Trzeba dużo czasu na zrozumienie...

[fx-emery92]

...tego że na FX nie da się zarabiać dotarło to do mnie wczoraj, po 6 latach prób wyrwania sobie czegokolwiek z tego syfu w tym czasie przerobiłem n-systemów, n-strategii i n-innych cudeniek które jedynie co to ładnie wyglądają na wykresie i nic więcej Price Action? kolejna bzdura i niby ci pro trejderzy co to haratają na czystym wykresie - pic na wodę i pranie mózgów tym biednym początkującym, którzy nie zdają sobie sprawy z tego w jakie bagno właśnie wchodzą nie szkoda mi straconych pieniędzy bo straciłem przez ten cały okres niewiele - na pewno mniej niż 5 tysięcy, ale żałuję straconego czasu na coś co wygląda pięknie tylko w reklamach i różnych opowieściach o niezbyt pewnej treści i piszę to z pełną świadomością, bo wiedzy pochłonąłem naprawdę dużo i takim szkoleniowcem który wciska kit o zarabianiu paru kawałków miesięcznie poświęcając na to jednie 15 minut dziennie mógłbym być bez problemu, ale sprzedawanie marzeń jakoś mnie nie jara - nie mam serca okradać kogoś z jego ciężko zarobionych pieniędzy

po co to wszystko piszę? nie, nie żeby się wyżalić, ale żeby dać kolejne ostrzeżenie tym którzy mają ochotę wdepnąć w coś co na 99% nie ma prawa dobrze się skończyć im szybciej ludzie sobie to uświadomią tym lepiej dla nich, bo FX naprawdę potrafi wykończyć, zwłaszcza psychicznie i piszę to z własnego doświadczenia


pozdro

Życie, a ile masz lat i czemu dotarło do Cb to "wczoraj" co takiego się stało.

[freakout]

...tego że na FX nie da się zarabiać dotarło to do mnie wczoraj, po 6 latach prób wyrwania sobie czegokolwiek z tego syfu w tym czasie przerobiłem n-systemów, n-strategii i n-innych cudeniek które jedynie co to ładnie wyglądają na wykresie i nic więcej Price Action? kolejna bzdura i niby ci pro trejderzy co to haratają na czystym wykresie - pic na wodę i pranie mózgów tym biednym początkującym, którzy nie zdają sobie sprawy z tego w jakie bagno właśnie wchodzą nie szkoda mi straconych pieniędzy bo straciłem przez ten cały okres niewiele - na pewno mniej niż 5 tysięcy, ale żałuję straconego czasu na coś co wygląda pięknie tylko w reklamach i różnych opowieściach o niezbyt pewnej treści i piszę to z pełną świadomością, bo wiedzy pochłonąłem naprawdę dużo i takim szkoleniowcem który wciska kit o zarabianiu paru kawałków miesięcznie poświęcając na to jednie 15 minut dziennie mógłbym być bez problemu, ale sprzedawanie marzeń jakoś mnie nie jara - nie mam serca okradać kogoś z jego ciężko zarobionych pieniędzy

po co to wszystko piszę? nie, nie żeby się wyżalić, ale żeby dać kolejne ostrzeżenie tym którzy mają ochotę wdepnąć w coś co na 99% nie ma prawa dobrze się skończyć im szybciej ludzie sobie to uświadomią tym lepiej dla nich, bo FX naprawdę potrafi wykończyć, zwłaszcza psychicznie i piszę to z własnego doświadczenia


pozdro

Życie, a ile masz lat i czemu dotarło do Cb to "wczoraj" co takiego się stało.

stary już jestem - 26 lat na karku w sumie to już nie pamiętam co było powodem tegoż "olśnienia", ale jak na to wszystko popatrzyłem z boku, na swoje doświadczenie, na przerobione strategie, itd., to wywnioskowałem że tu albo trzeba mieć duży kapitał, albo po prostu farta - innego rozwiązania chyba nie ma

