No to ja nie wiem, bo mam strasznego doła, dziś...Anomalia pisze: 30 kwie 2020, 14:49 Kiedy tu wrócimy, każdy niech ma ze sobą coś pysznego, będziemy świętować
Wszystkiego dobrego!
Darek Bogowie rzucają kośćmi i nawet nie pytają, czy chcemy być w tej grze, czy nie.ninjaproject pisze: 30 kwie 2020, 15:23No to ja nie wiem, bo mam strasznego doła, dziś...Anomalia pisze: 30 kwie 2020, 14:49 Kiedy tu wrócimy, każdy niech ma ze sobą coś pysznego, będziemy świętować
Wszystkiego dobrego!
Dziś złoto i srebro pokazały, ile warta jest AT i inne cudowne wynalazki...
Ten, który ma zwyczaj podróżowania, zawsze wie, kiedy wyjechać. Dziękuję za piękny wpis. Dla mnie w idealnym czasieAnomalia pisze: 30 kwie 2020, 14:16 Bycie szczęśliwym jest stosunkowo proste, o ile ma się dobrze ustawione priorytety. Kiedy nie cofa się w przeszłość bez końca, kiedy zamyka się definitywnie i na zawsze za sobą to, co nie wyszło i zakończyło się slem. Mówię o każdym aspekcie życia, od kremu do rąk po wybór pracy.
Kiedy zamyka się i nie wraca z uwsteczniającym i masochistycznym pytaniem: "a gdybym zrobiła to czy to inaczej to może zadziałoby się to i to". Nie zadziało się, nie ma do czego wracać. Po co kisić frustracje i złości?
Bycie szczęśliwym to cieszenie się z drobiazgów i chwili.
Zresztą same banały piszę, wszyscy dobrze to wiemy.
Bycie szczęśliwym to ważne priorytety, to co czynie życie ważnym i wiele wartym. A nie głupoty typu rzeczy i posiadanie.
Dobrego dnia, współrejsowicze! Szczęścia i spokoju!
Pan służbowo, rozumiem?meylo pisze: 01 maja 2020, 08:50Dziękuję za piękny wpis. Dla mnie w idealnym czasieAnomalia pisze: 30 kwie 2020, 14:16 Bycie szczęśliwym jest stosunkowo proste, o ile ma się dobrze ustawione priorytety. Kiedy nie cofa się w przeszłość bez końca, kiedy zamyka się definitywnie i na zawsze za sobą to, co nie wyszło i zakończyło się slem. Mówię o każdym aspekcie życia, od kremu do rąk po wybór pracy.
Kiedy zamyka się i nie wraca z uwsteczniającym i masochistycznym pytaniem: "a gdybym zrobiła to czy to inaczej to może zadziałoby się to i to". Nie zadziało się, nie ma do czego wracać. Po co kisić frustracje i złości?
Bycie szczęśliwym to cieszenie się z drobiazgów i chwili.
Zresztą same banały piszę, wszyscy dobrze to wiemy.
Bycie szczęśliwym to ważne priorytety, to co czynie życie ważnym i wiele wartym. A nie głupoty typu rzeczy i posiadanie.
Dobrego dnia, współrejsowicze! Szczęścia i spokoju!
P.S.
Przepraszam za wstęp na pokład bez zezwolenia Kapitana.
Dla przyjemności.
