To słynne na forex factory FX-50 .krystian74 pisze:Witam.
Przepraszam Marek że zaśmiecam znowu twój wątek. Ostatnio robiłem porządek na dysku i znalazłem system z którego bardzo długo korzystałem i cały czas go udoskonalałem przez prawie 1,5r Jest to rycina z dnia dzisiejszego. Może wpadnie w oko Smile Oczywiście można ten system rozbudowywać w nieskończoność dodając, usuwając, zmieniając poszczególne wskaźniki.
skalping czyli bierz i ...uciekaj
-
- Pasjonat
- Posty: 646
- Rejestracja: 28 sty 2011, 11:05
-
- Gaduła
- Posty: 187
- Rejestracja: 21 lut 2010, 19:27
i byc dalej w punkcie wyjscia = byc poszukujacym systemu... czy dodanie kilku kolejnych wskaznikow poprawia cos na Twoja korzysc?krystian74 pisze:Oczywiście można ten system rozbudowywać w nieskończoność dodając, usuwając, zmieniając poszczególne wskaźniki
probowalem dzisiaj obserwowac troche wskaznik typu stoch, ale co mu zmienimy parametry to on potrafi pokazac cos zupelnie odwrotnego, dlatego patrzylem sobie na niego, ale nie sugerowalem sie nim (RVI)
ponizej zamieszczam dzisiejsze transakcje na koncie demo, nie trzymalem stalego stop losa, ale wynosil on za kazdym razem okolo 20-25pips, a wchodzilem na odbicia i przebicia LT, staly byl TP=60pips
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Pasjonat
- Posty: 646
- Rejestracja: 28 sty 2011, 11:05
Marek masz rację że inwestowanie bez wskaźników ma bardzo duże plusy - nie dostajesz oczopląsów, masz czysty wykres. Moim głównym celem jest wykorzystanie na M1 jak największego ruchu na rynku dlatego tak się upieram przy wskaźnikach. Powiem szczerze że od paru dobrych miesięcy mam taki system oparty na wskaźnikach które kiedyś służyły mi do innych celów z innymi parametrami a dzisiaj te same inaczej skonfigurowane pokazują lepsze wejścia i wyjścia. Gdybym wtedy nie szukał X- rozwiązań dzisiaj bym popełniał te same błędy co wtedy.