Stabilny portfel "konika"
- kubuś puchatek
- Gaduła
- Posty: 109
- Rejestracja: 26 wrz 2011, 22:24
Re: Stabilny portfel "konika"
Zaczynam przyglądać się Twoim poczynaniom Adriano i tak sobie myślę, że będziecie niedługo wraz z Wuzą grać "pierwsze skrzypce" na tym forum ;-) Gratuluję i powodzenia!
-
- Maniak
- Posty: 1818
- Rejestracja: 09 sty 2013, 14:20
Re: Stabilny portfel "konika"
kubuś puchatek pisze:Zaczynam przyglądać się Twoim poczynaniom Adriano i tak sobie myślę, że będziecie niedługo wraz z Wuzą grać "pierwsze skrzypce" na tym forum ;-) Gratuluję i powodzenia!
Dzięki Kubuś! Teraz co raz bardziej wydaje mi się, że nasze trady sa bardzo podobne. Nie chodzi mi o ilość tylko o sama metodę. Być może Wuzie udało się to osadzić na konkretnych oporach wsparciach, LT. Jednak dla mnie ważne jest to, że tak na prawdę każdy może zarabiać i to przy wykorzystaniu odmiennych podejść. Dlatego nie ma się co zniechęcać tylko trzeba szukać.
Zaraz naskrobię coś więcej, tak od siebie, jak ja to czuję.
http://www.forexfactory.com/adrianoforex?__r=4502#79
Jak z 10.000 zł zrobić 50.000 zł w ciągu 12 miesięcy. Troszkę forex, troszkę giełda wszystko w ramach jednego konta. Start 2.01.2015 r.
Jak z 10.000 zł zrobić 50.000 zł w ciągu 12 miesięcy. Troszkę forex, troszkę giełda wszystko w ramach jednego konta. Start 2.01.2015 r.
-
- Maniak
- Posty: 1818
- Rejestracja: 09 sty 2013, 14:20
Re: Stabilny portfel "konika"
Jak ja widzę FOREX
To kilka takich moich osobistych wynurzeń na temat jak to wszystko widzę i czuję.
NAJWAŻNIEJSZE czyli co mnie motywuje i napędza
Pieniądze! Brzmi to przewrotnie, ale to prawda. Pieniądze dla mnie to wolność, wolność, wolność! Nie muszę się martwić o to, czy rodzina będzie miała na jedzenie (a tak miałem w młodości), na przyjemności, na dobrą opiekę lekarską i na przyszłość.
Pieniądze same w sobie nie są dla mnie celem. Celem jest realizacja najbardziej skrytych marzeń.
Ale, żeby zarabiać na FOREX to motywacja jest niezbędna. Inaczej po prostu sie nie da.
NIE TRAKTOWAĆ GRY NA FOREX JAK HAZARDU
A tu jest tzw. cienka czerwona linia. Wielu moich kolegów z dawnej branży cinkciarskiej na tym poległo, straciło przeogromne majątki i żyją obecnie w nędzy, albo się już zapili na śmierć.
A ta linia jest na prawdę bardzo cienka. Wielokrotne zerowanie kont i to nie małych to duży krok w tym kierunku. Jeśli już to warto skorzystać z oferty rynku i całą przygodę zaczynać od nanolotów i mikrolotów.
STRES i EMOCJE
Były, są i będą. Przeczytałem wiele książek i wiele pomysłów starałem się wcielać w życie. Jednak jak dla mnie najskuteczniejszym środkiem wysiłek fizyczny i kontakt z najbliższymi. Stres trzeba rozładowywać i to regularnie. Inaczej po kilku nieudanych próbach zostanie z was wrak człowieka. pewnie automatyzacja systemu wiele zaradzi, ale też nie do końca.
Jednak najskuteczniejszym narzędziem walczącym ze stresem i emocjami jest dobry system, regularnie przynoszący profity. Mnie dodatkowo wyluzowuje cotygodniowa wypłata części zysku.
