inwestowanie w to goowno bo to zwykły przewał jest. Lepiej samemu kupić ETF. Albo akcje.
Co do rynku forex. To podkreślam, że rynek forex/walutowy to jeden z najbezpieczniejszych rynków z możliwie dostępnych. W stosunku do innych

trisidginto
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 385
Rejestracja: 26 lut 2019, 09:48

Re: Stanowisko KNF ws. copy tradingu - co uważacie?

Nieprzeczytany post autor: trisidginto »

Cblondyn pisze:
06 sie 2024, 11:00
SEROL666 pisze:
02 sie 2024, 16:03

Wystarczy spojrzeć jakie wyniki mają polskie TFI "akcji amerykańskich" to śmiech bierze patrząc na indeksy. A dlaczego tak jest ??? Bo nie ma konkurencji i nie trzeba się starać. Wszystkie TFI w PL mają zawyżone opłaty za wejście/wyjście i zarządzanie i tylko o to chodzi aby nikogo nie dopuścić do stołu. Lobbing na całego
Kiedyś dałem sie namówić i kupiłem jednostki TFI Arka w BZ WBK. Fundusz akcyjny na W20. Po kilku miesiącach jak W20 urósł o 15% to moje jednostki urosły 10%. Gdy W20 spadł o 10% to fundusz spadł o ... 15%. Zadzwoniłem do nich z pytaniem o co chodzi to mi powiedzieli, że sami wyceniają wartość jednostki i pobierają sobie prowizje za każdy dzień. Jak postanowiłem wyjść z tego "goowna" to zlecenie było realizowane kilka dni. Okazuje się, że cała ich robota polega na kupowaniu z klucza pewna ilość akcji i to wszystko. A na początek zapłaciłem prowizje 5%. Za co ja sie pytam?
Odradzam każdemu inwestowanie w to goowno bo to zwykły przewał jest. Lepiej samemu kupić ETF. Albo akcje.
Co do rynku forex. To podkreślam, że rynek forex/walutowy to jeden z najbezpieczniejszych rynków z możliwie dostępnych. W stosunku do innych
Jasne, że fundusze naliczają koszty bo je maja, a to ze naliczają je codziennie to oczywiste, bo koszty są równomiernie w czasie rozkładane. Są koszty za zarządzanie, za system księgowy, za biegłego rewidenta, za depozytariusza, za agenta transferowego jeśli jest itd. Przy zakupie niektórych jednostek płacisz też opłatę dystrybucyjną na wejście i/lub wyjście.

Nie dlatego Cblondyn spadła wartość, bo koszty nie stanowią aż tyle w aktywach netto. Mogłeś mieć dużą opłatę dystrybucyjną na wejście, choć nie aż taką. Sprawdź dokładnie w Statucie funduszu. A poza tym co mieli Ci powiedzieć ? fundusze są na inwestycje długoterminowe !
ETF są niezłe dla kogoś kto ma pojęcie co to jest. A pan Nowak często nie ma.

Skoro forex jest taki bezpieczny to dlaczego 73,3% traci ? To się kupy nie trzyma !!!

https://www.knf.gov.pl/?articleId=88644&p_id=18
dane KNF w pliku do pobrania

PS Nie doczytałam, napisałeś, że 5% na wejście - to była opłata dystrybucyjna, tego nie dostaje fundusz tylko ten, kto zajmuje się dystrybucją jednostek, w tym przypadku to pewnie było BZWBK.
Ostatnio zmieniony 06 sie 2024, 12:57 przez trisidginto, łącznie zmieniany 4 razy.

trisidginto
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 385
Rejestracja: 26 lut 2019, 09:48

Re: Stanowisko KNF ws. copy tradingu - co uważacie?

Nieprzeczytany post autor: trisidginto »

Ink. pisze:
06 sie 2024, 10:02
trisidginto pisze:
05 sie 2024, 21:15

"Poznałem odrobinę to środowisko - ci DI mają mentalność urzędników. Kiedyś usłyszałem:
- "Co robicie jak rynek spada ?"
- "Siedzimy i patzymy"
Proste i genialne a jednak krytykowane XD
Ja tego akurat Ink. nie skrytykowałam, tylko zadałam pytanie. Dlatego proszę też Ciebie o odpowiedź na pytanie co Ty zrobiłbyś z akcjami z portfela funduszu gdy rynek spada, np. akcje na GPW ? Później do tego dołączymy ograniczenia inwestycyjne funduszu np. statutowe.

Cblondyn
Fanatyk
Fanatyk
Posty: 6899
Rejestracja: 03 sty 2011, 12:09

Re: Stanowisko KNF ws. copy tradingu - co uważacie?

Nieprzeczytany post autor: Cblondyn »

trisidginto pisze:
06 sie 2024, 11:35


Nie dlatego Cblondyn spadła wartość, bo koszty nie stanowią aż tyle w aktywach netto. Mogłeś mieć dużą opłatę dystrybucyjną na wejście, choć nie aż taką. Sprawdź dokładnie w Statucie funduszu. A poza tym co mieli Ci powiedzieć ? fundusze są na inwestycje długoterminowe !
ETF są niezłe dla kogoś kto ma pojęcie co to jest. A pan Nowak często nie ma.

