Jacek Wiśniowski kurs 1 mln

[DG1k97]

Również zarejestrowałem się aby wypowiedzieć na temat Jacka i jego kursów.
Zacznijmy od tego, że trafiłem na jego filmy gdzieś w poprzednie wakacje. Wszystko faktycznie robiło wrażenie- skromny człowiek, milioner, lata po świecie, ma drogie auta-a mimo wszystko nie przechwala się, fajnie opowiada o swoim sukcesie.
Oczywiście natychmiastowo łyknąłem informację o jego wolności finansowej i sukcesie- no bo generalnie wszyscy kłamią, ale ten Pan na pewno nie i prezentuje dosyć rzeczową wiedzę.
Chciałem wziąć udział w kursie,robiłem dwa podejścia. Za pierwszym razem spóźniłem się z wpłatą, za drugim dosłownie w momencie kiedy miałem otwarte konto bankowe i chciałem wysyłać pieniądze zobaczyłem na jednym forum bukmacherskim opinie podważające sukces Jacka. Przelewu oczywiscie na całe szczęście nie dokonałem.

Kolego,który mówił wyżej, że kurs miał być wiedzą ogólną-Jacek jasno powtarzał na swoich konferencjach, że poświęcając około dwie godziny dziennie temu kursowi po miesiącu będzie się miało około 600 złotych wpływów na konto, a za dwa lata zarobi się milion. To są FAKTY. Mówił ten frazes milion razy, twierdził, że filmy na YT to grzeczna wersja, a na kursie podaje jasne i prawdziwe sposoby na zarabianie, dzięki którym dowiemy się jak np ściągnąć towar z Chin bez ryzyka.
Mówił też, że jak ktoś zacznie działać z jego kursem i handlować na święta to nie będzie musiał nic robić przez następny rok tyle pieniędzy wpadnie

Kolejna sprawa to usuwanie komentarzy i zmowa milczenia. Kiedy kilka dni temu zamieściłem pod filmem zawierajacym wywiad z nim wpis, zachecający do przeszukania forów i opinii o Jacku, godzinę później już go nie było. Brzmi znajomo?

Podsumowując, ten Pan jest po prostu // Ta część wypowiedzi została usunięta ze względu na zgłoszenie naruszenia dóbr osobistych przez Pana Jacka Wiśniowskiego (Admin) //. Regularnie odrabiał lekcje i poprawiał wiarygodność swoich filmów. Prawdopowodnie jego kanał już wkrótce osiagnie bardzo dużą liczbę subskrybcji, bo taka treść jest na fali.

[Proszebardzo]

Baltron ale skąd wiesz ile ma biznesów? Kiedyś powiedział ,że trzeba mieć wiele biznesów. Baltron Robert Kiyosak niech sprzedaje co chce. Ważne, że dorobił się pieniędzy LEGALNIE. Z Jackiem problem, że jego poradniki wydają się być tak perfekcyjnie reklamowane, że wielu kupiło. Z tymi komentarzami on też kiedyś powiedział, że go nie obchodzi krytyka i usuwa niechciane. Chciałbym, żeby powiedział o sobie więcej. Wspomniał ktoś, że to są ogólniki/banały ale ten kanał jest skierowany dla ludzi, że tak powiem totalnie szarych, dla osób niezmotywowanych,biednych,mało inteligentnych. Dostają tam autorytet który jest bogaty więc mówi "Walcz ze złymi nawykami", "Zarabiać jest łatwo, wystarczy komputer!", "Spróbuj znaleźć wyzwanie i je pokonać ", "Ja robiłem to... i to... a teraz mam to...(np. super samochód)!" itp. Więc jak ktoś przez x lat nie ruszał się po przyjściu z pracy a zaczyna biegać, oszczędzać, walczy z nałogiem, otwiera przedsiębiorstwo to dla niego to sukces. Tak ja to widzę. Dodatkowo ma ten kurs i geniusza. Pozwala mu to zarobić na tym youtube. Niby robi to z pasji ale raczej by nie marnował czasu na bzdury. Ty nie udowodnisz, że on nie jest milionerem a ja Ci nie udowodnię, że on jest. Bo nie znamy jego stanu konta i tego co posiada. Ciekawe z tą Ukrainką w apartamencie, ale może chciał tylko się pochwalić a tak nie jest? Wiesz on ma za zadanie być autorytetem, może coś skłamie. Ja też bym wolał być bogaty dzięki jakimś tam biznesom niż biedny z super biznesem. On dba o prywatność bardzo mocno. Mówił, że sprzedawał nie tylko na allegro. W wieku 33 (chyba) stał się wolny finansowo może kupił jakieś mieszkania i teraz żyje za te pieniądze a te poradniki robi bo ma wolny czas i to lubi. Dodatkowo promNet i jeszcze jakieś nam nie znane.

