Udało mi się obejrzeć film, na raty ale jednak

. Szczerze? Wolę słuchać gościa w rozpiętej koszuli czy nawet w bluzie z kapturem i w poplamionych spodniach, który mówi szczerze i konkretnie niż cwaniaka w garniaku pod krawatem, który jest teoretykiem i strzela technikami NLP jak z działa Navarony.
Fajnie wyjaśnione aspekty psychologiczne z którymi w większości się zgadzam. Samo podejście do kapitału i całego money management nie jest niczym nowym lub innowacyjnym (ale też Rafał nie twierdzi, że tak jest) i parę lat temu miało nawet kilku mocnych zwolenników na tym forum. A akurat Rafał prosto i przejrzyście to wszystko prezentuje i chwała mu za to. Przez to, że pokazał parę spektakularnych rajdów, od razu znajduje się wielu naśladowców (to trochę niebezpieczne) ale każdy ma swój rozum (teoretycznie

) i szybko sam się przekona czy taka idea jest dla niego czy też nie. Podczas piramidowania łatwo stracić kontrolę nad tym ile rzeczywiście ryzykujemy w danej chwili, gdzie jest nasz BE, kiedy powinniśmy przestać dokładać itd., dlatego łatwiej jest dawkować sobie ten kapitał na koncie. Od tego, co zostało pokazane w kwestii MM można zrobić kolejne x kombinacji i właśnie przez samo zarządzanie ryzykiem można stworzyć sobie dużą przewagę na rynku.
A Moniki, Sławków, Pawłów, Adrianów i resztę alter-ego proszę o trzymanie się tematu, bo będziemy karać
