Poziom forum jest doskonały!

Forum, na którym można do woli dyskutować nie tylko na tematy związane z Forexem.
Awatar użytkownika
profession
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 503
Rejestracja: 19 mar 2008, 08:44

Nieprzeczytany post autor: profession »

Ale Panowie czy nie chodzi w tym wszystkim o to kiedy i za ile kupić i sprzedać [otworzyć i zamknąć pozycje]? Tylko tyle, nie trzeba tego nadmiernie komplikować :)

Jeśli statystycznie [teoretycznie] ma się szanse na sukces to jest duże prawdopodobieństwo, że ten sukces się osiągnie.

to przynajmniej moje zdanie.
Austryjacka Szkoła Ekonomii jest sednem.

Ignac
Gaduła
Gaduła
Posty: 163
Rejestracja: 14 mar 2010, 11:15

Nieprzeczytany post autor: Ignac »

profession pisze:Jeśli statystycznie [teoretycznie] ma się szanse na sukces to jest duże prawdopodobieństwo, że ten sukces się osiągnie.
W totolotka też są szanse na sukces... statystycznie.
profession pisze:Ale Panowie czy nie chodzi w tym wszystkim o to kiedy i za ile kupić i sprzedać [otworzyć i zamknąć pozycje]? Tylko tyle, nie trzeba tego nadmiernie komplikować
Za chwilę mecz, w którym chodzi tylko o to żeby strzelić bramkę jedną więcej niż przeciwnik. Tylko, że drużyny są dwie - i mają ten sam cel.

Takie to proste wszystko... a jakże.

Awatar użytkownika
brother
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 947
Rejestracja: 11 sie 2011, 19:55

Nieprzeczytany post autor: brother »

Ignac jeśli możesz powiedz w jakim sensie poznanie mechaniki pozwoliło ci na stworzenie zyskownej strategii ?
Certyfikaty i Zaświadczenia Potwierdzam rzetelność szkolenia każdy poziom. Dołącz do nas zostań autoryzowanym szkoleniowcem na terenie EU szczegóły na stronie http://piv.pivpiv.dk/

Awatar użytkownika
profession
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 503
Rejestracja: 19 mar 2008, 08:44

Nieprzeczytany post autor: profession »

Ignac pisze:W totolotka też są szanse na sukces... statystycznie.
Nie zrozumiałeś mnie. Chodzi o to by statystyka była po twojej stronie. By mieć system który statystycznie zarabia. W totku siedzą tęgie głowy matematyczne i nie pozwolą Ci w żadnej kombinacji mieć statystyki po twojej stronie. Zauważyłeś, że totek jest robiony tak, że szansa na daną wygraną jest zawsze mniejsza od wygranej? Zawsze tak jest. Sedno w tym by na giełdzie przechylić statystykę na swoją stronę. Bo tu masz na nią wpływ w totku nie.
Austryjacka Szkoła Ekonomii jest sednem.

Ignac
Gaduła
Gaduła
Posty: 163
Rejestracja: 14 mar 2010, 11:15

Nieprzeczytany post autor: Ignac »

profession pisze: Chodzi o to by statystyka była po twojej stronie. By mieć system który statystycznie zarabia.
Serio?
profession pisze:chodzi w tym wszystkim o to kiedy i za ile kupić i sprzedać [otworzyć i zamknąć pozycje]
zaczynasz mnożyć te "chodzi o to". A może chodzi o to, że to jednak nie jest takie proste :)

Co do totka, nie znam się, na statystykach też się nie znam jakoś specjalnie. Dla laika jak ja zdanie, że
profession pisze:Jeśli statystycznie [teoretycznie] ma się szanse na sukces to jest duże prawdopodobieństwo, że ten sukces się osiągnie.
jest kompletnie mylące.
Ja nie chcę mieć po swojej stronie statystyki. Wolę mieć po swojej stronie twarde dowody (o ile statystyka jest dowodem miękkim?).