[boltron]

Użytkowniku Proszebardzo posłuchaj:

Nie wiem ile ma biznesów, na konferencjach mówił, że ma z 500 domen, kilka firm, zajmował się biurami podróży, handlował z Chinami, z U.S.A. (znaczy, że ściągał i zarówno eksportował towar), coś chyba o meblach wspomniał, że na ebayu handlował, na Allegro itd. Powiedział nawet, że ma nawet wydawnictwo swoje to też przecież prawda (2 pozycje aktualnie). Ogólnie człowiek orkiestra.

Jeszcze dorzucić do tego ulotki i kalendarze z proment, kurs o jajnikach, wielokrotnych orgazmach, geniuszach w kapsułkach itd. I mamy jego kilka firm, może z tego uzbierał milion, a może nie, nie wnikam to. To nie jest istotne w tym momencie.

Kolejny jego kurs to "RUSZ DUPĘ" za 499 PLN:
http://www.oswieconykochanek.pl/ruszdupe/platnosci3.php
http://www.oswieconykochanek.pl/ruszdupe/
http://www.oswieconykochanek.pl/
http://newsletters.getresponse.pl/archi ... 59900.html

Jacek to MISTRZ SEKSU, MISTRZ MOTYWACJI, MISTRZ BIZNESU, MISTRZ WSZYSTKIEGO, MISTRZ NAD MISTRZEM...

Jego kolega to Adept z kanału:
https://www.youtube.com/user/WarsawLair ... &flow=grid

Ten "Adept" uzyskał raz efekt Wykopu, czyli "beki z niego" jak na jednym z filmików o "sztuce uwodzenia kobiet" zacząć ręką "obciągać" palec kobiecie i jakoś to wszystko tłumaczył w ten swój sposób. Filmik był tak żałosny, że go usunął.

Wracając do kanału SUKCES

Powiedz mi jedno - czemu on nie pochwali się swoimi biznesami. Co jest w tym złego? Wstydliwego? Większość przedsiębiorców, miliarderów wypowiadających się na YT opowiada ze szczególami co robili, jakie działaności prowadzą itd.?

[Proszebardzo]

Ciekawe rzeczy odszukałeś ale wracając do kanału sukces. Ja nie wiem dlaczego nie powie o swojej firmie. Tylko, że wiesz on mówił o swoich początkach i to wiele razy. Streszczając w liceum był on i jego kolega, kolega wyjechał on został sam i zaczął się dobrze uczyć. W nagrodę za dobre osiągnięcia dostał książkę i ta książka go zainspirowała. Poszedł na studia ale nie użył tej wiedzy. Nigdy nie pracował dla kogoś znaczy u kogoś. Później komuś coś doradzał i dostał za to pierwsze pieniądze. Podobno wcześniej jeszcze próbował sprzedawać lody. I ogólnie dobrze wszystko wytłumaczył ale tak w pewnym momencie jakoś urwał temat. Sprytne nie powiem ale pewnie celowo omija temat. Biznesy chyba legalne. Kiedyś na pytanie jednego z użytkowników czy napisze biografię odpowiedział, że nie osiągnął jeszcze tyle w życiu, żeby napisać, ALE! To pewnie jego zręcznie omijany temat jego biznesów. Tak jak już wcześniej mówiłem uczy ludzi którzy się jeszcze nie znają na biznesie ale o swoich nic... Możesz mu zadać pytanie na live albo w komentarzu pod youtubem. Podsumowując jego biznesy nie są wyjaśnione ale nie zmienia to faktu, że jest mistrzem motywacji i sukcesu. A w ogóle skąd informacja, że jest samotny? Przecież on dba o anonimowość.

