Jako podmiot reprezentujący grupę pokrzywdzonych w postępowaniu karnym, możemy zwrócić uwagę na kilka interesujących kwestii w sprawie tu opisywanego brokera oraz podmiotu V Capital.
Choć nie pisze się o tym szeroko w mediach, warto zwrócić uwagę na fakt, że obecnie ugody z pokrzywdzonymi przez HFT Brokers / V Capital / Black Diamond Fund (poręczyciel) podpisuje wyłącznie Robert Walicki równocześnie wchodząc w miejsce poprzedniego dłużnika (wystawcy opcji), wcześniej solidarnie zobowiązanego razem z Walickim do zapłaty za opcje wobec ich nabywców.
Z informacji pozyskanych od naszych klientów wynika, że ugoda ma charakter spłaty zadłużenia w ratach (36 miesięcznych rat dla ludzi, którzy w spółkach Rulki i Walickiego ulokowali około 25 - 40 tysięcy złotych i aż 60 rat dla inwestorów, którzy ulokowali większe kwoty w wysokości 200 tysięcy złotych i wzwyż), tak więc pokrzywdzeni inwestorzy nie są traktowani na równych zasadach.
Panowie Walicki oraz Rulka przekonują pokrzywdzonych inwestorów, że nie są w stanie spłacić jednorazowo swoich zobowiązań, a do czego się zobowiązali jako wystawcy opcji, tymczasem Tomasz Rulka posiada majątek pozwalający regulować zadłużenie wobec inwestorów. Jednak zamiast to robić, przed polskimi inwestorami (wierzycielami)
udaje że nie ma jak spłacać zobowiązań V Capital, a tymczasem wraz z początkiem 2016 roku dokonał zakupu nowego biznesu, którym jest IFM Trade w Australii (inny biznes typu Forex) a w 2017 r. rozpoczął kolejny biznes na Gibraltarze - tym razem usiłując zebrać 21 milionów dolarów amerykańskich od zagranicznych inwestorów.
Mowa tutaj o TraderStars Ltd. Suite 23, Portland House, Glacis Road PO Box 204 Gibraltar, GX11 1AA.
Biznes prowadzony pod adresem: traderstars.io
I tu kolejny interesujący fakt, otóż na powyższą stronę nie da się wejść z polskiego numeru IP, ponieważ wyskakuje komunikat że kraj znajduje się na liście zastrzeżonych, stąd też należy użyć jednej z bramek oferujących zagraniczne numery IP.
Jak wiadomo kryptowaluty w Polsce nie są zabronione, nie jest również prawnie zabronione branie udziału w ICO oraz kupowanie i inwestowanie w kryptowaluty, tak więc wnioskujemy że Pan Rulka po prostu chce uniknąć sytuacji w której pokrzywdzeni z Polski dowiedzą się o jego nowych biznesach, tym bardziej że przecież cały czas wystawcy opcji (Walicki i Rulka) utrzymują, że nie są w stanie wykupić opcji, a pokrzywdzeni dostają propozycje zawierania ugód z rozłożeniem płatności na kilka lat ale o tym dalej. W biznesie zasiaduje również Oskar Pecyna pełniąc funkcję CFO, a który w HFT Brokers pełnił funkcję członka zarządu.
Jeśli chodzi o IFM Brokers z siedzibą w Australii, pełna nazwa handlowa INTELLIGENT FINANCIAL MARKETS PTY LTD wpisany do Australian Business Registry (odpowiednik polskiego KRS) to jest to biznes w który najpewniej została włożona duża część pieniędzy inwestorów z Polski, bowiem do jego zakupu - przejęcia doszło początkiem 2016 r. Biznes kupiono od poprzednich właścicieli (Australijczyków) Panów Paula Tsangaris oraz Reuben Stern.
W związku z wyższej wskazanym biznesem Pan Rulka przeniósł znaczną część swoich interesów do Australii i aktualnie załatwia "interesy" (fuzje, bo o tej mowa w poniższym artykule opublikowanym w dniu 2 września 2017 r):
http://rhd361.com/special/news?id=a71f2 ... fb836b3fa0
Warto nadmienić, że rolowanie umów inwestorów w V Capital było praktykowane już we wrześniu 2014 r. na kolejne 2 lata - zatem całkiem możliwe jest, że Pan Rulka już wtedy grał na zwłokę i potrzebował czasu na "zainwestowanie"
pieniędzy poza granicami Polski, bowiem jak inaczej wytłumaczyć dość oczywistą sytuację w której inwestor zamiast wykupu we wrześniu 2014 r. zostaje poniekąd zmuszony do rolowania umowy, a tymczasem Pan Rulka początkiem 2016 r. kupuje brokera Forexowego w Australii, a w 2017 roku zakłada kolejny biznes na Gibraltarze, równocześnie w dalszym ciągu nie wywiązując się z umów wykupu opcji.
Inwestorzy którzy czują się pokrzywdzeni mogą dołączyć do reprezentowanej przez nas grupy kontaktując się z nami na adres e-mail:
biuro@horus-inkasso.com