Możesz zamknąć np. 2 pozycje na pewnym TP, a reszte zostawić, może dadzą zarobić więcej, może będzie remis . Ale wszystko masz opisane wyżej... czytaj powoli
Raporty; Mathias Rothbard
-
Ułan Bator
- Stały bywalec
- Posty: 44
- Rejestracja: 12 lip 2007, 16:17
Bo TP na poszczególnych częściach jest ustawiane w innych miejscach. To samo miałbyś, gdybyś otworzył 1 pozycję == 4 częściom Mathiasa, a Twój broker umożliwiał zamknięcia częściowe. Wtedy zamykałbyś po 25% lota początkowego w zadanych TP. Ale manipulowanie 4 pozycjami jest "myszkołatwiejsze"michael7 pisze:nie wiem czy ja głupi jestem czy co?.. ale kompletnie tej metody nie rozumiem.. Skąd się biorą 4 pozycje, one wszystkie są na 1 parze, skoro tak to czym to się różni od 1 pozycji... jak narazie to nie rozumiem tego:(
pozdrawiam
Gdyby ciężka praca prowadziła do bogactwa, to najbogatsi byliby niewolnicy.
Musisz wiedzieć, czego chcesz, wierzyć, że to osiągniesz i działać, by to zrealizować.
Najbardziej niebezpieczna broń na Ziemi: ludzki mózg...
Musisz wiedzieć, czego chcesz, wierzyć, że to osiągniesz i działać, by to zrealizować.
Najbardziej niebezpieczna broń na Ziemi: ludzki mózg...
Tym się różni, że jak masz 4 pozycje to możesz zamknąć jedną po osiągnięciu X pipsów zysku, druga zamykasz po Y pipsów zysków, trzecią po Z pipsów zysków, a czwartą trzymasz ile wlezie.
Dzięki takiemu systemowi gwarantujesz sobie jakiś zysk z danego ruchu i nie "kusi" żeby zamykać pozycję 4.
Wartościowo to jest to samo, bo czy otworzysz 4x1 lot czy też 1x4 loty to to nadal jest to samo, tyle, że niektóre platformy transakcyjne nie pozwalają zamykać części pozycji - czyli gdy masz otwartą pozycję na 4 loty to możesz ją zamknąć tylko w całości.
Gdy natomiast otworzysz 4 pozycje to w każdej chwili możesz płynnie zamykać część, ograniczając dalsze ryzyko.
Mam nadzieję, że klarownie to wytłumaczyłem.
Moim zdaniem jest to bardzo dobra metoda, która ma racjonalne uzasadnienia w postaci ograniczania ryzyka związanego z możliwością załamania trendu.
Dzięki takiemu systemowi gwarantujesz sobie jakiś zysk z danego ruchu i nie "kusi" żeby zamykać pozycję 4.
Wartościowo to jest to samo, bo czy otworzysz 4x1 lot czy też 1x4 loty to to nadal jest to samo, tyle, że niektóre platformy transakcyjne nie pozwalają zamykać części pozycji - czyli gdy masz otwartą pozycję na 4 loty to możesz ją zamknąć tylko w całości.
Gdy natomiast otworzysz 4 pozycje to w każdej chwili możesz płynnie zamykać część, ograniczając dalsze ryzyko.
Mam nadzieję, że klarownie to wytłumaczyłem.
Moim zdaniem jest to bardzo dobra metoda, która ma racjonalne uzasadnienia w postaci ograniczania ryzyka związanego z możliwością załamania trendu.
Można jeszcze wykorzystac BE (break even) ale nie wszyscy brokerzy to umozliwiają...Dzieki przesunieciu SL do BE zabezpieczamy sobie zysk...
Tak to wyglada na przykładzie...
otwieramy np shorta na EUR/USD ustalając 4 pozycje przy tej samej cenie...np.
1 pozycja - SL = 50 pipsow TP= 25 pipsów (SL przesuwamy do BE)
2 pozycja - SL=50 pipsów TP=50 pipsów
3 pozycja - SL=50 pipsów TP= 75 pipsów
4 pozycja - SL=50 pipsów TP = 100 pipsów
po zrealizowaniu pierwszych 25 pipsów nasz SL z 50 przesuwamy na BE=0 i mamy zabezpieczone min 25 pipsów w razie kiedy nasza cena nie osiagnie juz 2 pozycji i cofnie się do BE=0
Tak to wyglada na przykładzie...
otwieramy np shorta na EUR/USD ustalając 4 pozycje przy tej samej cenie...np.
1 pozycja - SL = 50 pipsow TP= 25 pipsów (SL przesuwamy do BE)
2 pozycja - SL=50 pipsów TP=50 pipsów
3 pozycja - SL=50 pipsów TP= 75 pipsów
4 pozycja - SL=50 pipsów TP = 100 pipsów
po zrealizowaniu pierwszych 25 pipsów nasz SL z 50 przesuwamy na BE=0 i mamy zabezpieczone min 25 pipsów w razie kiedy nasza cena nie osiagnie juz 2 pozycji i cofnie się do BE=0
A można też po zrealizowaniu pozycji 2 i następnych przesuwać SL do poziomu zrealizowanego TP z pozycji poprzedniej. Jasno się wyraziłem? Bo czasami sam się nie rozumiem
Gdyby ciężka praca prowadziła do bogactwa, to najbogatsi byliby niewolnicy.
