Red Ema Trading

[ForexMafiaKartel]

Z tym, ze Niemiaszek nie żyje z trajdingu jak widac tylko pyka sobie dorywczo to też psycha działa zupełnie inaczej i póki co cały czas mam wrażenie ze jedno zle zagranie moze przekreslic wszystkie zyski. Mam nadzieje, ze pociagnie dziennik co najmniej rok by mozna cos wiecej napisac.

[FxTag]

Z tym, ze Niemiaszek nie żyje z trajdingu jak widac tylko pyka sobie dorywczo to też psycha działa zupełnie inaczej i póki co cały czas mam wrażenie ze jedno zle zagranie moze przekreslic wszystkie zyski. Mam nadzieje, ze pociagnie dziennik co najmniej rok by mozna cos wiecej napisac.

Niemiaszek odkrył karty. Pokazał jak można sobie radzić
Pozdrawiam
Ps jak ktoś szuka łatwej kasy ( takiej nie ma:) )

[niemiaszek]

Panowie loozik, wszycho trzeba brać na spokojnie, bo życia zbraknie i stres szybciej wykończy... trzeba być elastycznym
gdyby 70% klikających zmieniło nastawienie do tego co robią, bez spiny, na miękko, to naprawdę mało kto by tracił, więc trzymajmy się ramy i róbmy swoje, a każdy będzie zadowolony

może to pomoże
https://www.youtube.com/watch?v=KWZGAExj-es

napewno nie dopłacę, bo po co
z klikania trzeba wyjmować profit a nie wkładać/dokładać, żeby się nie oszukiwać i nie karmić nadziei, że się w końcu uda


pzdr all
ma być spokojnie jak na wojnie, bez nerw i stresu...

[Adrianoforex]

Ech no nic. Ten tydzień będzie jednak bez zarobku.
Wrzuciłem cały zarobek z tego tygodnia na ten poziom 1.10 na edku. Dalej mi ciężko uwierzyć w to że ten poziom padł.
Nawet na H1 przez moment fajny młotek na nim zrobili...

Tak sobie pomyślałem, że co mi szkodzi zapolować na skubańca.
Poziom był konkretny - reakcja koło godziny 16:00 też.
Nawet pomimo że nagiałem zasady, nie jestem zły bo taki był plan. Ryzykowałem zarobek. Potencjalny zarobek był naprawdę warty świeczki.


Mam tylko nadzieje, że teraz edek się zwali w dół, bo jeżeli poszli mi po SL'ach i teraz polecą do góry to się naprawdę wkurze. To byłaby powtórka sytuacji rano z rzeźnikiem.

Podsumowania nie będzie bo w sumie nie co podsumowywać, zaczynam się ostro zastanawiać czy całkowicie nie odpuścić sobie edka. Na rzeźniku i kanadyjczyku idize mi zdecydowanie lepiej.


Ps. Widze że już wrócili na 1.10+

Nie zrobiłbyś tego, gdyby forex był twoim jedynym albo choć głównym źródłem utrzymania.

[FxTag]

Panowie loozik, wszycho trzeba brać na spokojnie, bo życia zbraknie i stres szybciej wykończy... trzeba być elastycznym
gdyby 70% klikających zmieniło nastawienie do tego co robią, bez spiny, na miękko, to naprawdę mało kto by tracił, więc trzymajmy się ramy i róbmy swoje, a każdy będzie zadowolony

może to pomoże
https://www.youtube.com/watch?v=KWZGAExj-es

napewno nie dopłacę, bo po co
z klikania trzeba wyjmować profit a nie wkładać/dokładać, żeby się nie oszukiwać i nie karmić nadziei, że się w końcu uda


pzdr all
ma być spokojnie jak na wojnie, bez nerw i stresu...

My sobie tu gadu gadu
Stresu nie ma. Tak sobie snujemy luźne rozważania.
Pozdrawiam

[niemiaszek]

co do zasad gry - coraz bardziej podoba mi się Niemiaszek i jego styl.
Ma swoje wejście, nie musi(!) dawać SLa i sobie czeka na TP. Pozycję dobiera odpowiednio do depo
(1 lot na 50.000 depo) i jak widać DD ma całkiem spoko. Dzięki temu nie ma nerwa, że mu wywaliło SL i poszło po jego myśli bo on WIE, że pójdzie po jego myśli

Niemiaszek w najgorętszym miejscu zaliczył prawie 15% DD nie wiem czy to tak całkiem spoko przy tym depo i przy fakcie że on skraja po 0.3%. Aktualnie też jest coś nie tak, bo ma -4% na otwartych pozychach.

