Wiele na poruszany temat moglby powiedziec
Gen. Stefan Starba-Bałuk kończy 100 lat. Budził strach władz
Stabilny portfel "konika"
Re: Stabilny portfel "konika"
NLP w czystej postaci. Rozmowa z Tobą nie ma sensu - nie potrafisz zrozumieć podstawowego faktu o którym trąbie Ci od początku. W dyskusji nie należy używać argumentów at persona.beyond pisze: Chyba o dwóch różnych rzeczach piszemy. Ja nie oceniam Ciebie; napisałem że jesteś cynikiem ale czy to dobrze czy źle, czy jesteś idiotą czy nie - tego nie napisałem.
Ty wciąż to robisz, w każdym poście oceniasz moją osobę: tym razem doczekałem się etykietki cynika. I mało zawoalowanej sugestii, że jestem idiotą. Taaak tak - wiem przecież nie napisałeś, że jestem.
Ale dobrze wiesz, o czym mówię.
Żołnierze to nie politycy. A o politykach tu mówimy. I powtórzę kolejny raz polityka nie zna pojęcia moralności.beyond pisze: Tak, moralność dopuszcza obronę własną. Ci którzy walczyli podczas II wojny światowej, zabijając agresora nie mają z moralnego punktu widzenia nic na sumieniu w tej kwestii.
Dowody można by przytaczać ...
No taa ... Skoro już zaczęli i wojny chcieli to Twoim zdaniem można wszystko ? Ot potraktować gazem musztardowym, czy bronią chemiczną. Ot wyrżnąć ludność cywilną.beyond pisze: Amerykanie długo się nie angażowali w wojnę, przypomnę Ci tylko, że to Japonia pierwsza uderzyła - sami się prosili o wojnę.
Innymi słowy - Japonia miała pełne prawo zbombardować Warszawę i wysłać nam tu swoich kamikadze. Przecież to my zaczęliśmy z nimi wojnę .... nadążasz ?
Nie zrozumiałeś porównania. Metafora odnosiła się, do użycia w obronie własnej nie siły nie adekwatnej do siły napaści. To co się u nas w prawie nazywa przekroczeniem obrony koniecznej.beyond pisze: Ciekawy masz sposób myślenia - ja nie potrafiłbym porównać uderzenia w twarz z wojną totalną![]()
Aha... czyli przyznajesz, zabicie ludności cywilnej "nie było w porządku" ale jednocześnie Twoim zdaniem BYŁO TO MORALNE !!! Zdecyduj się: skoro było moralne: to było w porządku. Jeśli natomiast nie było w porządku to nie było moralne. Albo-albo. Moralność jest 2 stanowa.beyond pisze: Zabicie ludności cywilnej nie było w porządku, ale z drugiej strony nie było możliwości w inny sposób złamania Japończyków.
"Nie w porządku" .... ciekawe określenie.
To samo powiesz jak Talibowie odpalą na naszym terytorium brudną bombę ? Według Twojego rozumowania mają wszelkie moralne prawo. To my ich zaatakowaliśmy, od 12 lat okupujemy ich kraj itd.
Parę miesięcy dużej ?? Większość wysp została już zdobyta, Okinawa padła, Amerykanie panowali na morzu i w powietrzu (choć Japończycy mieli w odwodzie nadal sporo kamikaze). Gdyby kierowali się moralnością mogli choćby zarzucić kraj ulotkami z wezwaniem do poddania z ostrzeżeniem, że mają nową broń i pokażą jej siłę. A następnie sukcesywnie zrzucać bomby (zdolności produkcyjne bomb rosły) poczynając od mniej zaludnionych terenów. Albo informować o tym, że będzie atak: ludność cywilna mogłaby się ewakuować, z zniszczenie miasta miałoby taki sam efekt psychologiczny - ofiary w ludziach nie były konieczne. Japończycy i tak byli już na kolanach ...beyond pisze: z drugiej strony nie było możliwości w inny sposób złamania Druga bomba spadła, ponieważ Japonia w ciągu 3 dni nie skapitulowała. Zauważ, jakiego oni mieli ducha walki - jedna bomba, która doszczętnie zniszczyła miasto nie wystarczyła, żeby się poddali. Teraz wyobraź sobie ile lat trwałaby wojna z nimi bez tego kroku.
Polityka to brudna dziedzina ludzkiej aktywności i nie ma w niej miejsca na rozważania o moralności.
"Bzdurny mit" - no jak to jest argument to nie potrafię z nim dyskutować.beyond pisze: To jest jakiś bzdurny mit.
hehh .... taaaa ........beyond pisze: Bez moralności/etyki NIE MA ani polityki ani biznesu.