Skoro forex jest taki bezpieczny to dlaczego 85% traci ? To się kupy nie trzyma !!!

PS Nie doczytałam, napisałeś, że 5% na wejście - to była opłata dystrybucyjna, tego nie dostaje fundusz tylko ten, kto zajmuje się dystrybucją jednostek, w tym przypadku to pewnie było BZWBK.
To może przypomne. W 2008 roku jak był krach na giełdzie i indexy spadały jak wodospad to straty w fundach akcji były jeszcze większe. To co to za doradca i zarządca kapitałem który pozwala na tak dużą stratę? A gdzie "ochrona" zarządzanym kapitałem? Czemu nie wyszli z pore z rynku tylko trzymali akcje do samego końca spadków? To takiego "doradce" to ja mam ....
Tak jak powiedziałem totalny przewał. Swoje prowizje biorą a problem strat to problem klienta.
Co do forex to dzisiaj zmiana dzienna na walorze EURUSD wynosi 0,44%. Jeśli to dla kogoś niebezpieczne to może niech sobie założy lokate :)
https://stooq.pl/q/?s=eurusd
I przypominam, że rynek forex to głównie rynek wymiany walut od dziesięcioleci.
Co do tych 85% tracących to problem leży zupełnie gdzie indziej niestety. Na rynku akcji wynik pewnie podobny. Napisano niejedną książke o tym.
A na USDPLN zmiana o 0,67%
https://stooq.pl/q/?s=usdpln

trisidginto
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 385
Rejestracja: 26 lut 2019, 09:48

Re: Stanowisko KNF ws. copy tradingu - co uważacie?

Nieprzeczytany post autor: trisidginto »

@Cblondyn

Poprawiłam odsetek tracących na forex, bo znalazłam zestawienie aktualne KNF - to 73,3% aktywnych graczy

Co do forex - podajesz zmianę dzienną, a popatrz na okres maj2021 do wrzesień2022 - jaki to był spadek na eurusd ?

Do części o doradcach odniosę się jak Serol666 i Ink. odpowiedzą na moje pytanie

Cblondyn
Fanatyk
Fanatyk
Posty: 6899
Rejestracja: 03 sty 2011, 12:09

Re: Stanowisko KNF ws. copy tradingu - co uważacie?

Nieprzeczytany post autor: Cblondyn »

trisidginto pisze:
06 sie 2024, 13:36


Co do forex - podajesz zmianę dzienną, a popatrz na okres maj2021 do wrzesień2022 - jaki to był spadek na eurusd ?

Spadek wyniósł 22%. Poza tym liczone pomiędzy extrema (hi/low) rynku. Dla kogoś strata a dla kogoś mógł być atrakcyjny zysk. Ale nie ma BANKRUCTWA depozytu. Prawda?
Do dzisiaj ta strata by wynosiła ok 11%.
A wiesz ile trzeba czasu by przewalić depo u brokera spekulując w CFD na forex (nie ma nic wspólnego z realnym rynkiem) co oferuje np. lewar 500:1? Wystarczy pół dnia ;)
Każdy broker wie, że im większy oferuje lewar tym szybciej jego niezbyt rozgarnięci intelektualnie klienci oddadzą mu swoje pieniążki :d

Awatar użytkownika
Ink.
Moderator
Moderator
Posty: 2422
Rejestracja: 19 sie 2011, 23:05

Re: Stanowisko KNF ws. copy tradingu - co uważacie?

Nieprzeczytany post autor: Ink. »

trisidginto pisze:
06 sie 2024, 11:55
Ink. pisze:
06 sie 2024, 10:02
trisidginto pisze:
05 sie 2024, 21:15

"Poznałem odrobinę to środowisko - ci DI mają mentalność urzędników. Kiedyś usłyszałem:
- "Co robicie jak rynek spada ?"
- "Siedzimy i patzymy"
Proste i genialne a jednak krytykowane XD
Ja tego akurat Ink. nie skrytykowałam, tylko zadałam pytanie. Dlatego proszę też Ciebie o odpowiedź na pytanie co Ty zrobiłbyś z akcjami z portfela funduszu gdy rynek spada, np. akcje na GPW ? Później do tego dołączymy ograniczenia inwestycyjne funduszu np. statutowe.
Zależy od horyzontu czasowego inwestycji, jeśli to jest inwestycje długoterminowa a w funduszu taka jest to sprzedaż w momencie gdy rynki spadają to najgłębsze co można zrobić, fundusz i doradca powinien dobierać bardziej pod kątem wartości, perspektyw wzrostu itp a nie na zasadzie buy low sell high to nie są traderzy.
trisidginto pisze:
06 sie 2024, 11:35

Skoro forex jest taki bezpieczny to dlaczego 73,3% traci ? To się kupy nie trzyma !!!
Bo na FX dostępna jest największa dźwignia, rudzie nie tracą tam ze względu na gigantyczne ruchy ceny a własnie przez nią. Zabierz dźwignie i okarze sie ze na FX ciężko sie wyzerować albo zejść -10 czy -20%. Ludzie lubią hazard dlatego teraz crypto robi szał, ruchy 10x wiesze niż na FX + dzwignia

ODPOWIEDZ