[fx-emery92]

...tego że na FX nie da się zarabiać dotarło to do mnie wczoraj, po 6 latach prób wyrwania sobie czegokolwiek z tego syfu w tym czasie przerobiłem n-systemów, n-strategii i n-innych cudeniek które jedynie co to ładnie wyglądają na wykresie i nic więcej Price Action? kolejna bzdura i niby ci pro trejderzy co to haratają na czystym wykresie - pic na wodę i pranie mózgów tym biednym początkującym, którzy nie zdają sobie sprawy z tego w jakie bagno właśnie wchodzą nie szkoda mi straconych pieniędzy bo straciłem przez ten cały okres niewiele - na pewno mniej niż 5 tysięcy, ale żałuję straconego czasu na coś co wygląda pięknie tylko w reklamach i różnych opowieściach o niezbyt pewnej treści i piszę to z pełną świadomością, bo wiedzy pochłonąłem naprawdę dużo i takim szkoleniowcem który wciska kit o zarabianiu paru kawałków miesięcznie poświęcając na to jednie 15 minut dziennie mógłbym być bez problemu, ale sprzedawanie marzeń jakoś mnie nie jara - nie mam serca okradać kogoś z jego ciężko zarobionych pieniędzy

po co to wszystko piszę? nie, nie żeby się wyżalić, ale żeby dać kolejne ostrzeżenie tym którzy mają ochotę wdepnąć w coś co na 99% nie ma prawa dobrze się skończyć im szybciej ludzie sobie to uświadomią tym lepiej dla nich, bo FX naprawdę potrafi wykończyć, zwłaszcza psychicznie i piszę to z własnego doświadczenia


pozdro

Życie, a ile masz lat i czemu dotarło do Cb to "wczoraj" co takiego się stało.

stary już jestem - 26 lat na karku w sumie to już nie pamiętam co było powodem tegoż "olśnienia", ale jak na to wszystko popatrzyłem z boku, na swoje doświadczenie, na przerobione strategie, itd., to wywnioskowałem że tu albo trzeba mieć duży kapitał, albo po prostu farta - innego rozwiązania chyba nie ma

a tak z ciekawosci masz swoje wyzerowane konta ? w sensie żeby pokazać je np na myfxbooku, po to żeby wyciągnąć sobie wnioski?

[freakout]

a tak z ciekawosci masz swoje wyzerowane konta ? w sensie żeby pokazać je np na myfxbooku, po to żeby wyciągnąć sobie wnioski?

jedyne konto jakie kiedykolwiek wyzerowałem (w sumie nie sam tylko przy pomocy martyngałowego EA) to było na początku przygody z FX w 2011 roku manualną grą nigdy nie wyczyściłem rachunku do zera - miałem jakieś tam obsuwy albo kręciłem się wokół zera, a tak to przez większość czasu praktykowałem na demo

[fx-emery92]

Aha a na co ostatnio tradowales? I jaki mm stosowales?

[Mustafa]

Swoje początki miałem zakażone brokerowymi śmieciowymi szkoleniami, tzn. jak najniższy TF i siedzenie na max przed monitorem, bo ucieknie okazja. W takich warunkach overtrading i oczekiwania odrealnione wskutek kłamliwych reklam to chleb powszedni. Nie tędy droga, mniej znaczy więcej. Teraz rzucam czar raz na kilka dni, mam plan i spokój. Jachtów za to nie kupuje ale to się wiąże właśnie z kapitałem jaki jesteś w stanie położyć na stół. Kiedyś rozmawiałem z profesjonalnym traderem i on zaczął rozmowę mniej więcej tak; ale wiesz, że bez odpowiedniego kapitału to nie ma sensu..?