Firmy brokerskie to też biznes jak każdy inny. Obudź się i rozejrzyj choćby tu na forum jak "moralnie" postępują. Rżną na swapach, stopach bad tickach itd. Zakładać to, że będą w swoim postępowaniu kierować się moralnością to szczyt naiwności.
Chłopcze drogi - odnośnie tej publikacji: wymieniłem Ci całą garść powodów dlaczego pancerne wojska Francji nie były taką potęgą jaką Ci się wydaje.beyond pisze: Dyskusja polega na wymianie argumentów a nie przytaczaniu tytułów publikacji.
Czy podałeś mi w zamian choć jeden KONKRETNY argument, że nie mam racji ? Argument, że niemieccy żołnierze poruszali się końmi lepiej pomińmy milczeniem. Jak to Cię nie nadal nie przekonuje to odsyłam do publikacji, tam masz liczby, zestawienia, wszystko, nie czuję się na siłach przepisywać jej tu w całości, bo i tak niewiele to da. Masz więc źródło - wystarczy dobrze poszukać i przeczytać. Tyle, że Tobie najwyraźniej się nie chce.
Pytanie więc po co ta dyskusja ?
Zarąbisty pomysł. Rozumiem, że ja mogę podawać liczby, fakty, argumenty i źródła. I to nie wystarcza - wciąż domagasz się więcej i piszesz, że nic nie wiem.beyond pisze: No to ja Ci też napiszę rozwiązanie - mogliśmy teleportować Polskę na księżyc, Rosjanie by nie przeszli przez wielką dziurę, jaka została po naszym kraju i wojny by nie było - takie same bajanie, o który Ty piszesz![]()
W zamian za to raczysz mnie gówniarskimi odzywkami.
Już kolejny i ostatni tym razem raz piszę: WYKAZUJ TE BRAKI. A nie piej w każdym poście, że je mam.beyond pisze: Właśnie odnoszę się do tego, co piszesz. I masz braki w wiedzy historycznej co po prostu implikuje, że nie masz wystarczającej wiedzy.
Podałem Ci fakty, zestawienia sił, opis umocnień. Kilka linii tekstu. Twoje argumenty na to sprowadzają się do powyższego zdania ? Faktycznie - rzeczowe.beyond pisze: Francuzi też mieli linię umocnień a dziwnym trafem nic nie dała![]()
Reasumując alianci zdobywając przez pół roku linię Zygfryda okazali się idiotami. Przecież mogli zrobić jak Niemcy z linią Maginota - objeść ją ....
Weźże zobacz sobie na mapę zanim znowu coś wypalisz. Niemcy obeszli linię Maginota atakiem przez Belgię i Holandię. Francuzi nie mieli umocnień na wysokości Belgi - natomiast Niemcy tak.
Ciekawe jakież to moje zdanie daje Ci prawo do takiego toku rozumowania. Bo ze zdania, że zajęliśmy Śląsk Cieszyński jakoś ciężko mi poprowadzić taki karkołomny wywód jak Twój.beyond pisze: Równie dobrze możemy powiedzieć (idąc Twoim tokiem myślenia), że to Polacy stworzyli komunizm i są winni wszystkich jego zbrodni, patrz: Feliks Dzierżyński
Reasumując: nie chce mi się z Tobą "dyskutować". Sorki ale nie masz żadnej nawet elementarnej wiedzy w tych tematach i nie interesuje Cię jej zgłębienie. Nie potrafisz sklecić sensownego argumentu, bodaj ani raz nie odniosłeś się merytorycznie do tego co piszę, za to dostałem całą litanię epitetów na temat mojej osoby. Szkoda więc czasu.
Ostatnio zmieniony 17 sty 2014, 02:14 przez green7, łącznie zmieniany 2 razy.
Re: Stabilny portfel "konika"
Baa.... skoro nie było by Rosji to Rosyjscy programiści nie stworzyli by mt4, dukas copy, multichart'sa i jeszcze paru innych programów. Cała nadzieja w tym, że może zrobili by to programiści Polscy ?Adrianoforex pisze:Moim skromnym zdaniem, gdyby Polska opowiedziała się po stronie Niemiec to Rosja nie miałaby szans. Tak jak wspomniał Green Niemcy byliby tam szybciej, bliżej i z większym wsparciem. Ale jak by wyglądał teraz nasz Świat? Czy byłby FOREX?

