Pytanko co do interpretacji sytuacji z którą mam mały problem. NZD/USD
wejście na podstawie H4 z uwzględnieniem trendu wzrostowego na W1 i odbicia od TS na D1. Mam małe wątpliwości czy powinienem był wchodzić w L. Więc jak to widziałem w momencie wejścia:
W1 - ładne wzrosty + przebicie ostatnich HH + CS przebił knot z 11.10.2015 + słaby sygnał w postaci byczego krzyża pod chmurą i utrzymywania się KS nad TS. Możliwy Kumo breakout.
D1 - widać, że cena zareagowała na utworzony kanał widoczny na pierwszy rzut oka + dla nas istotne jest odbicie ceny od TS co byłoby teoretycznym sygnałem dokupienia do istniejącej pozycji i właściwie "granie za pieniądze kasyna" jak to ktoś ładnie określił, ale czy dobrym pomysłem jest otwieranie świeżej?
H4 - właściwy interwał wejścia. Widać, że cena zareagowała na wzrostowe kumo i zawróciła lekko je przebijając, powoli rysuje się scenariusz utworzenia RGR, ewentualnego marszu ceny na przeciwległą ścianę kanału bądź lekka zwała.
Obecnie są dwie pozycje w odległości 15 pips pomiędzy którymi cena śmiga w konsolidacji

, drugie wejście było chyba na podstawie jakiegoś scalpu na m5 (z ichi). Pierwsze wejście na pierwszej białej świeczce zaraz po tej która zamknęła się pod kumo i miała zachęcający długi cień.
Wiadomo, że bardziej istotne od wejścia jest ogólna intuicja i samo wyjście z trejdu ale jednak pytania co do zasadności wejść trzeba sobie czasem zadać.
ustawienia Ichi 9/26/52 od H1 w górę, 8/24/96 od H1 włącznie w dół.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.