-- Dodano: 28 gru 2016, 22:22 --

http://fridomia.pl/2015/12/19/filmik-na ... motywacji/
cytat ze strony " W rozmowie z Jackiem zafrapowało mnie co innego. Okazało się, że podobnie jak ja, Jacek też za kilka dni wyjeżdża z Polski i wraca dopiero w kwietniu 2016 roku. „Dokąd się wybierasz?” – zapytałem Jacka. „Jeszcze nie wiem – odpowiedział – albo do Doliny Krzemowej albo do Australii”. " to że rezerwuje hotele blisko przed przyjazdem wynika nie ze skąpstwa ale ze zwykłego niezdecydowania.

[kaxdor]

Mam pytanie do osoby która odbyła/wa kurs Jacka. Czy stosowaliście się wszystkich jego zaleceń ciężko pracowaliście i tak dalej że wyrażacie taką opinie o tym kursie czy tylko oglądaliście nowe filmy, a na samą praktykę nie poświęcaliście nawet godziny dziennie? Nie to żebym bronił Jacka ale też zakupiłem ten kurs i chcę wiedzieć czy zrobiono mnie w bambuko czy to jednak tylko opinie ludzi z zewnątrz którzy nie posiadają kursu albo nie wkładają w niego tyle pracy o ile autor prosił.

[Proszebardzo]

Oczywiście, że nie pracowali bo uznali, że kurs jest kiepski. Sam sprzedaje na allegro i wiem, że kasa z tego jest jak się chce.

A ja też mam pytanie też do osób z kursu. Czy kontaktowaliście się z nim tą 1h miesięcznie? Sam mówił, że jest to bardzo ważne ponieważ on swój czas bardzo ceni a wy możecie porozmawiać z osobą która zarabia miliony co roku.

Do baltrona chcesz wiedzieć więcej o jego biznesach? Jest na to sposób więc tak wchodzisz na jego ostatni filmik i piszesz opowieść życia jak się zmieniło dzięki filmom Jacka. Pamiętaj musisz pisać długo i ciekawie. Jak wygrasz to przejedziesz się z nim super-samochodem. Wtedy zapytasz go o biznesy on się raczej nie wywinie od odpowiedzi i napiszesz nam tutaj wszystkim dokładnie ze wszystkimi szczegółami.

[kaxdor]

Jeśli chodzi o jednogodzinną rozmowę raz w miesiącu to to się zgadza. Ja jestem na jego kursie i z konsultacją jak na razie nie było problemu. Nie chcę go jako tako skreślać gdyż wiem że nie przyłożyłem się do kursu jak należy póki co, a głównym powodem jest moje lenistwo. Dlatego jeśli jest tu osoba która odbyła/wa jego kurs i się przykłada jak należy i mimo tego nie może nic zarobić to niech da znać. Bo jak na razie nikt nie napisał że robił wszystko jak Jacek kazał w kursie. Jedyne wasze argumenty to takie że nie chwali się swoją firmą że zarabiał na jakiś filmach erotycznych albo że oszczędza na wszystkim. Tylko patrzcie na to z tej strony że nie każdy chciałby się chwalić że robi w branży erotycznej nie każdy milioner musi być od razu rozrzutny szczególnie w jego przypadku gdyż on zarabia z tego co przynajmniej mówi na handlu i jemu też mógł się wyrobić nawyk taki że o wszystko się targuje mimo iż ma pieniądze. Pod żadnym pozorem go nie bronie szczególnie że ja mu wpłaciłem na ten kurs i już tych pieniędzy mi nie odda gdyż minął obiecany miesiąc zwrotu ale poczekajmy aż wypowie się osoba która odbyła/wa kurs i mimo starań nie mogła czy nie może nic zarobić.

[YAPA]

Mam pytanie do osoby która odbyła/wa kurs Jacka. Czy stosowaliście się wszystkich jego zaleceń ciężko pracowaliście i tak dalej że wyrażacie taką opinie o tym kursie czy tylko oglądaliście nowe filmy, a na samą praktykę nie poświęcaliście nawet godziny dziennie? Nie to żebym bronił Jacka ale też zakupiłem ten kurs i chcę wiedzieć czy zrobiono mnie w bambuko czy to jednak tylko opinie ludzi z zewnątrz którzy nie posiadają kursu albo nie wkładają w niego tyle pracy o ile autor prosił.