-
- Maniak
- Posty: 1818
- Rejestracja: 09 sty 2013, 14:20
Re: Stabilny portfel "konika"
green7 pisze:Baa.... skoro nie było by Rosji to Rosyjscy programiści nie stworzyli by mt4, dukas copy, multichart'sa i jeszcze paru innych programów. Cała nadzieja w tym, że może zrobili by to programiści Polscy ?Adrianoforex pisze:Moim skromnym zdaniem, gdyby Polska opowiedziała się po stronie Niemiec to Rosja nie miałaby szans. Tak jak wspomniał Green Niemcy byliby tam szybciej, bliżej i z większym wsparciem. Ale jak by wyglądał teraz nasz Świat? Czy byłby FOREX?
Green cos byś wymyślił. Pytanie ile było by par z marką niemiecką. Ostałby się dolar, może funt. W Europie zamiast Euro mielibyśmy markę Eurobundesparlament. Co do platform transakcyjnych to faktycznie cała nadzieja byłaby w Was, polskich informatykach. A ja tak nie lubię niemieckiego

http://www.forexfactory.com/adrianoforex?__r=4502#79
Jak z 10.000 zł zrobić 50.000 zł w ciągu 12 miesięcy. Troszkę forex, troszkę giełda wszystko w ramach jednego konta. Start 2.01.2015 r.
Jak z 10.000 zł zrobić 50.000 zł w ciągu 12 miesięcy. Troszkę forex, troszkę giełda wszystko w ramach jednego konta. Start 2.01.2015 r.
Re: Stabilny portfel "konika"
Jako, że to moja pierwsza wypowiedź w tym dzienniku to na wstępie pragnę pogratulować wyników i wytrwałości 

Myślę, że sojusz z Niemcami nie byłby trwały i ostatecznie to Polska odniosłaby zwycięstwo i obecnie pełniła rolę największego gracza w tej części świata...

Myślę, że źle postawiłeś pytanie, według mnie ono powinno brzmieć : "ile było by par ze złotówką"Adrianoforex pisze:
Pytanie ile było by par z marką niemiecką. Ostałby się dolar, może funt. W Europie zamiast Euro mielibyśmy markę Eurobundesparlament. Co do platform transakcyjnych to faktycznie cała nadzieja byłaby w Was, polskich informatykach. A ja tak nie lubię niemieckiego

Myślę, że sojusz z Niemcami nie byłby trwały i ostatecznie to Polska odniosłaby zwycięstwo i obecnie pełniła rolę największego gracza w tej części świata...
Re: Stabilny portfel "konika"
Nie, nie wiemgreen7 pisze:Taaak tak - wiem przecież nie napisałeś, że jestem.
Ale dobrze wiesz, o czym mówię.

Nie ma polityki bez moralności. Przekonasz się o tym za paręnaście lat, jak muzułmanie przejmą kontrolę nad Europą.green7 pisze: Żołnierze to nie politycy. A o politykach tu mówimy. I powtórzę kolejny raz polityka nie zna pojęcia moralności.
Dowody można by przytaczać ...
Świat nie jest binarny. Coś może być moralne ale jednak niekoniecznie dobre. Zabicie człowieka nie jest dobre, ale może być moralne jeśli np. bronimy przed nim rodziny i nie ma innego wyjścia. Jak tego nie rozumiesz to nie potrafię już prościej wytłumaczyć.green7 pisze: Aha... czyli przyznajesz, zabicie ludności cywilnej "nie było w porządku" ale jednocześnie Twoim zdaniem BYŁO TO MORALNE !!! Zdecyduj się: skoro było moralne: to było w porządku. Jeśli natomiast nie było w porządku to nie było moralne. Albo-albo. Moralność jest 2 stanowa.
Oj przestań, bo jak chcesz rozpocząć wojnę gramatyczną to mogę Ci wyłuszczyć Twoje "łamańce"green7 pisze: "Nie w porządku" .... ciekawe określenie.

