Price Action - Asmodeus8 Journal

[zbyszek_w]

Jak najbardziej pasują mi krytyczne uwagi, ale też mam swoje poglądy w czytaniu AT.
Faktycznie może czasem mylę pojęcia zamiast inside bar , można napisać pin bar zgodny z trendem, zamiast pin bar można napisać mother bar.
Fakt, chyba mylę szczególnie inside bar z pinbarem....... Muszę doprecyzować pojęcia , którymi się posługuję..
Punktem wyjścia jest Nison, ale nial Fuller też ma na mnie niesamowity wpływ w AT (szkoda, że mniejszy w kwestii dyscypliny, zarządzania ryzykiem i psychologią) ...

Ale zamiast szczegółowych odpowiedzi na wątpliwości zadam dwa kluczowe pytania :
1. czy pasują wam horyzontalne poziomy, które proponuję na EURUSD,
oraz
2) czy pojawiające się w okolicy tych poziomów sygnały PA na ogół działają czy też nie działają?

Ja odpowiadam na te pytania pozytywnie i dlatego dałem te wykresy..
Zupełnie mi nie przeszkadza, ze są to wykresy historyczne.. Mój problem to taki, że większość odbić miałem rozrysowaną na wykresach, tylko... brakowało śmiałości i w ogóle głowę mam do bani..
Nie rozumiem argumentu , by nie rysować historycznych reakcji ceny - zupełnie tego nie rozumiem... więc .. będę rysował te reakcje, by w podobnych sytuacjach w przyszłości mieć szansę na podjęcie dobrych decyzji sell lub buy.

Odnośnie tej kobiety, Darku, to sądzę, że to jest ściema, by gnębić prostaczków i wyciągnąć od nich pieniądze za cudowne systemy..
To trochę w duchu Włodzimierza Lenina, ze w państwie komunistycznym zarządzanie będzie tak proste, ze nawet kucharka da radę...

Mogę się oczywiście mylić, a jeżeli kobieta stabilnie zarabia na forex godząc to z pracą, opieką nad wnukami czy dziećmi, to ja jej tylko mogę pogratulować.
Sam mam coraz mocniejsze przekonanie, że forex jest banalnie prosty, dla tych, którzy przezwyciężą swoją naturę, opartą na chciwości i lęku..
We mnie jest sporo i jednego i drugiego..


Pozdrawiam

[Wirus]

Mój problem to taki, że większość odbić miałem rozrysowaną na wykresach, tylko... brakowało śmiałości

Ten problem również znam ;-) Otwarcie transakcji blokował mi strach przed stratą. Pomogła mi moneta z kością oraz Droga Żółwia; zrozumiałem, że ważniejsze jest zarządzanie kapitałem niż trafność wejścia. Jeśli przypadkowy rzut monetą daje w ograniczonym czasie zysk, to mam dwa wnioski:
1. Jestem głupszy od monety, więc pozostaje mi rzucać i nie przeszkadzać ;-)
2. Jestem mądrzejszy od monety, więc każda moja interpretacja wykresu zwiększa szansę na zysk.
W obu przypadkach konieczne jest określenie SL i TP i trzymanie się ich bez względu na wszystko. Ja mam packę na muchy; jak mnie łapa świerzbi, żeby coś zmienić, to walę ją tą packą. Na razie stosuję sposób drugi. Jeśli nie zadziała, przejdę na pierwszy ;-)
Zrozumiałem też, że największym moim wrogiem nie jest rynek czy broker, ale ja sam ;-)

Co do sygnałów dawanych przez układy świecowe, to ja się nimi tak bardzo nie sugeruję. Ostatnio widziałem analizę wykonaną przez XTB, której podstawą była świeca, która u mnie wyglądała zupełnie inaczej, chociażby z tego powodu, że mój broker pracuje godzinę dłużej niż XTB ;-)

[brother]

zrozumiałem, że ważniejsze jest zarządzanie kapitałem niż trafność wejścia

I to i to jest równie ważne, bez dobrych sygnałów nawet przy rozsądnym zarządzaniu nie będziesz w stanie zarabiać. Bo nie wiesz gdzie jest twój TP skoro nie określasz jasno sygnału wejścia i wyjścia.

[Wirus]

Brother, wyrywając kilka słów z kontekstu, zmieniasz całkowicie ich sens. W ten sposób nie da się polemizować.
http://www.forex-nawigator.biz/dyskusje ... hp?t=18695

[brother]

2. Jestem mądrzejszy od monety, więc każda moja interpretacja wykresu zwiększa szansę na zysk.

Zwracam honor mój błąd.

[zbyszek_w]

Jeśli przypadkowy rzut monetą daje w ograniczonym czasie zysk, to mam dwa wnioski:
1. Jestem głupszy od monety, więc pozostaje mi rzucać i nie przeszkadzać ;-)
2. Jestem mądrzejszy od monety, więc każda moja interpretacja wykresu zwiększa szansę na zysk.
W obu przypadkach konieczne jest określenie SL i TP i trzymanie się ich bez względu na wszystko. Ja mam packę na muchy; jak mnie łapa świerzbi, żeby coś zmienić, to walę ją tą packą.

Z packą to mi się bardzo podoba . Będę sobie musiał kupić taką!
W ogóle dzięki za fajną wypowiedź, która jakoś dodatkowo mnie zachęca do dyscypliny. Dzięki niej zrozumiałem, ze częściowo brak dyscypliny wynika u mnie z braku wiary w siebie, a nie tylko straty przed stratą. W końcu, mogę chyba założyć, ze jestem mądrzejszy od monety, nawet jeżeli ta mądrość jest tylko nieco większa...

Pozdrawiam

[Wirus]

Jeśli nie czytałeś Drogi Żółwia, to przeczytaj koniecznie chociaż ten fragment:
http://www.maklerska.pl/fragmenty/droga_zolwia_f.pdf

A gdybyś miał problem również z drugą ręką, to służę podpowiedzią ;-)

[czerwinek]

2. Jestem mądrzejszy od monety, więc każda moja interpretacja wykresu zwiększa szansę na zysk.

Pewnie praktycznie tak
Ale teoretycznie może być tak, że każdą ingerencją zmniejszasz szansę na zysk...

[_/_/Dariusz_/_/]

Ok, wróćmy do interesów ;-)

EURUSD przyszly tydzien.

[_/_/Dariusz_/_/]

EURUSD mam juz od tygodnia na zleceniu short na poz. 1.345[/quote]

W piatek otworzylo pozycje Short.

Zamkne na 1.338