porównamy to co świeci na myfxbook (Twój i mój)
może i u mnie nie tak, ale popatrz dokładnie porównując konta i ... rynek szybko uczy pokory
nie ma znaczenia wielkość depo tylko %, a że podgląd masz tylko na obecny miesiąc, więc wszystkiego nie widać u Ciebie, a co było a nie jest nie pisze się w rejestr

nie odbieraj tego, że atakuje Cię, bo nie miałem i nie mam takiego zamiaru, ale chwila refleksji i przypomnienia czasami dobrze robi...
każdy ma swoje lepsze i gorsze dni, każdy gra po swojemu, ale drugiej osobie ciężko ocenić i oceniać na dłuższą metę, jeżeli nie wie co autor ma na myśli, otwierając daną pozycję

[Mpapiez]

Nie zrobiłbyś tego, gdyby forex był twoim jedynym albo choć głównym źródłem utrzymania.

Na pewno nie - jak by dopisać jedno zero do tego co straciłem to słabo by to wyglądało - takiego ryzyka bym nie podjął. Jak już wielokrotnie pisałem, ja gram małym depo, bo sobie doskonale zdaje sprawę ze swojej amatorszczyzny.
Te szarpnięcia które czasami próbuje wyrwać z rynku, mają służyć budowie większego depo.
Plan był dobry, szkoda że nie wyszedł i chyba po tym się już wycofaj z takich prób - więcej trace niż zyskuje.

Żeby z foreksu w miare żyć, to moim zdaniem depo w okolicach 150-200k pln i drugie tyle minimum na koncie.
Inaczej psychika siądzie. Ja generalnie mam inne bardzo dobre źródło utrzymania i stąd ten brak czasu np dziś na patrzenie się na wykres. Forex ma być kiedyś niezłym dodatkiem na "waciki" .

Na ten moment nie odważyłbym się wpłacić nawet takiego depo jak ma niemiaszek czy ty tam u siebie.
Za cienki w uszach jeszcze jestem.

Myslę, że Niemiaszek przyzwyczaił się do tego stylu gry i nie gra na maxa (jak Mpapiez) Pewnie jak będzie trzeba to sobie dopłaci i będzie ok (nawiasem mówiąc należałoby mu podziękować za podgląd do zagrań i swoje spojrzenie na trading) co też robię. Ale naśladować nie zamierzam:P

