Dźwignia i zakaz handlu

[raposo]

Zawarcie transakcji na kontrakcie CFD na indeksie Germany 30 po cenie 12 000 będzie wymagało wniesienia depozytu w wysokości:
24 EUR (0,2% depozytu zabezpieczającego) dla klientów profesjonalnych
600 EUR (5% depozytu zabezpieczającego) dla klientów detalicznych"

Aż taka różnica ? To jakiś kurna koszmar. Jaki lewar brałeś do wyliczenia tych 24 EUR (lub u jakiego to było broka) ?
A jaka jest różnica przy crossach walutowych ?

Masz tu wszystko podane.
0,2% to lewar 1:500
5% to lewar 1:20
Podziel, pomnóż, wychodzi wzrost z 24 EUR do 600 EUR . To fragment mailingu CMC, gdzie klienci profesjonalni mogą otrzymać dźwignię 1:500 także na indeksach (rzadko spotykane).

[Baton]

!:500 na indeksach to faktycznie nowość, widziałem 1:200 (IC lub Pepperstone tak ma afaik), ale 1:500 pierwszy raz widzę ... może CMC chce zachęcić klientów żeby 'przypomnieli' sobie czy jednak nie są tymi profesjonalistami, skoro to ma być kwestia oświadczenia tylko... ;-)

[mayburn]

Masz tu wszystko podane.
0,2% to lewar 1:500
5% to lewar 1:20
Podziel, pomnóż, wychodzi wzrost z 24 EUR do 600 EUR . To fragment mailingu CMC, gdzie klienci profesjonalni mogą otrzymać dźwignię 1:500 także na indeksach (rzadko spotykane).

Rapaso ale jak wzrost wychodzi?

Jeśli ktoś był już wcześniej klientem profesjonalnym to nic się u niego nie zmieni i nadal bedzie mial 0.2% (lewar 500:1)

Jeśli ktoś był detalistą to miał 1% (lewar 100:1) i u niego wzrosnie dep. zab. z 1% do 5% (lewar 20:1) czyli x5 do tego co miał wcześniej.

Tragedii nie ma.

[MarioDM]

To fragment mailingu CMC, gdzie klienci profesjonalni mogą otrzymać dźwignię 1:500 także na indeksach (rzadko spotykane).

Faktycznie coś mi wczoraj przysłali na maila, ale nie czytałem

Te depo w CMC rzeczywiście są niskie i to jeden z powodów, dlaczego tak długo u nich siedzę, mimo tego, że nie mają platformy do grania, a tylko aplikację do telefonu i to też słabą

[raposo]

Masz tu wszystko podane.
0,2% to lewar 1:500
5% to lewar 1:20
Podziel, pomnóż, wychodzi wzrost z 24 EUR do 600 EUR . To fragment mailingu CMC, gdzie klienci profesjonalni mogą otrzymać dźwignię 1:500 także na indeksach (rzadko spotykane).

Rapaso ale jak wzrost wychodzi?

Jeśli ktoś był już wcześniej klientem profesjonalnym to nic się u niego nie zmieni i nadal bedzie mial 0.2% (lewar 500:1)

Jeśli ktoś był detalistą to miał 1% (lewar 100:1) i u niego wzrosnie dep. zab. z 1% do 5% (lewar 20:1) czyli x5 do tego co miał wcześniej.

Tragedii nie ma.

Jak najbardziej, w pełni się z Tobą zgadzam.

Najbardziej ucierpią osoby z małym depozytem i przelewarowane (a często to jedni i ci sami). Ale kto wie, może brokerzy masowo wprowadzą nano-loty lub jeszcze mniejsze jednostki .
Oczywiście, poszkodowani będą też nieliczni korzystający z bardziej wymyślnych strategii, które wymagają wyższego lewara.

[MarioDM]

Oczywiście, poszkodowani będą też nieliczni korzystający z bardziej wymyślnych strategii, które wymagają wyższego lewara.