SYSTEM
System zarabiający można pewnie stworzyć na wielu założeniach. RYnek FOREX daje wiele pola do popisu. Można zarabiać na średnich, na ich przecięciu, można zarabiać na PA i bez niczego.
Najważniejsze w tym wszystkim to dostosować system do siebie, do swojego charakteru, temperamentu. Dlatego pierwsze o co pytam to jaki masz charakter, temperament.
NIE SŁUCHAJCIE, ŻE COŚ SIĘ NIE DA
Mam taka swoją teorię, że można zarabiać praktycznie każdym systemem. Gdy zacząłęm rok temu udzielać się na forach szokowało mnie to, że niektórzy pisali "nie da się zarabiać na przecięciu dwóch średnich, nie da zarabiać się na gridzie itp".
Warto napisać, że "mnie nie udało się zarabiać w ten sposób". Ostatnio prowadzę dyskusję z traderem z innego forum, który tutaj też kiedyś był guru. przeczytałem w jednym z jego postów, że GRID, MARTYNGAŁ to nie systemy, którymi można zarabiać. Tylko jego piramidowanie blokowe daje zyski, których grid nie skopiuje, nie wspominając już o stresie.
Większej bzdury nigdzie nie przeczytałem. Być może jemu się nie udało. Poprosił o mój statemant to mu wkleiłem. Wtedy kolejny zarzut, że dużo transakcji. I co z tergo. Skoro mam czas, środki, dostosowałem to do swojego charakteru, temperamentu.
I porównanie statemant pokazało cos jeszcze. Jego superbezpieczny system generuje taki sam DD jak mój system straceńca, który stosuje od lat.
Podobnie z hasłem, że zawsze gram przeciw trendowi. To tez niektórym osobom mrozi krew w żyłach. Ale ja po prostu nie wiem kiedy dany trend się skończy a kiedy nie stąd takie a nie inne podejście.
CO KLUCZOWE? Money managment i SL
Zarządzanie pieniędzmi to klucz do sukcesu w każdym systemie. odpowiednie MM z wielu systemów uczyni profitowe. Ale nie dziwcie się, że was co chwila wywala na MC skoro przy dźwigni 1:500 otwieracie kilka pozycji za całą kasę. To musi sie źle skończyć. masz mniej niż 100 tyś zł otwórz sobie konto w mikrolotach (jak ja to) i możesz ustawioać pozycje jak chcesz, bez większego ryzyka. masz mniej kasy otwórz na nanoloty. Rynek daje teraz tyle możliwości.
Ale nie wzbogacicie się szybko grając od razu maksymalna stawką. To przyczyna większości MC w tym biznesie. Nie wina brokera, nie wina systemu tylko wasza wina wynikająca z niewłaściwego MM albo po prostu jego braku.
Ile razy słyszałem od znajomych. Zacznę na maxa od 1 lota i jak sie uda to szybko potroję kapitał. Kilku sie to udawało. I wtedy zamiast przejść do bezpieczniejszego zarządzania pozycją. Cały czas grali maxem. przykładem niech będzie pewien kolega, który miał firmę transportową pod Pabianicami. W 2010 roku doszedł tą metoda do prawie 4 mln zł na rachunku. A potem jedno pozostawienie pozycji na weekend i luka nie w ta stronę. Firma zmieniła własciciela, kolega tuła sie gdzies po Anglii po zmywakach.
SL
Musi być. W każdym systemie. A jak ustawicie ten SL to zależy tylko wyłącznie od was. Moim SL jest kilka elementów na raz. Zarówno cotygodniowe wypłacanie części zysku, SL mechanczny w systemie jak to ja określam (doległy) ale również samo uśrednianie pozycji w dół. Ale musi byc SL. Bez niego kiedys i tak was wyautuje.
NIE STAWIAJCIE SOBIE CELÓW i NIE PATRZCIE NA REKLAMY
Na tym wyszedłem najlepiej. Wiem, że FOREX napędza wyobraźnię, ale z reguły bywa to bardzo zgubne dla traderów. Podobnie bywa z bonusami. Gracze traktują je jako element hazardu. A co tam nawet jeśli przewalę to tylko BONUS. To ślepa uliczka w całej tej układance. Najwazniejsze, aby nie tracić.
