Rozważania o religii

Forum, na którym można do woli dyskutować nie tylko na tematy związane z Forexem.
Tolmon_Nika
Maniak
Maniak
Posty: 2675
Rejestracja: 26 paź 2016, 13:40

Re: Jacek Wiśniowski kurs 1 mln

Nieprzeczytany post autor: Tolmon_Nika »

masz rację dlatego że :
‘Εν οίδα ότι ουδέν οίδα’.
(ένα ξέρω ότι δεν ξέρω τίποτα)
...Sokrates
πάντα ρέει - Panta rhei - Wszystko płynie
Jest to moja subiektywna ocena rynku , inwestowanie na jej podstawie mija się z celem ;)

Awatar użytkownika
freakout
Maniak
Maniak
Posty: 2120
Rejestracja: 23 mar 2011, 13:35

Re: Jacek Wiśniowski kurs 1 mln

Nieprzeczytany post autor: freakout »

fx-technik pisze:
24 cze 2019, 09:39
Ostatnio w związku z ujawnionym powszechnym zjawiskiem pedofilii w kościele niektórzy jego
przywódcy mówią o dziele Szatana, że się wkradł i rządzi w kościele.
To mówi bardzo wiele.
Skoro Szatan rządzi kościołem, to ja proponuję rozwiązać w końcu tę skorumpowaną organizację.
ludzie mają prawdę przed oczyma, tylko jakoś nikt jej nie widzi - https://truedemocracyparty.net/2013/04/ ... turns-day/ ;)

LowcaG
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1068
Rejestracja: 05 paź 2007, 15:39

Re: Jacek Wiśniowski kurs 1 mln

Nieprzeczytany post autor: LowcaG »

Grymus pisze:
24 cze 2019, 10:22
Są dwie opcje.

Albo uznajesz, że Stwórca ingerował w np powstanie Wszechświata, stworzenie Ziemi(żeby były na niej idealne warunki do rozkwitu życia) i pierwsze organizmy, żeby mogła w poprawny sposób zajść ewolucja.

Albo uznajesz, że wszystko powstało dzięki przypadkowi, szczęśliwemu zbiegu okoliczności, fartownemu losowi, że powstały same z siebie prawa fizyki takie a nie inne tak same z siebie z dupy, właściwości jakie ma Ziemia też wiadomo zwykły przypadek, że mamy takie idealne warunki na tej akurat planecie heh.

Jeszcze te zdania, które padły gdzieś wcześniej, które w sumie zakończyły dyskusje :
Jeśli „powstanie wszechświata było po prostu wynikiem praw i mechanizmów fizycznych”, to te prawa i mechanizmy musiały działać GDZIEŚ. Prawa musiały opisywać, jak działa COŚ. To COŚ musiało istnieć. I wraca pytanie: „A kto to COŚ stworzył?”
O lubię takie rozkminy filozoficzne.
Ale już na starcie popełniasz błąd logiczny o idealności ziemi więc trudno o przypadek.
Wiesz o tym, że jeżeli będziemy losowali litery i tak w nieskończonosć, to w którymś miejscu (w wielu miejscach) powstanie nasza dyskusja?
I wtedy powiesz, przecież to nie może być przypadek, że te litery tak się idealnie ułożyły, akurat w tym miejscu...

Inny przykład odnośnie idealności miejsca, jak myślisz, jakie jest prawdopodobieństwo, że akurat pod moim blokiem zobaczę, samochody z numerem rejestracyjnym WA ***** (napisałem gwiazdki aby nie było, że ktoś poczuje się obrażony) i SR **** i PO **** ?
No jak byś szacował, że akurat pod moim blokiem? Pewnie ocenisz (Da się w sumie wyliczyć) że dość małe... a co jeśli powiem Ci, że widziałem takie tablice akurat pod moim blokiem? Ktoś to zainscenizował? ze akurat takie się tu trafiły? Mój blok to ziemia, a numery to idealność.

Pod setkami innych bloków są inne samochody z innymi numerami ale już nie idealnymi. No ale co powiesz na to, że akurat pod moim blokiem są idealne? Tak samo my pytamy, jak to jest, że akurat na ziemi mamy takie idealne? A tak na prawdę mogło by to być pod innym dowolnym blokiem i wtedy by oni pytali, ale jak to dlaczego u nas?

Co do COSia, są różne teorie, nawet, tak "szalone", że w pustej przestrzeni tworzą się wirtualne cząstki i znikają, i suma ich jest równa NIC (bo są sobie przeciwne) i można sobie wyobrazić, że jest sobie pewna hm..nie mogę nazwać tego przestrzenią, pewne NIC, gdzie losowo tworzą się te "cząstki" z odchyłem większym lub mniejszym, suma jest ich dalej NIC ba te "cząstki" (Tak je nazwijmy) tworzą różne warunki startowe, ba mozę nawet różne prawa (To taki duży skrót myślowy) fizyki...takie litery... i w całym tym NIC o rozmiarze nieskończonym tak one sobie "bulkają" przy okazji tworząć coś ciekawego, lub całkiem nic... czasem mozę to być cały wszechświat, jeden może być pełen cywilizacji, w innym mozę być ich zero, a innych mogą być tylko olbrzymie litery które układają naszą rozmowę ;)

Na nieskończonym NIC w którymś miejscu pojawił się nasz wszechświat z naszymi zasadami...