czasu, żeby porządnie zredagować wypowiedź dlatego są one czasem niechlujne - tak, to mój poważny błąd.
Talibowie są terrorystami, nie stanowią oficjalnych sił krajów arabskich i ich celem wcale nie jest obrona kraju. Tak jak Owsiaka pomoc dzieciom.green7 pisze: To samo powiesz jak Talibowie odpalą na naszym terytorium brudną bombę ? Według Twojego rozumowania mają wszelkie moralne prawo. To my ich zaatakowaliśmy, od 12 lat okupujemy ich kraj itd.
Tak i znowu sobie bajaszgreen7 pisze: Gdyby kierowali się moralnością mogli choćby zarzucić kraj ulotkami z wezwaniem do poddania z ostrzeżeniem, że mają nową broń i pokażą jej siłę.

No przecież zrzucili jedną bombę, czy Japonia skapitulowała? Nie, zatem trzeba było poprawić sprawę. Poznaj trochę kulturę Japonii i ich mentalność, to lepiej to zrozumiesz.green7 pisze: A następnie sukcesywnie zrzucać bomby (zdolności produkcyjne bomb rosły) poczynając od mniej zaludnionych terenów.
Bzdura totalna - NIE ma polityki bez moralności, NIE ma również biznesu bez moralności.green7 pisze: Polityka to brudna dziedzina ludzkiej aktywności i nie ma w niej miejsca na rozważania o moralności.
[quote="green7"
"Bzdurny mit" - no jak to jest argument to nie potrafię z nim dyskutować.
[/quote]
Mity łatwo się obala argumentami. Po prostu nie potrafisz żadnego przytoczyć.
Green, mam poważne wątpliwości, czy Ty stosujesz logikę w swoim rozumowaniu. Czy ja napisałem, że w biznesie obowiązuje moralność? Napisałem, że nie ma biznesu bez etyki. Gdyby pracodawcy traktowali pracowników uczciwie, to nie musieliby ich nadzorować na każdym kroku. To nie są mrzonki a realia. Jest wiele przykładów firm, które uczciwe podchodzą do pracownika - nie było w nich ani jednej kradzieży, żadnego pracownika nie trzeba pilnować aby wykonywał swoje obowiązki, a często sami chcieli pracować dodatkowo za darmo. Dlaczego? Bo firma nie była kołchozem a wspólnym dobrem. Oczywiście zdarzają się czarne owce, ale co ciekawe Ci ludzie mieli wyrzuty sumienia, gdy zaszkodzili firmie.green7 pisze: hehh .... taaaa ........Na to mogę tylko powiedzieć, że chyba rację miał ktoś, kto tu wcześniej pytał ile masz lat.... Pożyjesz to się przekonasz.
Firmy brokerskie to też biznes jak każdy inny. Obudź się i rozejrzyj choćby tu na forum jak "moralnie" postępują. Rżną na swapach, stopach bad tickach itd. Zakładać to, że będą w swoim postępowaniu kierować się moralnością to szczyt naiwności.
Chłopcze drogi - odnośnie tej publikacji: wymieniłem Ci całą garść powodów dlaczego pancerne wojska Francji nie były taką potęgą jaką Ci się wydaje.beyond pisze: Dyskusja polega na wymianie argumentów a nie przytaczaniu tytułów publikacji.
Tak, napisałem, że tak nie było a Ty leniwy człowieku nie sięgnąłeś do źródełbeyond pisze: Czy podałeś mi w zamian choć jeden KONKRETNY argument, że nie mam racji ?

Bo przecież:
beyond pisze: wystarczy dobrze poszukać i przeczytać.
Wykazywałem je, ale jak widać nawet ich nie zauważyłeśgreen7 pisze: Już kolejny i ostatni tym razem raz piszę: WYKAZUJ TE BRAKI. A nie piej w każdym poście, że je mam.