Skoro korzystasz z kursu do tej pory to chyba powinieneś sam widzieć ile to wszystko jest warte. Zadaj sobie pytanie: "Czy stosowałem się do zaleceń Jacka i pracowałem tyle ile zalecał i co z tego mam..."
Ja przerobiłem pierwsze 5 lekcji bo tyle zmieściło się w pierwszym miesiącu. Powiem tak: Zacząłem przerabiać kurs od pierwszej lekcji z wielkim zapałem i nadzieją, jednak z każdą kolejną lekcją coraz bardziej przekonywałem się że Jacek nie ma pojęcia o rzeczach, które próbuje nieudolnie przekazać nam w tym kursie. Sam widzisz że na temat konkretów nie jest w stanie nic sensownego powiedzieć. Powie Ci że informatyk przypiął mu coś do strony, niech Tobie też to zrobi bo on nie wie jak... Studenci mają za Ciebie robotę robić a Ty masz być hojny i płacić im za to 3000 zł na miesiąc. Najlepiej zatrudnij ich od razu 100 albo więcej tak jak Jacek proponuje... Wiele tego typu fajnych rad... Ciekawe czy go posłuchałeś. Jeżeli tak, to płać studentom i czekaj aż miliony wpłyną na Twoje konto. Nie zapomnij że jeżeli nawet w ten sposób cokolwiek uda Ci się zarobić to Urząd Skarbowy prędzej czy później Cię odwiedzi... Same Allegro jest stale kontrolowane przez pracowników skarbówki i nawet sprzedając regularnie drobiazgi za kilka złotych możesz mieć nie małe problemy z powodu niezarejestrowanej działalności gospodarczej. Znajomy przez to przechodził, więc wiem o co chodzi. Uwierz mi że nie warto było...
Ja na Allegro sporadycznie coś wystawiam a i tak wpisuję przychody w zeznaniu podatkowym dla świętego spokoju.
Dzięki "dobrym radom" z kursu Jacka straciłem tylko około 80 zł a zarobiłem ZERO zł. więc to jest drobiazg.
Jeżeli ktoś korzysta z jego rad i cokolwiek zarobił to szczerze gratuluję...

kaxdor, nie wiem co wyniesiesz z tego kursu ale na zwrot kasy już raczej nie masz co liczyć. Spróbuj do niego napisać ale wątpię że się dogadacie. Ja przed końcem pierwszego miesiąca grzecznie zgłosiłem chęć rezygnacji i uwierz mi że odpowiedź Jacka nie należała do przyjemnych i z kulturą też nie miała nic wspólnego.
Ja jestem zadowolony że udało mi się kasę odzyskać i trzymam się od całego kanału sukces.pl z dala.


Proszebardzo - Ja się z nim kontaktowałem ale kontakt z Jackiem był tak samo bezsensowny jak cały kurs.
Nie wiem czy chcesz mu wchodzić do d... pisząc jakieś słodkie komentarze tylko po to żeby Cię przewiózł wypożyczonym autem. O biznesach Ci pewnie nawet tyle nie powie co na tym forum niektórzy opisali. Bo powiedzmy sobie szczerze, czym tu się chwalić?

[klnq]

Już nawet zostawmy ten jego wspaniały kurs.

Mnie osobiście chodzi bardziej o wiarygodność. Jeśli Jacek nie chce mówić o swoich biznesach, które dały mu sukces, to albo wygrał na loterii, albo szemrane interesy zapewniły mu miliony - wtedy oczywiście nie miałby się czym chwalić i jest to zrozumiałe. Jednak są to dla mnie mało prawdopodobne warianty.

I nie wierzę, że w ten sposób (nic nie mówiąc) dba o swoją prywatność, bo powtarzam, słuchałem już kilku mówców, którzy ze szczegółami opowiadali o swoim biznesie i to nawet takim zrujnowanym, i nie uważali tego za jakąś prywatność, o której nie powinni mówić.