To kilka takich moich osobistych wynurzeń na temat jak to wszystko widzę i czuję.
NAJWAŻNIEJSZE czyli co mnie motywuje i napędza
Pieniądze! Brzmi to przewrotnie, ale to prawda. Pieniądze dla mnie to wolność, wolność, wolność! Nie muszę się martwić o to, czy rodzina będzie miała na jedzenie (a tak miałem w młodości), na przyjemności, na dobrą opiekę lekarską i na przyszłość.
Pieniądze same w sobie nie są dla mnie celem. Celem jest realizacja najbardziej skrytych marzeń.
Ale, żeby zarabiać na FOREX to motywacja jest niezbędna. Inaczej po prostu sie nie da.
NIE TRAKTOWAĆ GRY NA FOREX JAK HAZARDU
A tu jest tzw. cienka czerwona linia. Wielu moich kolegów z dawnej branży cinkciarskiej na tym poległo, straciło przeogromne majątki i żyją obecnie w nędzy, albo się już zapili na śmierć.
A ta linia jest na prawdę bardzo cienka. Wielokrotne zerowanie kont i to nie małych to duży krok w tym kierunku. Jeśli już to warto skorzystać z oferty rynku i całą przygodę zaczynać od nanolotów i mikrolotów.
STRES i EMOCJE
Były, są i będą. Przeczytałem wiele książek i wiele pomysłów starałem się wcielać w życie. Jednak jak dla mnie najskuteczniejszym środkiem wysiłek fizyczny i kontakt z najbliższymi. Stres trzeba rozładowywać i to regularnie. Inaczej po kilku nieudanych próbach zostanie z was wrak człowieka. pewnie automatyzacja systemu wiele zaradzi, ale też nie do końca.
Jednak najskuteczniejszym narzędziem walczącym ze stresem i emocjami jest dobry system, regularnie przynoszący profity. Mnie dodatkowo wyluzowuje cotygodniowa wypłata części zysku.
SYSTEM
System zarabiający można pewnie stworzyć na wielu założeniach. RYnek FOREX daje wiele pola do popisu. Można zarabiać na średnich, na ich przecięciu, można zarabiać na PA i bez niczego.
Najważniejsze w tym wszystkim to dostosować system do siebie, do swojego charakteru, temperamentu. Dlatego pierwsze o co pytam to jaki masz charakter, temperament.
NIE SŁUCHAJCIE, ŻE COŚ SIĘ NIE DA
Mam taka swoją teorię, że można zarabiać praktycznie każdym systemem. Gdy zacząłęm rok temu udzielać się na forach szokowało mnie to, że niektórzy pisali "nie da się zarabiać na przecięciu dwóch średnich, nie da zarabiać się na gridzie itp".
Warto napisać, że "mnie nie udało się zarabiać w ten sposób". Ostatnio prowadzę dyskusję z traderem z innego forum, który tutaj też kiedyś był guru. przeczytałem w jednym z jego postów, że GRID, MARTYNGAŁ to nie systemy, którymi można zarabiać. Tylko jego piramidowanie blokowe daje zyski, których grid nie skopiuje, nie wspominając już o stresie.
Większej bzdury nigdzie nie przeczytałem. Być może jemu się nie udało. Poprosił o mój statemant to mu wkleiłem. Wtedy kolejny zarzut, że dużo transakcji. I co z tergo. Skoro mam czas, środki, dostosowałem to do swojego charakteru, temperamentu.
I porównanie statemant pokazało cos jeszcze. Jego superbezpieczny system generuje taki sam DD jak mój system straceńca, który stosuje od lat.



Podobnie z hasłem, że zawsze gram przeciw trendowi. To tez niektórym osobom mrozi krew w żyłach. Ale ja po prostu nie wiem kiedy dany trend się skończy a kiedy nie stąd takie a nie inne podejście.