Wszystkie Twoje generalizacje. Od paru "warszawiaków", którzy rzucali w powstańców kamieniami do kilku żołnierzy "Polskich" maszerujących z Wermachtem. Ilu tych ludzi było? Czy oni byli reprezentacją naszego narodu?beyond pisze: Ciekawe jakież to moje zdanie daje Ci prawo do takiego toku rozumowania. Bo ze zdania, że zajęliśmy Śląsk Cieszyński jakoś ciężko mi poprowadzić taki karkołomny wywód jak Twój.
No i trudno. Gdybyś stosował mnie emocji w swoich wypowiedziach całkiem spokojnie moglibyśmy dyskutować, tak to muszę cały czas łopatologicznie robić wykładnię logiczną tego, co napisałem - także masz rację:beyond pisze: Reasumując: nie chce mi się z Tobą "dyskutować". Sorki ale nie masz żadnej nawet elementarnej wiedzy w tych tematach i nie interesuje Cię jej zgłębienie. Nie potrafisz sklecić sensownego argumentu, bodaj ani raz nie odniosłeś się merytorycznie do tego co piszę, za to dostałem całą litanię epitetów na temat mojej osoby. Szkoda więc czasu.
green7 pisze:Szkoda więc czasu.
-
- Maniak
- Posty: 1818
- Rejestracja: 09 sty 2013, 14:20
Re: Stabilny portfel "konika"
mikolaj2 pisze:Jako, że to moja pierwsza wypowiedź w tym dzienniku to na wstępie pragnę pogratulować wyników i wytrwałości
Myślę, że źle postawiłeś pytanie, według mnie ono powinno brzmieć : "ile było by par ze złotówką"Adrianoforex pisze:
Pytanie ile było by par z marką niemiecką. Ostałby się dolar, może funt. W Europie zamiast Euro mielibyśmy markę Eurobundesparlament. Co do platform transakcyjnych to faktycznie cała nadzieja byłaby w Was, polskich informatykach. A ja tak nie lubię niemieckiego
Myślę, że sojusz z Niemcami nie byłby trwały i ostatecznie to Polska odniosłaby zwycięstwo i obecnie pełniła rolę największego gracza w tej części świata...
Dzięki za gratulacje Mikołaj. Co do historii i teraźniejszości jednak wolę to co mamy niż to co moglibyśmy mieć. Najważniejsze, że od kilkudziesięciu lat nie mamy wojen.
http://www.forexfactory.com/adrianoforex?__r=4502#79
Jak z 10.000 zł zrobić 50.000 zł w ciągu 12 miesięcy. Troszkę forex, troszkę giełda wszystko w ramach jednego konta. Start 2.01.2015 r.
Jak z 10.000 zł zrobić 50.000 zł w ciągu 12 miesięcy. Troszkę forex, troszkę giełda wszystko w ramach jednego konta. Start 2.01.2015 r.
Re: Stabilny portfel "konika"
Bardzo dobre podsumowanie Adriano
-
- Maniak
- Posty: 1818
- Rejestracja: 09 sty 2013, 14:20
Re: Stabilny portfel "konika"
Mamy wolność, mamy giełdę, mamy forex.
To dzięki tym gościom, którzy kiedyś walczyli. Tylko co zrobić by zlikwidować te podziały. Polska tak na prawdę jest tylko jedna. każdy może znaleźć tutaj swoje miejsce bez atakowania drugiego. A tymczasem posłanka Kempa za nasza kasę poleciała w biznesklasie na drugi koniec świata, gdzie po angielsku robiono wykłady i seminaria o gender a ona podobnie jak ja zna tylko change money 


http://www.forexfactory.com/adrianoforex?__r=4502#79
Jak z 10.000 zł zrobić 50.000 zł w ciągu 12 miesięcy. Troszkę forex, troszkę giełda wszystko w ramach jednego konta. Start 2.01.2015 r.
Jak z 10.000 zł zrobić 50.000 zł w ciągu 12 miesięcy. Troszkę forex, troszkę giełda wszystko w ramach jednego konta. Start 2.01.2015 r.
-
- Maniak
- Posty: 1818
- Rejestracja: 09 sty 2013, 14:20
Re: Stabilny portfel "konika"
A tymczasem kangur co raz chętniej spogląda w stronę przepaści. Jak obecne wsparcie puści na cacy to kangur sporo zanurkuje. Kierunek 0,80000 może nie być fantazją czekających na longi.
http://www.forexfactory.com/adrianoforex?__r=4502#79
Jak z 10.000 zł zrobić 50.000 zł w ciągu 12 miesięcy. Troszkę forex, troszkę giełda wszystko w ramach jednego konta. Start 2.01.2015 r.
Jak z 10.000 zł zrobić 50.000 zł w ciągu 12 miesięcy. Troszkę forex, troszkę giełda wszystko w ramach jednego konta. Start 2.01.2015 r.