ostrzezenie przed spozywaniem mleka, warzyw i wody w Europie!
http://www.naturalnews.com/032050_radio ... ation.html
ROZWALIŁO REAKTOR -kiedy o tym się dowiemy?
Czy mozna napisać " nie śmiejmy paniki? "
http://www.fakt.pl/Klamali-Japonia-skaz ... 041,1.html
http://www.fakt.pl/Klamali-Japonia-skaz ... 041,1.html
R.E.P.T.I.L.E. - Robotic Electronic Person Trained for Infiltration and Logical Exploration (off-line,only e-mail)
Dakhr"Póki co bilans ofiar "katastrofy atomowej" w Japonii 0, bilans ofiar tsunami jakies 28000 i wciąź rośnie.Odnosze po prostu wrażenie, że zapomina sie o trzęsieniu ziemi w Japonii i 99% innych jego następstw poza uszkodzonymi reaktorami (1%).
PS. Że też chciało Ci się tyle pisać i to z podpunktami
,nie zasługuje aż na tyle uwagi "
Tzw. "Pięćdziesiątka z Fukushimy" to w istocie około 300 pracowników, którzy pracują w zmianach po 50 osób. Media nazywają ich też "samurajami". Są wśród nich technicy, strażacy i żołnierze. Kilkoro z nich poniosło już śmierć w wyniku eksplozji i pożarów trawiących reaktory, kilkudziesięciu zostało rannych, a dwóch uznaje się za zaginionych. Ostatnio trzech pracowników trafiło do szpitala po otrzymaniu przekraczającej normy dawki promieniowania.
W promieniu 20 km od uszkodzonej elektrowni atomowej Fukushima Daiichi znajduje się ponad tysiąc ciał ofiar trzęsienia ziemi i tsunami z 11 marca - podaje agencja Kyodo News. Strach przed promieniowaniem powstrzymuje władze przed ich zabraniem.
PS. Że też chciało Ci się tyle pisać i to z podpunktami
,nie zasługuje aż na tyle uwagi "Tzw. "Pięćdziesiątka z Fukushimy" to w istocie około 300 pracowników, którzy pracują w zmianach po 50 osób. Media nazywają ich też "samurajami". Są wśród nich technicy, strażacy i żołnierze. Kilkoro z nich poniosło już śmierć w wyniku eksplozji i pożarów trawiących reaktory, kilkudziesięciu zostało rannych, a dwóch uznaje się za zaginionych. Ostatnio trzech pracowników trafiło do szpitala po otrzymaniu przekraczającej normy dawki promieniowania.
W promieniu 20 km od uszkodzonej elektrowni atomowej Fukushima Daiichi znajduje się ponad tysiąc ciał ofiar trzęsienia ziemi i tsunami z 11 marca - podaje agencja Kyodo News. Strach przed promieniowaniem powstrzymuje władze przed ich zabraniem.
1. http://blogs.wsj.com/emergingeurope/201 ... e_web_blog
2. http://news.yahoo.com/s/ap/20110401/ap_ ... ch_nuclear
3. http://www.deccanherald.com/content/153 ... actor.html
Po Fukuszimie każda cieknąca rurka ,źle działający zawór,niedokrecona śrubka, czy nawet nietoperze mieszkające w hali budynku reaktora, zwracają uwagę mediów.
Paranoja
2. http://news.yahoo.com/s/ap/20110401/ap_ ... ch_nuclear
3. http://www.deccanherald.com/content/153 ... actor.html
Po Fukuszimie każda cieknąca rurka ,źle działający zawór,niedokrecona śrubka, czy nawet nietoperze mieszkające w hali budynku reaktora, zwracają uwagę mediów.
Paranoja
Z powodu problemów z układem chłodzenia wyłączono w nocy ze środy na czwartek, po raz drugi w tym miesiącu, reaktor nr 4 elektrowni atomowej Dukovany na południu Czech. Rzecznik tej siłowni Petr Spilka poinformował, że naprawa potrwa kilka dni.
Spilka zapewnił, że nie doszło do wycieku wody i nie zwiększył się poziom promieniowania.
Dwa tygodnie temu z powodu nieszczelności w przewodzie odpowietrzającym, ten sam reaktor musiał zostać wyłączony na kilka dni w celu przeprowadzenia naprawy.
http://www.naturalnews.tv/v.asp?v=2343E ... E3CB2C87D3
Spilka zapewnił, że nie doszło do wycieku wody i nie zwiększył się poziom promieniowania.
Dwa tygodnie temu z powodu nieszczelności w przewodzie odpowietrzającym, ten sam reaktor musiał zostać wyłączony na kilka dni w celu przeprowadzenia naprawy.
http://www.naturalnews.tv/v.asp?v=2343E ... E3CB2C87D3
Trzydzieści pięć lat temu, Dale G. Bridenbaugh i dwóch jego kolegów z General Electric zrezygnowało z posad po tym, gdy zdali sobie sprawę, że reaktor nuklearny, którego plany przeglądali, Mark 1, był tak wadliwy, że może spowodować w przyszłości potworny wypadek.