CO KLUCZOWE? Money managment i SL
Zarządzanie pieniędzmi to klucz do sukcesu w każdym systemie. odpowiednie MM z wielu systemów uczyni profitowe. Ale nie dziwcie się, że was co chwila wywala na MC skoro przy dźwigni 1:500 otwieracie kilka pozycji za całą kasę. To musi sie źle skończyć. masz mniej niż 100 tyś zł otwórz sobie konto w mikrolotach (jak ja to) i możesz ustawioać pozycje jak chcesz, bez większego ryzyka. masz mniej kasy otwórz na nanoloty. Rynek daje teraz tyle możliwości.
Ale nie wzbogacicie się szybko grając od razu maksymalna stawką. To przyczyna większości MC w tym biznesie. Nie wina brokera, nie wina systemu tylko wasza wina wynikająca z niewłaściwego MM albo po prostu jego braku.
Ile razy słyszałem od znajomych. Zacznę na maxa od 1 lota i jak sie uda to szybko potroję kapitał. Kilku sie to udawało. I wtedy zamiast przejść do bezpieczniejszego zarządzania pozycją. Cały czas grali maxem. przykładem niech będzie pewien kolega, który miał firmę transportową pod Pabianicami. W 2010 roku doszedł tą metoda do prawie 4 mln zł na rachunku. A potem jedno pozostawienie pozycji na weekend i luka nie w ta stronę. Firma zmieniła własciciela, kolega tuła sie gdzies po Anglii po zmywakach.
SL
Musi być. W każdym systemie. A jak ustawicie ten SL to zależy tylko wyłącznie od was. Moim SL jest kilka elementów na raz. Zarówno cotygodniowe wypłacanie części zysku, SL mechanczny w systemie jak to ja określam (doległy) ale również samo uśrednianie pozycji w dół. Ale musi byc SL. Bez niego kiedys i tak was wyautuje.
NIE STAWIAJCIE SOBIE CELÓW i NIE PATRZCIE NA REKLAMY
Na tym wyszedłem najlepiej. Wiem, że FOREX napędza wyobraźnię, ale z reguły bywa to bardzo zgubne dla traderów. Podobnie bywa z bonusami. Gracze traktują je jako element hazardu. A co tam nawet jeśli przewalę to tylko BONUS. To ślepa uliczka w całej tej układance. Najwazniejsze, aby nie tracić.
http://www.forexfactory.com/adrianoforex?__r=4502#79
Jak z 10.000 zł zrobić 50.000 zł w ciągu 12 miesięcy. Troszkę forex, troszkę giełda wszystko w ramach jednego konta. Start 2.01.2015 r.
Jak z 10.000 zł zrobić 50.000 zł w ciągu 12 miesięcy. Troszkę forex, troszkę giełda wszystko w ramach jednego konta. Start 2.01.2015 r.
Re: Stabilny portfel "konika"
@adranoforex, screeny Twoich wykresów zamieszczone na stronie 55 przestały się wyświetlać (przynajmniej u mnie), czy mógłbyś je podpiąć raz jeszcze, z góry dzięki i gratuluję wyników.
-
- Maniak
- Posty: 1818
- Rejestracja: 09 sty 2013, 14:20
Re: Stabilny portfel "konika"
Faktycznie. A z czego może to wynikać? Oki zrobie najbardziej aktualne. Chodzi ci te zrzucone na wykres tak? jesli tak to zrobie z ostatniego, kiepskiego czasu.
http://www.forexfactory.com/adrianoforex?__r=4502#79
Jak z 10.000 zł zrobić 50.000 zł w ciągu 12 miesięcy. Troszkę forex, troszkę giełda wszystko w ramach jednego konta. Start 2.01.2015 r.
Jak z 10.000 zł zrobić 50.000 zł w ciągu 12 miesięcy. Troszkę forex, troszkę giełda wszystko w ramach jednego konta. Start 2.01.2015 r.
-
- Maniak
- Posty: 1818
- Rejestracja: 09 sty 2013, 14:20
Re: Stabilny portfel "konika"
Malsehen o coś takiego chodziło?

