Praca tradera na rynkach

[Greenhaze]

Chyba zbyt bardzo patrzysz z perspektywy polskiego podworka.
Z tego co rozmawialem z szkolacymi to wcale tak nie jest.. wazne jest by gosc ktory dostaje kase wiedzial co robi i bylo jakies zaufanie na podstawie portfolio. Ale na naszym podworku wyglada to dosc schematycznie. Ale nikt nie kaze tu tkwic.. jest masa ofert.

To moze jest polskie podworko ale wiele z tych firm to filie zagranicznych instytucji.
Oczywiscie ze sa takze inne oferty ale ubiegajac sie o prace u dostarczyciela plynnosci mozna zapomniec o szeroko pojetej grze kierunkowej.

[zimnodzis]

Nie mam ochoty sie z Toba spierać. Ale jak widzisz, albo i nie w tym temacie nie rozmawiamy o platformach, jest oddzielny dział po to.
Nie mozesz zachować troche kultury i wchodzić z buta w topic?

tomekinv mogłbym odezwać sie do Ciebie na mail bądź gg? mam pare pytań odnośnie tego jak wyglada taka praca.

[tomekinv]

Greenhaze - przynajmniej polowa proptraderow ktorych znam gra jak to okresliles na grze kierunkowej - a nie 2-3 centy i out. Moim zdaniem takie obostrzenia by grac na waskim ATR, szybki out itd. to krzywda dla poczatkujacych ktorzy pozniej maja problem z dostosowaniem sie do zmieniajacego sie rynku i ostatecznie koncza przygoda w firmie.

Jak w kazdej pracy, w tradingu rowniez - albo sie do tego nadajesz albo nie. I nie trzeba miec 5-10 letniego doswiadczenia. Czy ktos sie nadaje widac po kilku miesiacach. Zwykle jednak te kilka miesiecy jest bez zadnych zyskow - trzeba byc na to przygotowanym.

Zimnodzis - nie ma sprawy pisz na priv.

[zz]

Jak w kazdej pracy, w tradingu rowniez - albo sie do tego nadajesz albo nie. I nie trzeba miec 5-10 letniego doswiadczenia. Czy ktos sie nadaje widac po kilku miesiacach

Niezupełnie,znałem wybitnych traderów z wybitnymi wynikami ,a po paru latach zerowali konta.

albo sie do tego nadajesz albo nie. I nie trzeba miec 5-10 letniego doswiadczenia

Moim subiektywnym zdaniem udokumentowane wyniki z 5-10 lat decydują czy się nadajesz czy nie. /// Oczywiście zakładam że ta praca to nie jakieś wały typu... nagonić młodzieży aby za frajer im obroty robiła.,a po paru miesiącach na bruk....///

Pozdrawiam.

Pozdrawiam.

[tomekinv]

ZZ - wczesniej zaznaczylem juz, ze mam na mysli osoby ktore probuja w biurze. Ze to one nie musza miec 5-10 letniego doswiadczenia. Ze przyjmowane sa osoby z ulicy - ze tak najprosciej sie wyraze - nie majace wiedzy i doswiadczenia. A po kilku miesiacach nabywaja umiejetnosci i zaczynaja miec wyniki.

Cala dyskusja o tym - ze sciaga sie mlodych by za frajer obrot robili. Hehehe..
no mozliwe - pewnie i tacy sie trafili i takie biura istnieja. Ale raczej szybko odpowiednia opinie na rynku maja - i niewielu juz tam pozniej nowych graczy trafia. Druga kwestia - jak i na fx, akcjach, kontraktach - probuje mnostwo, ale juz nie tak wielu potrafi sie z tego utrzymywac.. tak samo w proptradingu. Ale i tu zdarzaja sie ludzie ktorzy traca miesiace czy lata bo wierza ze w koncu sie im uda No i wtedy robia za frajer jak to mowisz.

A fakt, za 5-10 lat jak ta osoba nadal bedzie w tradingu i to bedzie jedyne zrodlo zarobkow - to w pewien sposob ocena czy sie do tego w dluzszym terminie nadawala czy tylko krotki epizod z zycia.

[CoVal]

Czas to pieniądz, ...czas pokarze.

kogo pokarze ? i za co ?

[Mighty Baz]

czy wykresy giełdowe zachowują sie w ten sam sposób co wykresy walutowe, czy strategie które wykorzystuje grając na walutach moge w pełni przenieść na spółki giełdowe i efekt będzie ten sam?

tak

[Greenhaze]

czy wykresy giełdowe zachowują sie w ten sam sposób co wykresy walutowe, czy strategie które wykorzystuje grając na walutach moge w pełni przenieść na spółki giełdowe i efekt będzie ten sam?

tak

nie do konca

[Mighty Baz]

czy wykresy giełdowe zachowują sie w ten sam sposób co wykresy walutowe, czy strategie które wykorzystuje grając na walutach moge w pełni przenieść na spółki giełdowe i efekt będzie ten sam?

tak

nie do konca

to prawda pewnie miales na mysli kontrakty sub-prime, ktore chodziły jak świeże bułeczki z masełkiem AAA od AIG

[Greenhaze]

tak

nie do konca

to prawda pewnie miales na mysli kontrakty sub-prime, ktore chodziły jak świeże bułeczki z masełkiem AAA od AIG

Mialem na mysli to ze gieldy trenduja up wiekszosc czasu (schody w gore) a spadki czesto sa bardziej wolatylne (winda w dol). Waluty zachowuja sie nieco inaczej w zaleznosci od roznicy stop procentowych dzielacych poszczegolne waluty. Oczywiscie to dotyczy szerszych interwalow ale mimo tego roznica jest fundamentalna. Pozdro