Na pytania postawione dziesiątki lat temu a dotyczące zdolności do radzenia sobie przez Mark 1 z dużym ciśnieniem nie odpowiedziano aż do dziś, gdy przekonaliśmy się empirycznie, że protestujący naukowcy mieli rację. Wzrost ciśnienia w reaktorze, do którego mogło dojść w przypadku utraty zdolności chłodzenia reaktora był przez nich podnoszony, jako ekstremalnie niebezpieczne wydarzenie. Miliony dolarów zainwestowane w projekt były jednak bardziej wymowne dla koncernu GE niż obawy kilku naukowców
ABC News poprosiło GE o więcej szczegółów o tym, jak spółka odpowiedziała na krytykę projektu Mark 1. Rzecznik GE, Michael Tetuan odpowiedział w e-mailu, że w ciągu ostatnich 40 lat firma dokonała szeregu modyfikacji w reaktorach typu Mark 1 znajdujących się w USA, w tym instalacji "wygaszających". Dokonano też wzmocnień konstrukcji stalowych "w celu zniesienia obciążeń, które mogą zostać wygenerowane". Powiedział, że GE odpowiedziało właściwie na zmiany nakazane przez agencje nuklearne z USA i z Japonii.
Słabo skonstruowany amerykański reaktor Mark 1 GE sprawiał kłopoty i bez tsunami a kompletnie przemilczany jest fakt, że na terenie zakładu Fukushima Daiichi składuje się 600 000 ton radioaktywnych odpadów paliwowych z całej Japonii z 45 lat. Czy ktoś o tym słyszał w mediach? To jest po prostu kolejne wielkie niebezpieczeństwo, jaki nagle dochodzi do i tak już długiej listy zagrożeń.
Dodano po 12 godzinach 13 minutach:
http://www.youtube.com/watch?v=dV0lRkbM ... r_embedded
Na pytania postawione dziesiątki lat temu a dotyczące zdolności do radzenia sobie przez Mark 1 z dużym ciśnieniem nie odpowiedziano aż do dziś, gdy przekonaliśmy się empirycznie, że protestujący naukowcy mieli rację. Wzrost ciśnienia w reaktorze, do którego mogło dojść w przypadku utraty zdolności chłodzenia reaktora był przez nich podnoszony, jako ekstremalnie niebezpieczne wydarzenie. Miliony dolarów zainwestowane w projekt były jednak bardziej wymowne dla koncernu GE niż obawy kilku naukowców
ABC News poprosiło GE o więcej szczegółów o tym, jak spółka odpowiedziała na krytykę projektu Mark 1. Rzecznik GE, Michael Tetuan odpowiedział w e-mailu, że w ciągu ostatnich 40 lat firma dokonała szeregu modyfikacji w reaktorach typu Mark 1 znajdujących się w USA, w tym instalacji "wygaszających". Dokonano też wzmocnień konstrukcji stalowych "w celu zniesienia obciążeń, które mogą zostać wygenerowane". Powiedział, że GE odpowiedziało właściwie na zmiany nakazane przez agencje nuklearne z USA i z Japonii.
Słabo skonstruowany amerykański reaktor Mark 1 GE sprawiał kłopoty i bez tsunami a kompletnie przemilczany jest fakt, że na terenie zakładu Fukushima Daiichi składuje się 600 000 ton radioaktywnych odpadów paliwowych z całej Japonii z 45 lat. Czy ktoś o tym słyszał w mediach? To jest po prostu kolejne wielkie niebezpieczeństwo, jaki nagle dochodzi do i tak już długiej listy zagrożeń.
Dodano po 12 godzinach 13 minutach:
http://www.youtube.com/watch?v=dV0lRkbM ... r_embedded
Ciśnienie w obudowie reaktora 1 i 3 jest w normie, ale ponownie w obudowie reaktora 2 nie ma ciśnienia, co prowadzi nas do wniosku, że eksplozja wodory rozerwała tam i reaktor i obudowę. Konkludując reaktor ten jest winny wielkiemu skażeniu oceanu i jest w tej chwili największym kłopotem. Poziomy promieniowania powodują, że nawet nie da się rozpocząć jakichkolwiek prac w obrębie tego ciężko uszkodzonego bloku.
Dalej raport zwraca uwagę na wykrycie jodu-131 w jednym z basenów w okolicy reaktora 4. reaktor ten jest wygaszony od kilku miesięcy, więc to raczej nie on jest odpowiedzialny za pojawienie się tego izotopu. Samo TEPCO twierdzi, że to jest efekt opadu z uszkodzonych reaktorów.
Ta teoria ma sens, ale jak pokazuje ekspert, jeśli policzymy, jaka musiała być ilość emisji, aby po miesiącu zostało go po opadzie tak wiele to musimy dojść do wniosku, że ilość jodu-131, która została wyemitowana do atmosfery już dawno przekroczyła poziomy Czarnobyla. To prawdopodobnie jest przyczyną podniesienia skali katastrofy do poziomu 7, czyli równego z Czarnobylem. Kalkulacje wykonane tylko w kontekście jodu-131 wskazują, że emisja czarnobylska może być w Fukushimie zwielokrotniona.
Dalej raport zwraca uwagę na wykrycie jodu-131 w jednym z basenów w okolicy reaktora 4. reaktor ten jest wygaszony od kilku miesięcy, więc to raczej nie on jest odpowiedzialny za pojawienie się tego izotopu. Samo TEPCO twierdzi, że to jest efekt opadu z uszkodzonych reaktorów.
Ta teoria ma sens, ale jak pokazuje ekspert, jeśli policzymy, jaka musiała być ilość emisji, aby po miesiącu zostało go po opadzie tak wiele to musimy dojść do wniosku, że ilość jodu-131, która została wyemitowana do atmosfery już dawno przekroczyła poziomy Czarnobyla. To prawdopodobnie jest przyczyną podniesienia skali katastrofy do poziomu 7, czyli równego z Czarnobylem. Kalkulacje wykonane tylko w kontekście jodu-131 wskazują, że emisja czarnobylska może być w Fukushimie zwielokrotniona.