Musisz wiedzieć, czego chcesz, wierzyć, że to osiągniesz i działać, by to zrealizować.
Najbardziej niebezpieczna broń na Ziemi: ludzki mózg...
Musisz wiedzieć, czego chcesz, wierzyć, że to osiągniesz i działać, by to zrealizować.
Najbardziej niebezpieczna broń na Ziemi: ludzki mózg...
LesioS coś w tym jest co piszesz... czyli wychodzi na to że zarabiają wszystkie 4 pozycje zarabiają w najgorszym razie po 25 pipsów (o ile do tego poziomu dojdą). 2 pozycje zostają zamknięte przez TP na 2 kolejnych albo zarabiamy więcej albo nie
Powoli zaczynam rozumieć ta metodę
szkoda tylko że na nią potrzeba trochę więcej kasy i trzeba szukać trendów nieco większych - bo ja łapię po 10-20 pipsów i koniec a przy takim małym TP zjadł by nas spread (jest poczwórny).
Powoli zaczynam rozumieć ta metodę
szkoda tylko że na nią potrzeba trochę więcej kasy i trzeba szukać trendów nieco większych - bo ja łapię po 10-20 pipsów i koniec a przy takim małym TP zjadł by nas spread (jest poczwórny).ech...
Jak dla mnie jasno. Stosuje podobne MM jesli o to chodzi.
Ale jesli chodzi o depo to gram calym, a nie wydzielam czesci (bo nie chce mi sie wierzyc ze Mathias codziennie wplaca/wyplaca kase brokerowi tylko po prostu korzysta z czesci. Jesli sie myle to popraw mnie Mathias).
Gram z 3% risk takze kazde moje 3% to 100% u Mathiasa. Jak sie spojrzy na to w ten sposob to wyniki juz nie sa takie kosmiczne. Oczywiscie to byl PRZYKLAD nie wiem czy dzienne depo Mathiasa to 3% jego calkowitego depo czy 10% i szczerze mowiac nic nam do tego.
Druga kwestia dotyczy pipsow. Wg nomenklatury Mathiasa otwieram 3loty i zamykam je tak jak Mathias, tyle ze wg mnie jak zamkne +100, +200 i +300 to nie jestem 600pipsow do przodu jak pisze Mathias, ani 300 jak pisze Oz tylko 200- tyle zarobila cala pozycja (3 loty).
Moze to kwestia umowna, ale mysle ze w mojej metodzie jest najmniej przeklaman
Aczkolwiek postaram sie przyzwyczaic rowniez do Twojej, czyli 100% zysku to powiekszenie depo o stosowany parametr risk
Ale jesli chodzi o depo to gram calym, a nie wydzielam czesci (bo nie chce mi sie wierzyc ze Mathias codziennie wplaca/wyplaca kase brokerowi tylko po prostu korzysta z czesci. Jesli sie myle to popraw mnie Mathias).
Gram z 3% risk takze kazde moje 3% to 100% u Mathiasa. Jak sie spojrzy na to w ten sposob to wyniki juz nie sa takie kosmiczne. Oczywiscie to byl PRZYKLAD nie wiem czy dzienne depo Mathiasa to 3% jego calkowitego depo czy 10% i szczerze mowiac nic nam do tego.
Druga kwestia dotyczy pipsow. Wg nomenklatury Mathiasa otwieram 3loty i zamykam je tak jak Mathias, tyle ze wg mnie jak zamkne +100, +200 i +300 to nie jestem 600pipsow do przodu jak pisze Mathias, ani 300 jak pisze Oz tylko 200- tyle zarobila cala pozycja (3 loty).
Moze to kwestia umowna, ale mysle ze w mojej metodzie jest najmniej przeklaman
Aczkolwiek postaram sie przyzwyczaic rowniez do Twojej, czyli 100% zysku to powiekszenie depo o stosowany parametr risk
to bardzo dobra metoda zarzadzania pozycjami,pozwala nam zabezpieczac pozycje na wypadek gwałtownej zmiany ceny lub niekorzystnych fundamentów mimo że trend jest zgodny z kierunkiem jaki obralismy...mozna powiedziec że jest to taka metoda na nieprzewidziane i gwałtowne korekty...swoja drogą trzeba by było przeprowadzić historię na tak zarządzane konta...
Przepraszam autora za offtopa
Przepraszam autora za offtopa
Ostatnio zmieniony 11 mar 2008, 16:06 przez jaguarII, łącznie zmieniany 1 raz.
ak to pisałem myślałem o spreadzie w pipsach a nie o $ - sorki za zamieszanie