
Brokerzy Market Maker też matchują u siebie zlecenia, a potem różnicę mogą wedle uznania zabezpieczać gdzieś dalej. To wszystko zależy od ryzyka jakie w danym momencie przyjmują.
Sam algorytm może być bardziej skomplikowany i brać pod uwagę takie rzeczy jak poszczególne wolumeny transakcji. Przykładowo mikrolociarzy opłaca się brać na klatę, bo statystycznie prawie wszyscy tracą. Traderzy którzy obracają dziesiątkami czy setkami lotów raczej wiedzą co robią i lepiej nie liczyć na to, że wzbogacimy się na ich stop oucie.
Zauważcie, że pod pretekstem ankiety broker często nas się pyta ile mamy doświadczenia i o źródło pochodzenia środków. Jak taki trader poda, że ma 15 lat doświadczenia, depozyt pochodzi ze spekulacji, a celem jest dalsze agresywne pomnażanie majątku to raczej go nie wsadzą do księgi B.