Ale ja nie gram na maxa , jak bym sie rzucił "maksem" to dzisiaj byśmy MC widzieli.
Max co się staram rzucić to zarobek z pewnego okresu i mam szczerą nadzieję że już nigdy nie będę musiał uzupełniać depo. Na razie od 6 miesięcy się udaje.

~~~~~~~~~~

Generalnie nie ma tego złego. Tak jak już kiedyś pisałem wcześniej ja po zaliczeniu takiego uślizgu dość mocno analizuje swoje ruchy w danym dniu. Na ten moment wiem, że poważny błąd jaki dziś zrobiłem, to niestawianie Realnego TP, tylko jakieś duże i odległe.
Gdybym normalnie dziś postawił Target na kanadyjczyku i na edku pod 1.11 to koniec tego dnia by był na niezłym plusie, a tak to jest na niezłym minusie. A ja ni z tego, ni z owego zaczałem szukać odległych celów. No nic lekcja na przyszłość.

[niemiaszek]

Panowie loozik, wszycho trzeba brać na spokojnie, bo życia zbraknie i stres szybciej wykończy... trzeba być elastycznym
gdyby 70% klikających zmieniło nastawienie do tego co robią, bez spiny, na miękko, to naprawdę mało kto by tracił, więc trzymajmy się ramy i róbmy swoje, a każdy będzie zadowolony

może to pomoże
https://www.youtube.com/watch?v=KWZGAExj-es

napewno nie dopłacę, bo po co
z klikania trzeba wyjmować profit a nie wkładać/dokładać, żeby się nie oszukiwać i nie karmić nadziei, że się w końcu uda


pzdr all
ma być spokojnie jak na wojnie, bez nerw i stresu...

My sobie tu gadu gadu
Stresu nie ma. Tak sobie snujemy luźne rozważania.
Pozdrawiam

i bardzo dobrze, że jest gadu gadu, bo wymiana poglądów to podstawa, oczywiście achy i ochy wskazane, ale fala krytyki każdemu się raz na jakiś czas przyda i wyjdzie na dobre...

wszyscy gramy do jednej bramki i każdy jest z tej samej gliny ulepiony, a ponoć w jedności siła

[FxTag]

Nie zrobiłbyś tego, gdyby forex był twoim jedynym albo choć głównym źródłem utrzymania.

Na pewno nie - jak by dopisać jedno zero do tego co straciłem to słabo by to wyglądało - takiego ryzyka bym nie podjął. Jak już wielokrotnie pisałem, ja gram małym depo, bo sobie doskonale zdaje sprawę ze swojej amatorszczyzny.
Te szarpnięcia które czasami próbuje wyrwać z rynku, mają służyć budowie większego depo.
Plan był dobry, szkoda że nie wyszedł i chyba po tym się już wycofaj z takich prób - więcej trace niż zyskuje.

Żeby z foreksu w miare żyć, to moim zdaniem depo w okolicach 150-200k pln i drugie tyle minimum na koncie.
Inaczej psychika siądzie. Ja generalnie mam inne bardzo dobre źródło utrzymania i stąd ten brak czasu np dziś na patrzenie się na wykres. Forex ma być kiedyś niezłym dodatkiem na "waciki" .

Na ten moment nie odważyłbym się wpłacić nawet takiego depo jak ma niemiaszek czy ty tam u siebie.
Za cienki w uszach jeszcze jestem.

Coż. Nie przekraczam dźwigni X5 na jednej parse, więc Twoje X25 jest dla mnie masses, przy Niemiaszka X10.

Myslę, że Niemiaszek przyzwyczaił się do tego stylu gry i nie gra na maxa (jak Mpapiez) Pewnie jak będzie trzeba to sobie dopłaci i będzie ok (nawiasem mówiąc należałoby mu podziękować za podgląd do zagrań i swoje spojrzenie na trading) co też robię. Ale naśladować nie zamierzam:P

Ale ja nie gram na maxa , jak bym sie rzucił "maksem" to dzisiaj byśmy MC widzieli.
Max co się staram rzucić to zarobek z pewnego okresu i mam szczerą nadzieję że już nigdy nie będę musiał uzupełniać depo. Na razie od 6 miesięcy się udaje.

~~~~~~~~~~

Generalnie nie ma tego złego. Tak jak już kiedyś pisałem wcześniej ja po zaliczeniu takiego uślizgu dość mocno analizuje swoje ruchy w danym dniu. Na ten moment wiem, że poważny błąd jaki dziś zrobiłem, to niestawianie Realnego TP, tylko jakieś duże i odległe.
Gdybym normalnie dziś postawił Target na kanadyjczyku i na edku pod 1.11 to koniec tego dnia by był na niezłym plusie, a tak to jest na niezłym minusie. A ja ni z tego, ni z owego zaczałem szukać odległych celów. No nic lekcja na przyszłość.

[Mpapiez]

porównamy to co świeci na myfxbook (Twój i mój)
może i u mnie nie tak, ale popatrz dokładnie porównując konta i ... rynek szybko uczy pokory
nie ma znaczenia wielkość depo tylko %, a że podgląd masz tylko na obecny miesiąc, więc wszystkiego nie widać u Ciebie, a co było a nie jest nie pisze się w rejestr

nie odbieraj tego, że atakuje Cię, bo nie miałem i nie mam takiego zamiaru, ale chwila refleksji i przypomnienia czasami dobrze robi...
każdy ma swoje lepsze i gorsze dni, każdy gra po swojemu, ale drugiej osobie ciężko ocenić i oceniać na dłuższą metę, jeżeli nie wie co autor ma na myśli, otwierając daną pozycję

Spokojnie, miałem tu na myśli to, że aktualne wychylenie miałeś ogromnie większe od średniego zarobku.
I też mi się wydaje że ta "S" na USD/PLN ci wejdzie, ale mówie o tu i teraz.

Co do tego, co widać w moim fxbook - widać wszystko. Ja po prostu do podglądu sobie właczam dany tydzień żeby nie patrzeć na to co było wcześniej i nie mieć mętliku w głowie.
Gdy ktoś wchodzi ze stopki na mojego fxbooka to wyświetla się informacja że mam ustawiony "custom period of time). Jeżeli ktoś chce zobaczyć co było wcześniej to musi zrobić tylko dwie rzeczy:

1) Custom analysis
2) Wybrać okres (najlepiej ALL) i potwierdzić

Wtedy widzimy cała historie konta. Ja na ten moment odblokowałem, bo i tak ten tydzień już zakończony.