Estoński CIT w Polsce - brak entuzjazmu na forum?

[zuczek]

Nie widzę tutaj żadnej wzmianki o "estońskim CIT" od 2021 r., a przecież to jest cudowne rozwiązanie i coś, co w zasadzie każdy trader, inwestor będący polskim rezydentem powinien wykorzystać. Można wtedy skasować wątek "Forex a podatki".

Inna sprawa, że diabeł tkwi w szczegółach przepisów, których jeszcze nie znamy i może się okazać, że będą takie ograniczenia, wyłączenia, że strach będzie z tego korzystać. Jak sądzicie? Będzie to dobre rozwiązanie jako taki "fundusz inwestycyjny"?

[qduaty]

Nikt nic nie wie to nikt sie nie zachwyca

[ninjaproject]

Prywatny (zamknięty) fundusz inwestycyjny istnieje w Polsce od dawna.
Każdy może sobie taki założyć.
Tylko, że trzeba mieć odpowiedni kapitał.
Niepłacenie podatków jest dla bogatszych.

[zuczek]

A teraz możesz mieć spółkę z o.o., której koszty utrzymania są wielokrotnie mniejsze niż FIZ. Dla mnie główna wada to publicznie dostępne sprawozdania finansowe w KRS i prawdopodobny brak zrozumienia istoty działalności przez wszystkich, począwszy od księgowej, poprzez bank aż po urząd skarbowy.

[MarioDM]

Nie widzę tutaj żadnej wzmianki o "estońskim CIT" od 2021 r

A co z tym citem, bo nie jestem na bieżąco ?
W kwestii podatku od zysków kapitałowych w Polsce, to może się okazać, że go lada chwila zniosa lub choć zawieszą. Zbierane są podpisy poparcia aby przekazać propozycje do ministerstwa finansów. Co z tego wyjdzie to się okaże.

Już znalazłem o co chodzi. Zapomnij. W Polsce nie warto otwierać spółki zoo grajacej na forexie. Musisz KAŻDĄ transakcje raportować do KNF, a poza tym aby otworzyć taką spółke to trzeba miec 200 000 PLN kapitału początkowego.
Jeśli już to lepiej otworzyć taką spółke w Estonii i mieć estoński cit i święty spokój.

[zuczek]

Na jakiej podstawie trzeba raportowac do KNF? Nigdy o tym nie slyszalem, podobnie jak o 200 tys. kapitalu. Mozesz podac jakies odniesienie do prawa, z ktorego to wynika?

[ninjaproject]

Nie widzę tutaj żadnej wzmianki o "estońskim CIT" od 2021 r

A co z tym citem, bo nie jestem na bieżąco ?
W kwestii podatku od zysków kapitałowych w Polsce, to może się okazać, że go lada chwila zniosa lub choć zawieszą. Zbierane są podpisy poparcia aby przekazać propozycje do ministerstwa finansów. Co z tego wyjdzie to się okaże.

Już znalazłem o co chodzi. Zapomnij. W Polsce nie warto otwierać spółki zoo grajacej na forexie. Musisz KAŻDĄ transakcje raportować do KNF, a poza tym aby otworzyć taką spółke to trzeba miec 200 000 PLN kapitału początkowego.
Jeśli już to lepiej otworzyć taką spółke w Estonii i mieć estoński cit i święty spokój.

No to masz firmę w Estonii, i co?
Nadal potrzebujesz się rozliczyć w PL.

[MarioDM]

Na jakiej podstawie trzeba raportowac do KNF? Nigdy o tym nie slyszalem, podobnie jak o 200 tys. kapitalu. Mozesz podac jakies odniesienie do prawa, z ktorego to wynika?

Kilka lat temu pisałem o tym na tym forum. Tu masz linka, to poczytaj sobie. Niby parę lat minęło, ale wątpię aby coś się zmieniło na korzyść.

zawieranie-transakcji-w-ramach-spolki-t28225-10.html

[MarioDM]

No to masz firmę w Estonii, i co?
Nadal potrzebujesz się rozliczyć w PL.

Nie wiem co masz na myśli. Jeśli podatki, to wygląda to z grubsza tak, że gdy część lub całość kapitału zarobionego na forexie, chcesz sobie wypłacić jako dywidendę, to płacisz w Estonii 5% podatku i w Polsce kolejne 15% od dywidendy z zagranicznej spółki. I tyle.

[ninjaproject]

No to masz firmę w Estonii, i co?
Nadal potrzebujesz się rozliczyć w PL.

Nie wiem co masz na myśli. Jeśli podatki, to wygląda to z grubsza tak, że gdy część lub całość kapitału zarobionego na forexie, chcesz sobie wypłacić jako dywidendę, to płacisz w Estonii 5% podatku i w Polsce kolejne 15% od dywidendy z zagranicznej spółki. I tyle.

No to razem 20%...