Poszukujemy partnera/partnerów do spółki (analizy rynkowe)

Reklamy oraz linki do ciekawych miejsc w sieci zajmujących się rynkiem Forex.
Awatar użytkownika
T-REX
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 857
Rejestracja: 23 cze 2010, 23:33

Re: Poszukujemy partnera/partnerów do spółki (analizy rynkow

Nieprzeczytany post autor: T-REX »

Po prostu nie rozumiem, czemu nie zapala się czerwona lampka, że facet który rzekomo szuka partnera praktycznie robi sobie anonimowy casting na forum, normalnie jak ktoś szuka forsy stara się być transparentny na maksa, a tu podajesz swoje dane, licząc że ktoś łaskawie skinie ręką, by schylić się ( lub nie) po twoje pieniądze, dla mnie to szukanie desperatów którzy może nawet wezmą kredyt by tylko wejść w ten biznes. Kiedyś stary "Eskimos" zdradził mi koszerny sekret zarabiania - "Nie sztuka zrobić, sztuka sprzedać" a tutaj facet robi łaskę, że weźmie od ciebie pieniądze, za totalnie wirtualny towar, to się kupy nie trzyma wg mnie. Nawet pomijając sprawy palcowe widzę w tym wałek, ma pomysł - nie ma bazy klientów, nie rozumiem jaka siła powstrzymuje go przed pokazaniem tutaj, że jego analizy działają, jak z nich korzystać i czerpać z tego profit, przecież to podstawa - to forum to przecież nie jest najlepsze miejsce dla szukania partnera, ale perfekcyjne do szukania potencjalnych klientów na taki towar. Zamiast wyjechać z ofertą tanich i skutecznych analiz facet szuka pośrednika - w razie jakby co, to on będzie świecił oczami - o ile rzecz jasna jakiekolwiek analizy istnieją. Dlatego be względu na formę wypowiedzi sprawa IMHO śmierdzi, nie widzę powodu do jakiejkolwiek grzeczności - gdy na 90% mam przed sobą hochsztaplera. 10 procent do pewności to ryzykowanie własnymi danymi osobowymi, lub firmowymi - przyznanie się za free, że masz x tyś PLN do zagospodarowania, bez gwarancji, że gościu choć odpisze... I że nie zjawi się ze srebrną taśmą klejącą i workiem po ziemniakach pod twoją firmą. Dla mnie na takich forach powinien być wyraźny zakaz reklamy - ten dział powstał z myślą o brokach i szkoleniowcach a nie do szukania wspólnika w szemranych interesach, roi się tu od szczeniackiej kryptoreklamy bez żadnej wartości merytorycznej. Pomijam już fakt, że temat do "ciekawych linków..." litościwie przeniósł jakiś moderator, bo wcześniej był w innym dziale - wybitnie to świadczy o rozeznaniu tego "wieloletniego usera" w strukturze forum. Dla mnie to bajki o nosie - facet sprzedaje ci ryzyko niepowodzenia biznesu zupełnie anonimowo, wmawiając, że to interes życia. Jak już pisałem - każdy musi trafić na swojego Zicmara czy innego mr.T, i sparzyć sobie paluszek by zrozumieć na czym polega ten biznes, w tym przypadku proponuję po prostu przemyśleć ryzyko wg. mnie daleko wykraczające po za kilka tysięcy PLN. Przepraszam, jeśli kogoś uraża forma - skupiłem się na treści.
Prawdziwa głupota zawsze pokona sztuczną inteligencję

ODPOWIEDZ