dorzuce pare groszy od siebie.
Gram na saxo od ponad roku i musze przyznac ze skutek mizerny,
kilka razy wyczyscilem konto i w zasadzie mam duze obiekcje co do tego czy dolozyc kolejny raz czy odpuscic.
Jak ktos wczesniej zdazyl zauwazyc, to PLATFORMA DLA KLIENTÓW Z DUZYM PORTFELEM, takze troche inaczej sie tu walczy
Posiadam MikroTradera wiec platforme z ograniczonymi mozliwosciami, ale ostatnimi czasy odczuwam, ze takich klientów jak ja, SAXO traktuje nieco po macoszemu.
Owszem masz konto, owszem mozesz grac, ale NIC POZA TYM.
Istnieje mozliwosc otwarcia subkonta, ale tylko dla klientów z pelna platforma (depo 10.000$)
Mozliwosc wyplaty bezposrednio przez zlecenie z platformy - owszem ale minimalna kwota to 400$ (nie wazne czy konto mini czy full) Pytam: jak mam nazbierac te 400$ kiedy caly czas przy moim depo balansuje na granicy margin? Majac subkonto (powyzej

móglbym odkladac po kilkadziesiat $ i bezstresowo wyplacac kase)
Minimalny kontrakt 5000 jednostek walutowych, to niby 0.05 lot, ale przy otwarciu kilku pozycji + zakladany SL to znowu prawie granica margin
Do mojego account Managera(UK) wydzwaniam od 2 tygodni i nic, prosze o telefon i totalna zlewka - zenada
ponadto kilka razy mialem sytuacje kiedy rynek CFD zamykano przez jakis czas dziala FIX - wiadomo, tyle ze dlaczego kiedy pozycja jest stratna z sl system ja zamyka od razu, natomiast kiedy jest TP - pozycja pozostaje otwarta ????
gram VEGASEM na demo który akurat mi sie sprawdza, natomiast real to porazka - po prostu nie wystarcza depozytu, którego niestety nie mam zamiaru finansowac bez konca. gram na innych platformach (MT4), które przynosza zyski, na tej niestety nie mam chyba szczescia
Ogólnie srednio cienko

Polska to takie dziecko z Downem - trzeba je kochac ale cudów nie nalezy oczekiwac ...