Awatar użytkownika
fx-technik
Fanatyk
Fanatyk
Posty: 9094
Rejestracja: 03 lut 2016, 10:48

Re: Jacek Wiśniowski kurs 1 mln

Nieprzeczytany post autor: fx-technik »

NIC z samej zasady nie może istnieć.
Istniejące NIC jest już czymś.
Niestety, ale nasze słowa są bardzo często pozbawione logiki, podobnie jak i myślenie.
Liczy się tylko jedno: Zysk >> Strata !
Jakby kto pytał, to jestem znany jako Dadas i to co piszę, jest moim zdaniem (co wynika z regulaminu forum).
DadasTradingSystemWorkshop ..... Dlaczego straciłem ten trade?

LowcaG
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1068
Rejestracja: 05 paź 2007, 15:39

Re: Jacek Wiśniowski kurs 1 mln

Nieprzeczytany post autor: LowcaG »

fx-technik pisze:
26 cze 2019, 18:59
NIC z samej zasady nie może istnieć.
Istniejące NIC jest już czymś.
Niestety, ale nasze słowa są bardzo często pozbawione logiki, podobnie jak i myślenie.
Kwestia perspektywy, skoro można wymyślić "cząstki" o masie ujemnej, i gdy pojawią się te cząstki obok siebie, jedna o masie dodatnie druga ujemnej, w sumie dają brak grawitacji.

I to NIC nie jest językowym nicem.
Tak samo jak próżnia, niby próżna, a jednak jest energia próżni ;)
Jak to jest z (hipotetycznym) kotem schrodingera? Jak może być równocześnie martwy i żywy ot filozofia.
Ostatnio zmieniony 26 cze 2019, 19:24 przez LowcaG, łącznie zmieniany 1 raz.

LowcaG
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1068
Rejestracja: 05 paź 2007, 15:39

Re: Jacek Wiśniowski kurs 1 mln

Nieprzeczytany post autor: LowcaG »

PS.

Z resztą w rozważaniach z Bogiem dochodzi inna często pomijana sprawa, skoro Bóg stworzył nasz wszechświat czyli jest po za nim gdzie nie ma naszego wszechświata, pomińmy skąd się wziął Bóg (jest i tyle), to drugie pytanie w jakim świecie żyje? Skąd się wziął ten świat? Był? Już po za nim nic nie ma? w sensie wyższej instancji? No to czy możemy założyć jego istnienie, bez Boga? I że on generuje losowe "cząstki" tworzące losowe wszechświaty? Zawiszone właśnie w tym CZYMS bez początku

Awatar użytkownika
fx-technik
Fanatyk
Fanatyk
Posty: 9094
Rejestracja: 03 lut 2016, 10:48

Re: Jacek Wiśniowski kurs 1 mln

Nieprzeczytany post autor: fx-technik »

LowcaG pisze:
26 cze 2019, 19:06
fx-technik pisze:
26 cze 2019, 18:59
NIC z samej zasady nie może istnieć.
Istniejące NIC jest już czymś.
Niestety, ale nasze słowa są bardzo często pozbawione logiki, podobnie jak i myślenie.
Kwestia perspektywy, skoro można wymyślić "cząstki" o masie ujemnej, i gdy pojawią się te cząstki obok siebie, jedna o masie dodatnie druga ujemnej, w sumie dają brak grawitacji.

I to NIC nie jest językowym nicem.
Tak samo jak próżnia, niby próżna, a jednak jest energia próżni ;)
Jak to jest z (hipotetycznym) kotem schrodingera? Jak może być równocześnie martwy i żywy ot filozofia.
W swiecie materialnym, tym w którym obecnie jesteśmy kot może być żywy, albo martwy.
To tylko wynika z prawdopodobieństwa.
Niestety, nikt z nas nie pożyje miliardy, lub może nawet biliardy lat, żeby zaobserwować coś innego, niż teraz.

Natomiast antymateria to coś realnego, co naukowcy umieją wyprodukować.
Niestety, koszt wyprodukowania antymaterii jest przeogromny i nie da się w ten sposób pozyskiwać energii.

Teoretycznie wychodzi, że najpierw powinna była być taka sama ilość materii co antymaterii.
Nie wiadomo dlaczego, ani jak się to stało, że antymateria zasadniczo zniknęła i mamy
teraz świat materialny.

Zauważ, że w taki sposób mógłby sobie ktoś wymyślić, że Bóg się objawił jako antymateria i niejako
stworzył materię, a potem się wycofał nie wiadomo dokąd.
Tyle, że taki Bóg nic nie ma wspólnego z Bogiem katolickim, czy chrześcijańskim, czy innym,
religijnym.
Liczy się tylko jedno: Zysk >> Strata !
Jakby kto pytał, to jestem znany jako Dadas i to co piszę, jest moim zdaniem (co wynika z regulaminu forum).
DadasTradingSystemWorkshop ..... Dlaczego straciłem ten trade?