[Foregin]

wygenerowanie statementu na którym byłoby widać zarobki z przynajmniej 3 ostatnich lat, no i oczywiście to że jest to konto real ale wiecie jaki jest tutaj problem? ano taki że nie ma nikogo kto byłby to w stanie pokazać takich osób nie ma

No, to troche przesadzasz.

https://alpari.com/en/investor/pamm/319121/ -- 3 roku 1 miesiac - znam go osobiste, jest on z mojego miasta
https://alpari.com/en/investor/pamm/238764/ --- 3 roku 11 miesiace
https://alpari.com/en/investor/pamm/316792/ --- 3 roku 3 miesiace
https://alpari.com/en/investor/pamm/226720/ --- 4 roku 5 miesiace
https://alpari.com/en/investor/pamm/215694/ --- 6 lat 1 miesiac
https://alpari.com/en/investor/pamm/168038/ --- 7 lat 5 miesiace
https://alpari.com/en/investor/pamm/125810/ --- 7 lat 9 miesiace

I duzo innych... Nawet jest 9 lat, w roku kolejnym bedzie 10 (I tam tez w plus, zysk), wiecej nie ma, bo PAMM serwis Alpari zostal otworzony of roku 2008. A propos ten trader wtedy sprzedawal swojego system, I wykladalem jego ogloszenie na ten forum, chetnych nie znalazlo sie

6 lat??? To nie malo, to duzo za malo, to w ogole nic. W Ameryce jeszcze 10-15 lat to liczy sie jak nie dosc doswiadczony trader.
Jak ktos tu dawal analogie z sztukami bojowymi z Wschodu, podobne na to, I przypominam slowa mistrza karate Tajdzi Kase "trzeba zajmowac sie dzien kazdy, uporcziwie, wytrwale I ciezko. I przez 20 lat bedzie zjawiali pierwsze wyniki".

[alinoe]

6 lat??? To nie malo, to duzo za malo, to w ogole nic.

Nie zabierałem głosu odnośnie meritum wątku bo opinie osób tracących odnośnie zarabiania w ogóle mnie nie interesują. Ale też zwróciłem na to uwagę. Ma 26 lat, młodziak choć pisze "stary już jestem", większość czasu na demo, za to namachał prawie 2tys. postów - cała prawda. Większość osób na forach to młodziaki, studenciki machający posty a jak jest konkurs na realną, większą kasę to istotne miejsce zajmuje często czterdziestolatek w swetrze.

[freakout]

6 lat??? To nie malo, to duzo za malo, to w ogole nic.

Nie zabierałem głosu odnośnie meritum wątku bo opinie osób tracących odnośnie zarabiania w ogóle mnie nie interesują. Ale też zwróciłem na to uwagę. Ma 26 lat, młodziak choć pisze "stary już jestem", większość czasu na demo, za to namachał prawie 2tys. postów - cała prawda. Większość osób na forach to młodziaki, studenciki machający posty a jak jest konkurs na realną, większą kasę to istotne miejsce zajmuje często czterdziestolatek w swetrze.

bo taki 40-latek w nosie ma regularne zarabianie na FX i konkurs traktuje jako zabawę - wóz albo przewóz wystarczy popatrzeć na to jak wszyscy w tych konkursach grają - pakują się w pozycje po uszy i albo się uda, albo się nie uda dobrym tego przykładem jest chociażby ostatni taki cyrk bodajże w TMS jeśli mnie pamięć nie zawodzi, gdzie prowadzący w rankingu spadali na końcowe lokaty w pierwszej setce bo ich rynek przewiózł mnie takie coś nie jara - żeby grać na prawdziwych pieniądzach muszę mieć dopracowaną do perfekcji strategię, gruntownie przetestowaną na demo i dopiero wtedy mogę myśleć o sprawdzeniu swoich umiejętności na prawdziwej kasie

[Mustafa]

Moim zdaniem konkursy są m.in. po to aby uczyć złych nawyków - patrzcie jaki kozak zaryzykował i wygrał. Jak nie zagrasz all in to zapomnij o wygranej, a trading powinien być jest nudny bez emocji i takich ekscesów.