Tomasz196407 pisze:
Kazdy chcepisać o sukcesach, o porazkach raczej nie
wynika to z tego co robimy
jestesmy frustratami
bo dazymy do czegoś nieosiągalnego
piszesz Ze Po fakcie wychodzą te struktury
I GJ I EU w trakcie opisywałem dodatkowo spx i dax i jeszcze pare innych instrumentów
Pytanie jak nazwiesz tych co podaja tu w postach że sa zarobieni
albo że jest L bo grall pokazuje??
bez sl i tp wyobrazasz sobie zarobek ?
Sukcesy budują a porażki uczą. Trzeba tylko umieć wyciągać z nich naukę. A może stawiamy sobie za duże cele i te cele stają się nieosiągalne? Może dlatego stajemy się frustratami? Może sami siebie wciągamy w tą pułapkę? Może widzimy oczami wyobraźni jacht, Mustanga, Ferrari, miliony kobiet dookoła, trading roomy z wypasionymi monitorami, kupy dolarów i tapety z dolarów na ścianach? Jeżeli ktoś jest zarobiony, to znaczy, że żyje, że ma co ze sobą zrobić. Takie jest moje zdanie. A może bierze zbyt dużo na siebie? A może wystarczającą ilość a tylko niezbędne jest obejrzenie kilku szkoleń z zarządzania czasem itd? Nie wiem. Znam natomiast wielu zarobionych ludzi bo sam do nich należę
Co do Graal'i itd ... OK ... Tylko prześledź proszę to forum przez jakiś czas ... Tutaj nie ma żadnego odzwierciedlenia rzeczywistości ... Ktoś pisze, że Graal jakiś tam coś podał itd ale nikt nie podaje ani informacji czy pod ten sygnał zainwestował czy nie? I nie ma znaczenia czy się dopiero uczy na koncie DEMO czy ma konto rzeczywiste. Nie ma jak tego skonfrontować. Forum wygląda jak naparzanka jakiś dziwnych metod ale nie jest tak jak np. na innych forach zagranicznych gdzie ludzie się uczą jeden od drugiego. Ktoś wrzuca wycinek z wykresu z kilkoma świeczkami i pisze, że Graal mówi, że S. OK. Tylko to nic nie daje itd itd ... Ja staram się do tego inaczej podchodzić i to co piszę podpierać rzeczywistością w postaci podjętych decyzji z całą mocą ich konsekwencji ponieważ wrzucenie wykresu z daną inwestycją niesie za sobą być może potrzebę odpowiedzi na pytania i pokazania co dalej? Odpowiadając na Twoje pytanie o SL i TP: nie wyobrażam sobie inwestycji bez ustawionego SL ale nigdy nie stawiam TP - jak wyżej napisane - pozwól zyskom rosnąć - wszystko albo nic. Nie zaklinam rzeczywistości w stylu: przecież kiedyś odbije albo już więcej nie spadnie ...
ZAWSZE SPADA i NIGDY NIE ODBIJA!
F-You Money pisze:Żółwiu masz ostatnią szansę wycofać się z tych elek na funcie. Im więcej czasu będzie upływać, będzie już coraz gorzej. Punkt nr 9 złamany, obyś miał SL.
Rysiek
I jak się do tego odnieść? To jest właśnie element tego o czym napisałem ... Bez sensu ... Bez merytoryki ... Bez niczego ... Na jakiej podstawie?
