Ja kiedyś próbowałem wchodzić w pozycje przed EBC i FED itd., parę razy się udało, kilka razy się nie udało

i kilka razy wyszedłem na zero, stwierdziłem, że tak już nie będę robił bo to nie ma sensu, równie dobrze mógłbym pójść do kasyna i zagrać w ruletkę i obstawić Red lub Black. Nawet jak by się wszystkim wydawało, że cena pójdzie w tą czy w tą i zagrają pod to, to Mario czy Babcia mogą puścić niespodziewanego bąka, nagle szok, większe zaskoczenie i cena mocniej ruszy, ból jak nie w tą stronę, którą prognozowaliśmy.
Zatem ja już nie gram tak, otwieram pozycje na szczycie szpileczki (oczywiście nie wiem, że to już może być szczyt), ustawiam sobie np. wysoko sell limit pod jakimś mocnym oporem/LT/Pivot itp. i dodatkowo czatuje by ewentualnie odpalić z palca, gdyby cena nie sięgnęła mojego Limita. W tej sytuacji nawet jak cena poleci dalej, to ryzykuje mniej niż jak bym zagrał przed EBC/FED. Jak nie wejdę w pozycję w porę i ucieknie mi już za duży ruch, to daję sobie spokój.
Niewykorzystane sytuację, zawsze się mszczą !!!!
Poza tym jakbyś odpalał inne TF H1/H4 rysował trójkąty/ kanały itp. to byś widział, że cena musi lecieć dalej w dół.
Przy takim trendzie, można grać L na drobną korektę tylko, obawiam się, że zasugerowałeś się czyjąś analizą (nie będę pisał czyją), że można powoli podbierać L, dlatego też tak szeroki SL.
Na załączonym obrazku mój wyczyn, przyznam że ze sporym fartem, gdyby pierwszy trade się nie udał, w drugi już bym nie wchodził.
Nie warto wchodzić w pozycję przed posiedzeniami, i uważam, że jak już miałeś odpaloną pozycję to mogłeś sobie TS (150/200pkt) ustawić, powrót był łagodniejszy i SL by zaskoczył przy 1.10980, zamknął byś z profitem.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.