Może być jeszcze trzecia opcja - nie osiągnął żadnej wolności finansowej, kreuje się na milionera, żeby dobrze zarobić niewiele robiąc - dochody pasywne Nagra co tydzień filmik motywujący ludzi, który może się podobać. Czasami jakaś konferencja, spotkanie, na których reklamuje swoje produkty (poradnik, geniusz). Pogada co jakiś czas z kimś kto coś naprawdę osiągnął (sportowiec, właściciel wielu mieszkań etc.), stworzy odpowiednią otoczkę i wszystko wydaje się wiarygodne.
No i zdecydowanie dobre zdolności aktorskie są do tego konieczne.

Oczywiście nie jestem pewien, ale trzecia opcja dla mnie wydaje się najbardziej prawdopodobna.

I jeszcze raz powtórzę, przez pierwsze dwa tygodnie słuchałem go i podobało mi się, ale po czasie zacząłem wyłapywać subtelne sprzeczności i zauważyłem, że cenzuruje komentarze (patrz: moje poprzednie posty).
Więc uważam, że jest spore prawdopodobieństwo, że kłamie o kluczowym aspekcie swojej działalności, a ja kłamców nie lubię

[mix]

Jacek Wiśniowski zdecydowanie nie jest osobą godną zaufania. Kurs 1 mln to jedna wielka ściema.
Z tym co pisze klnq zgadzam się w 100%.
Jeżeli chodzi o mnie to też stawiam na opcję nr 3. Gość nie ma zielonego pojęcia o biznesie i próbuje zarobić na czym tylko się da. To jakiś "geniusz", którego jak mówi stworzył sam dla siebie, to jakieś chore poradniki o uwodzeniu i orgazmach z których się wszyscy śmieją, 1 książka i kalendarze z jego firmy "Promnet". Teraz banalny kurs "1 mln" za 3000 zł.
Jedyne co mu w miarę wychodzi to gadanie na YouTube w jego kanale sukces.pl - reszta to dno. Szkoda czasu na słuchanie takich bzdur i ciągłe czekanie aż mu się uda jakiś program uruchomić. Gdyby nie te ciągłe problemy z programami których nie potrafi uruchomić i obiecywanie że następnym razem coś poprawi i pokaże, cały kurs można by streścić w max dwóch godzinach.
To że usuwa wszystkie komentarze na YouTube które mu nie odpowiadają mówi samo za siebie. Człowiek, który manipuluje komentarzami żeby nikt nie poznał prawdziwej opinii na jego temat jest dla mnie skreślony.
Spróbujcie napisać komentarz, który nie będzie go przedstawiał w pozytywnym świetle pod jego filmikami na kanale sukces.pl a następnie wejdźcie np z innego urządzenia na ten filmik i zobaczycie że komentarza już tam nie ma.
Komentarz będzie widoczny jedynie na urządzeniu z którego został wysłany i nikt go nigdy nie zobaczy.
Czy waszym zdaniem człowiek który zarabia miliony (jak sam twierdzi) nie ma nic innego do roboty tylko siedzi i kasuje komentarze pod filmikami? Nie znam nikogo kto by się takimi głupotami zajmował. Pytanie - po co miałby to robić, skoro zarabiał by na czym innym niż nabijaniu ludzi w butelkę przy pomocy tych filmików?
Pewnie za to płaci studentom bo kto by tak szybko reagował na każdy nieprzychylny komentarz?
Kanał sukces.pl jest stworzony tylko po to żeby kasę trzepać od nieświadomych ludzi. Każe ludziom pisać same pozytywne komentarze ale żeby komuś się chciało coś napisać, wybiera jedną osobę która najlepiej mu słodzi w komentarzach i przy okazji ją przewiezie wypożyczonym autem. Poczytajcie sobie te komentarze to padniecie. Nie wiem jak można tak nisko upaść, żeby wychwalać go w komentarzach tylko po to żeby kogoś autem przewiózł. Dla mnie to jest chore.
Nie wiem jak inne osoby ale ja do kursu się przykładałem ale nic z tego nie wyszło, bo nie miało szans wyjść. To są zwykłe bzdury.
Z Jackiem Wiśniowskim, jego kanałem sukces.pl, mistrz motywacji.pl i firmą Promnet nie chcę mieć nic wspólnego.
To tyle jeżeli chodzi o "bruneta" Jacka Wiśniowskiego.