Polemizowałbym bym. Nie potrzeba wymyślnej strategii. Otwierasz kilka różnych pozycji i przy nowym lewarze zabraknie Ci kasy na otworzenie ich. Ja zamiast 1000 zł, musiałbym wpłacić co najmniej 2000 zł (może nawet 3000 zł) aby móc dalej tak samo swobodnie operować pozycjami.
Jeśli brokerzy będą bezkrytycznie przyjmować od klientów oświadczenia, że są profesjonalistami, to ta regulacja nic nie da i spodziewam się, że wkrótce zabronią składać tego oświadczenia, albo zaczną skrupulatnie je sprawdzać, bo takie wymogi narzuci UE.

[raposo]

Otwieranie różnych pozycji na rynku FX, gdzie wiele instrumentów jest ze sobą w mniejszy lub większy sposób skorelowana, to także łatwy sposób do przelewarowania. A jeśli ma to mieć jakiś głębszy sens (np. arbitraże) to już wchodzimy w bardziej "wymyślne" strategie. Hedge'ów nie biorę pod uwagę, bo depozyty się albo zerują, albo równoważą w zależności od brokera.

Co do drugiej części Twojego postu, napisz to jeszcze na czerwono i drukowanymi, żeby UE szybciej zauważyła........

[Baton]

Jeśli brokerzy będą bezkrytycznie przyjmować od klientów oświadczenia, że są profesjonalistami, to ta regulacja nic nie da i spodziewam się, że wkrótce zabronią składać tego oświadczenia, albo zaczną skrupulatnie je sprawdzać, bo takie wymogi narzuci UE.

Przecież tu nie chodzi o żadną ochronę co już nie raz udowodniono i podparto przykładami. Tu chodzi bardziej o ochronę rządzących, aby w przypadku kolejnego kryzysu, flash crashu, whatever odpowiedzielność na nich nie spadła - przecież zrobili wszystko żeby zniechęcić do forexu, a jak ktoś jest profesjonalistą i mu 'obcięło' ręce, albo skłamał że jest to już jego sprawa. To jak z ostrzeżeniami na papierosach. Jeśli to ma pozostać na etapie 'oświadczeń' i nikt tego nie będzie bardzo analizował, to mnie takie ograniczenia nie przeszkadzają. Gorzej jak to faktycznie będą sprawdzać.

[MarioDM]

Otwieranie różnych pozycji na rynku FX, gdzie wiele instrumentów jest ze sobą w mniejszy lub większy sposób skorelowana, to także łatwy sposób do przelewarowania. A jeśli ma to mieć jakiś głębszy sens (np. arbitraże) to już wchodzimy w bardziej "wymyślne" strategie. Hedge'ów nie biorę pod uwagę, bo depozyty się albo zerują, albo równoważą w zależności od brokera.

Co do drugiej części Twojego postu, napisz to jeszcze na czerwono i drukowanymi, żeby UE szybciej zauważyła........

Haha. Nie sądzę aby czytali moje posty. Sami do tego szybko dojdą.
A co do pierwszej, to wszystkie instrumenty są ze sobą w mniejszym lub większym stopniu skorelowane, ale miałem na myśli sytuację, gdy nie korelujesz się za bardzo. Przykład : pozycja na sofcie, na indeksie, na ropie i na dwóch nie zwiazanych bezpośrednio ze sobą crossach.
To taki mniej więcej standard u mnie. Przelicz to sobie i zobaczysz, że przy nowym lewarze to się nie mieści w dotychczasowym kapitale. Albo muszę dopłacić, albo grać mniejszymi pozycjami, co w rezultacie da mniejsze zyski/straty.

[edytak5]

może czas przenieść konto do krajów gdzie eurokolchozniki nie maczają swych tłustych paluchów: Australia, ew. Rosja (alpari).... macie jakieś typy na porządnego brokera?