Awatar użytkownika
fx-technik
Fanatyk
Fanatyk
Posty: 9094
Rejestracja: 03 lut 2016, 10:48

Re: Jacek Wiśniowski kurs 1 mln

Nieprzeczytany post autor: fx-technik »

LowcaG pisze:
26 cze 2019, 19:19
PS.

Z resztą w rozważaniach z Bogiem dochodzi inna często pomijana sprawa, skoro Bóg stworzył nasz wszechświat czyli jest po za nim gdzie nie ma naszego wszechświata, pomińmy skąd się wziął Bóg (jest i tyle), to drugie pytanie w jakim świecie żyje? Skąd się wziął ten świat? Był? Już po za nim nic nie ma? w sensie wyższej instancji? No to czy możemy założyć jego istnienie, bez Boga? I że on generuje losowe "cząstki" tworzące losowe wszechświaty? Zawiszone właśnie w tym CZYMS bez początku
Jak to się ma do tu i teraz, i do tworzenia poprzez ludzi dobrobytu dla innych ludzi?
Czy lepiej filozofować i czekać na zbawienie?
Czy, może lepiej wziąć najlepsze modele tego, co wiemy, zakasać rękawy, i wziąć się do roboty?
Liczy się tylko jedno: Zysk >> Strata !
Jakby kto pytał, to jestem znany jako Dadas i to co piszę, jest moim zdaniem (co wynika z regulaminu forum).
DadasTradingSystemWorkshop ..... Dlaczego straciłem ten trade?

LowcaG
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1068
Rejestracja: 05 paź 2007, 15:39

Re: Jacek Wiśniowski kurs 1 mln

Nieprzeczytany post autor: LowcaG »

fx-technik pisze:
26 cze 2019, 20:03

W swiecie materialnym, tym w którym obecnie jesteśmy kot może być żywy, albo martwy.
To tylko wynika z prawdopodobieństwa.
Niestety, nikt z nas nie pożyje miliardy, lub może nawet biliardy lat, żeby zaobserwować coś innego, niż teraz.
No ale świat materialny to nie jest cały wszechświat porównał bym go raczej do frontendu, ale jest jeszcze backend ;)
Jak mniej wiedzieliśmy to wszystko było proste, elektron to "kólka" latająca w okół centrum, a jeszcze wcześniej to ziemia była w środku, wszystko super pasuje.

A teraz okazuje się, że w sumie elektron to też rozkład prawdopodobieństw oddziaływania(Skracając), że tam na "dole" to w ogóle wiele rządzi się prawdopodobieństwami, a jak by spojrzeć na odległości między tymi "cząstkami" to okazuje się, zę całą materia w zasadzie jest pusta, że jesteśmy (my materia) w sumie pewną wypadkową sił. na te przestrzenie.
fx-technik pisze:
26 cze 2019, 20:03
Teoretycznie wychodzi, że najpierw powinna była być taka sama ilość materii co antymaterii.
Nie wiadomo dlaczego, ani jak się to stało, że antymateria zasadniczo zniknęła i mamy
teraz świat materialny.

Zauważ, że w taki sposób mógłby sobie ktoś wymyślić, że Bóg się objawił jako antymateria i niejako
stworzył materię, a potem się wycofał nie wiadomo dokąd.
Tyle, że taki Bóg nic nie ma wspólnego z Bogiem katolickim, czy chrześcijańskim, czy innym,
religijnym.
hm... ciekawa koncepcja chociaż chyba bardziej skomplikowana niż, że wszystko stało się przypadkiem ;)
fx-technik pisze:
26 cze 2019, 20:06
Jak to się ma do tu i teraz, i do tworzenia poprzez ludzi dobrobytu dla innych ludzi?
Czy lepiej filozofować i czekać na zbawienie?
Czy, może lepiej wziąć najlepsze modele tego, co wiemy, zakasać rękawy, i wziąć się do roboty?
Jak to mówią, jeden rabin powie tak, a inny inaczej ;)
a jeszcze inny, że może to się wcale nie wyklucza.

(rozumiem, że to były pytania retoryczne, nie do mnie)

Awatar użytkownika
fx-technik
Fanatyk
Fanatyk
Posty: 9094
Rejestracja: 03 lut 2016, 10:48

Re: Jacek Wiśniowski kurs 1 mln

Nieprzeczytany post autor: fx-technik »

A jakie masz dowody na istnienie świata niematerialnego???
Dokładnie żadnych nie masz, i nikt nie ma.
W związku z tym, twoja teza, że wszechświat jest nie tylko materialny jest fałszywa.
Jeżeli nie jesteś w stanie wykazać prawdziwości czegoś, to nie możesz twierdzić,
że jest to prawdą.
Liczy się tylko jedno: Zysk >> Strata !
Jakby kto pytał, to jestem znany jako Dadas i to co piszę, jest moim zdaniem (co wynika z regulaminu forum).
DadasTradingSystemWorkshop ..... Dlaczego straciłem ten trade?

ODPOWIEDZ