Awatar użytkownika
profession
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 503
Rejestracja: 19 mar 2008, 08:44

Nieprzeczytany post autor: profession »

Ignac pisze:jest kompletnie mylące.
Ja nie chcę mieć po swojej stronie statystyki. Wolę mieć po swojej stronie twarde dowody (o ile statystyka jest dowodem miękkim?).
Nie zgadzam się. Jaki chcesz mieć inny dowód na to, że uda Ci się zarobić w praktyce? Tylko teoretycznie obliczona szansa na sukces. Statyka która mówi, że masz 65% szans na sukces.

W totolotku twoja szansa jest zawsze niższa niż 50% nawet jak obstawiałbyś 1 liczbę z grupy 2 liczb. To los kosztowałby 2 zł a wygrana 3. Rozumiesz?

Jeśli nie rozumiesz statystyki to nie wiem dlaczego twierdzisz, że moje zdanie na jej temat jest głupie? czy mylące?

1. Sprawdzasz teoretycznie system/setup -> jest dochodowy w teorii -> jest większe prawdopodobieństwo na wygraną niż na przegraną w realu.

Ot to nic więcej :)

Jeszcze jednak kwestia: wiele osób twierdzi, że backtesty są nic nie warte i wolą futuretesty na demo. Tylko trzeba zauważyć, że dobrze prowadzone backtesty mogą dać nam wyniki za określony czas dokładnie taki jaki sobie wybierzemy. Natomiast futuretesty powinny dać bardzo zbliżone wyniki [pomijając rekwotowania itp] w zależności od rodzaju strategii.

Czyli uruchamiając futuretest 1 stycznia musisz czekać miesiąc na wynik. Inna osoba które 1 lutego zrobi backtest za styczeń powinna otrzymać bardzo zbliżone wyniki w kilka minut bez czekania miesiąc. [Ale zaznaczam, że to zalezy od strategii czy to kalper czy nie, czy ma znaczenie swap, czy niewielkie rekwotowania mają zanczenie] Jednak generalnie mówiąc tak to wygląda.

Więc nie wiem jakie chcesz mieć inne dowody niż backtesty/fyturetesty? Które są ze sobą powiązane.
Austryjacka Szkoła Ekonomii jest sednem.

Ignac
Gaduła
Gaduła
Posty: 163
Rejestracja: 14 mar 2010, 11:15

Nieprzeczytany post autor: Ignac »

profession pisze:Jeśli statystycznie [teoretycznie] ma się szanse na sukces to jest duże prawdopodobieństwo, że ten sukces się osiągnie.
profession pisze:Jeśli nie rozumiesz statystyki to nie wiem dlaczego twierdzisz, że moje zdanie na jej temat jest głupie? czy mylące?
Głupie? Nie napisałem tak, wyluzuj... Piszesz, że jak teoretycznie ma się szanse na sukces to jest duże prawdopodobieńśtwo, że ten sukces się osiągnie. Nie znam się na statystyce ale śmierdzi coś w tym zdaniu. No bo przecież te szanse na sukces mogą być chyba różne, nie? A wtedy prawdopodobieństwo sukcesu również? A mylące jest to, że napisałeś, że jak masz szanse na sukces to prawdopodobieństwo sukcesu jest duże. No stary, tak napisałeś. Nie jest to mylące?
profession pisze: Jaki chcesz mieć inny dowód na to, że uda Ci się zarobić w praktyce?
Dowód na to, że uda mi się zarobić? Żartujesz chyba, w sensie chcesz dowodów na to co będzie w przyszłości? Już pisałem wcześniej, że astrologia finansowa nie jest w centrum moich zainteresowań.
profession pisze:Statyka która mówi, że masz 65% szans na sukces.
Jeśli mam wybierać: logiczna, uporządkowana i merytoryczna wiedza kontra system AT o statystyce 65% szans na wygraną w ciemno wybieram to pierwsze. I o to mi chodzi.
profession pisze:1. Sprawdzasz teoretycznie system/setup jest dochodowy w teorii jest większe prawdopodobieństwo na wygraną niż na przegraną w realu.
Nie zgodzę się. To zależy od tego czy metoda, którą testujesz faktycznie ma związek z realem czy nie jest wyjątkowo przypadkowym zbiegiem okoliczności.