Pomimo, że ta sesja na edku miała jasny, prospadkowy wydźwięk to nawet tacy jak ja, czyli grający przeciw trendowi mogli zarobić. Ostatnia piramidka miała błąd na samym początku ale nawet szkoda go omawiać, bo pierwsze, górne zlecenie wogóle nie powinno być ustawione.

Pomimo, że ta sesja na edku miała jasny, prospadkowy wydźwięk to nawet tacy jak ja, czyli grający przeciw trendowi mogli zarobić. Ostatnia piramidka miała błąd na samym początku ale nawet szkoda go omawiać, bo pierwsze, górne zlecenie wogóle nie powinno być ustawione.

http://www.forexfactory.com/adrianoforex?__r=4502#79
Jak z 10.000 zł zrobić 50.000 zł w ciągu 12 miesięcy. Troszkę forex, troszkę giełda wszystko w ramach jednego konta. Start 2.01.2015 r.
Jak z 10.000 zł zrobić 50.000 zł w ciągu 12 miesięcy. Troszkę forex, troszkę giełda wszystko w ramach jednego konta. Start 2.01.2015 r.
Re: Stabilny portfel "konika"
Fajne podsumowanie. Widac że wszystko poukładane tak jak ma byc.Adrianoforex pisze:Jak ja widzę FOREX
Ja pierniczę! Gra pod prąd to u ciebie mało powiedziane. Cena leci pionowo w dół a Ty zarabiasz w góręMalsehen o coś takiego chodziło?


"Ty też jesteś Bogiem! Tylko uświadom to sobie, sobie"
-
- Maniak
- Posty: 1818
- Rejestracja: 09 sty 2013, 14:20
Re: Stabilny portfel "konika"
bfx pisze:Fajne podsumowanie. Widac że wszystko poukładane tak jak ma byc.Adrianoforex pisze:Jak ja widzę FOREXJa pierniczę! Gra pod prąd to u ciebie mało powiedziane. Cena leci pionowo w dół a Ty zarabiasz w góręMalsehen o coś takiego chodziło?Nie próbowałeś tego samego tylko z trendem? Jak często zdarza Ci się zamknąc taką piramidkę na minusie?
W ciągu ostatnich 12 miesięcy raz zamknąłem na minusie po błędzie w trakcie pobytu w Zakopanym. Zaraz poszukam i wrzucę screen.
http://www.forexfactory.com/adrianoforex?__r=4502#79
Jak z 10.000 zł zrobić 50.000 zł w ciągu 12 miesięcy. Troszkę forex, troszkę giełda wszystko w ramach jednego konta. Start 2.01.2015 r.
Jak z 10.000 zł zrobić 50.000 zł w ciągu 12 miesięcy. Troszkę forex, troszkę giełda wszystko w ramach jednego konta. Start 2.01.2015 r.
Re: Stabilny portfel "konika"
a jeśli cena idzie zgodnie z trendem to łapie SL czy hedżujesz? albo co wtedy robisz?
-
- Maniak
- Posty: 1818
- Rejestracja: 09 sty 2013, 14:20
Re: Stabilny portfel "konika"
Mamy tutaj ten przypadek. Czemu? Aż śmiesznie, aby tłumaczyć. Poszedłem sam na Krupówki i stojąc przed EMPIKIEM pomyślałem, iż jeśli zarobię tam i teraz określoną kwotę to kupię za jej równowartość gry na XBOXA dla młodych. Skończyło się "przenocowaniem" pozycji a potem krótka walka o jak najmniejszą stratę.
Najlepiej człowiek uczy sie na swoich błędach.





http://www.forexfactory.com/adrianoforex?__r=4502#79
Jak z 10.000 zł zrobić 50.000 zł w ciągu 12 miesięcy. Troszkę forex, troszkę giełda wszystko w ramach jednego konta. Start 2.01.2015 r.
Jak z 10.000 zł zrobić 50.000 zł w ciągu 12 miesięcy. Troszkę forex, troszkę giełda wszystko w ramach jednego konta. Start 2.01.2015 r.