Co do testów, backtestów, forward testów... bez komentarza bo to nie temat dyskusji jak mi się zdaje.

Awatar użytkownika
profession
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 503
Rejestracja: 19 mar 2008, 08:44

Nieprzeczytany post autor: profession »

Ignac pisze: Piszesz, że jak teoretycznie ma się szanse na sukces to jest duże prawdopodobieńśtwo, że ten sukces się osiągnie.
Masz racje to zdanie było mylące miałem na myśli, że jeśli w teorii masz większą statystycznie szanse na zarobek niż na stratę. To wtedy i w praktyce stosując ten sam system ta szansa[na zarobek] jest większa. To było w domyśle :)

Ignac pisze:Wolę mieć po swojej stronie twarde dowody
Ignac pisze:Dowód na to, że uda mi się zarobić? Żartujesz chyba, w sensie chcesz dowodów na to co będzie w przyszłości? Już pisałem wcześniej, że astrologia finansowa nie jest w centrum moich zainteresowań.
Chodziło mi o te twarde dowody o których sam pisałeś jakie możesz mieć dowody jeśli nie statystyczne? To, że korzystasz za AT niczego nie przekreśla. Wiesz, że jest większe prawdopodobieństwo ruchu w górę niż w dół w konkretnych sytuacjach [odbicie od linni trendu, przebicie linie trendu wparcia oporu itp] Statystyka odnosi się do wszystkiego na giełdzie.
Austryjacka Szkoła Ekonomii jest sednem.

Kasia86
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 59
Rejestracja: 21 wrz 2011, 03:02

Nieprzeczytany post autor: Kasia86 »

Ignac pisze:Rozumiem, mimo to nie znajduję jasnej odpowiedzi dlaczego, nazwijmy to, mechanika rynku nie jest tak powszechna jak choćby AT. Bo więcej można znaleźć o astrologii finansowej (serio) niż o tym. Pomijam fakt, że mi osobiście otworzyło to stopniowo oczy w stopniu nieporównywalnym niż cała AT razem wzięta - ale to może być moje subiektywne odczucie więc nie daję tego jako zasadniczy argument za czymkolwiek.

LowcaG pisze:( Po piewsze) A wg. mnie tracą bo muszą tracić, wynika to z samej mechaniki gry o sumie zerowej(ujemnej) i opłat/spreadu, wynika to z tego, że aby zarobić dużo (nikt nie chce mało) to po prostu trzeba zwiększyć ryzyko i tyle. (pomijam, względy psychiczne, granie jak hazardzista itp.). i wyniakto z "po drugie"
No tak ale Ci co zarabiają przeważnie kiedyś tracili - i stało się coś co pozwoliło im na to (oczywiście coś to nie jedno zdarzenie, raczej długi szereg zdarzeń). No coś musiało się zmienić. Może przestali czytać fora hmmm :)
Moim zdaniem ten cały Forex i inne giełdy jest tak pomyślany i zrobiony żeby zdecydowana większość ludzi zawsze musiała przegrać. No bo jakby wszyscy wygrywali to to nie miałoby sensu 8) Gdyby był jeden system i 2 strony o forexie to każdy robiłby to samo a tak jest 3,500 systemów 12,800 strategii i 450 milionów postów na forach o tym jak zarabiać. Dzięki czemu karuzela sie kreci ten kto ma zarabiać zarabia reszta traci itp itd :)

Ignac
Gaduła
Gaduła
Posty: 163
Rejestracja: 14 mar 2010, 11:15

Nieprzeczytany post autor: Ignac »

No! i w sumie można zamknąć kolejny wątek na jakiś tam temat, jeden z tysiąca, pozostawiając poziom wiedzy na stabilnym, słabym poziomie. Wszystko gra!

:)

ODPOWIEDZ