Brokersmasakrator :)

[brokersmasakrator]

w miedzyczasie wszedł SL.
A teraz jestem po dwóch TP. Polujemy na trzeci TP z siłą 0,16lota. Zapowiada się dobry dzień z miłymi poziomami na edku :
1,1278 - 1,1252 - 1,1209 - 1,1163

[Mpapiez]

Moim zdaniem to zwiększanie lota ci nie służy.
W tym miesiącu póki co jesteś 50 pipsów do przodu, a mimo to masz straty 20+ funtów.

Nie rozumiem, dlaczego ludzie chcą zarabiać dźwignią, co ma z reguły odwrotny skutek, a nie pipsami ?:)

[irmentruda]

Moim zdaniem to zwiększanie lota ci nie służy.
W tym miesiącu póki co jesteś 50 pipsów do przodu, a mimo to masz straty 20+ funtów.

Nie rozumiem, dlaczego ludzie chcą zarabiać dźwignią, co ma z reguły odwrotny skutek, a nie pipsami ?:)

To jest podobno podstawa systemu masakrującego brokera.
Wg mnie ma prawo bytu ale jest to wprowadzenie dodatkowej zmiennej losowej.
Z tego co pamiętam z Twojego dziennika to też zwiększałeś ryzyko i nagrodę na koniec dnia lub tygodnia, oczywiście jeśli miałeś jakiś wolny zysk do zaryzykowania (co jest mądre).

[brokersmasakrator]

Podkreślam, że nie zwiększam ryzyka Serie sześciu TP nie wchodzą często, gdyby wchodziły np raz na tydzień to byłby pewny zarobek około 25% tygodniowo, co byłoby ogromnym zyskiem. Nie da się w kilka dni zarabiać po kilkadziesiąt procent.
Aby metoda miała sens musi przyjść choć jedna seria w czasie poniżej 167 prób. Więc jeszcze jest sporo czasu. No i cierpliwości.

[brokersmasakrator]

pierwszy TP wzięty.
Polujemy na drugi.

A czy Wam, czy komuś zdarzają się serie po 5-10 wygranych z rzędu ? przy tym samym SL i TP ? Ma ktoś taki system ?

[klonmarcin]

A czy Wam, czy komuś zdarzają się serie po 5-10 wygranych z rzędu ? przy tym samym SL i TP ? Ma ktoś taki system ?

Zależy co znaczy wygranych - ja nie stosuję sztywnego TP - ale najczęściej w granicach 40-50p - czasem powyżej 30p - czasem do max 100p. Ale mało kiedy czekam z całą stawką do TP. Do TP leci zwykle tylko 1/4 pozycji.

Taki jak Twój MM nie jest głupi - jak już kiedyś pisałem - tylko trochę obciążający psychikę - bo zwiększasz lota - ale np. szósty trade kończy się na SL - to trudne przeżycie. Jak sam piszesz - musi się trafić seria TP raz na 167 prób - to może być długi okres czasu. Np. wg mojej strategii - gdybym brał w ciągu dnia 1 trade - bowiem 4 x 1/4 można traktować jako jeden trade - to taka seria może trwać prawie 9 miesięcy - i co w ciągu tych 9 miesięcy może trafić się tylko jedna seria TP lub nawet żaden...

[Mpapiez]

Moim zdaniem to zwiększanie lota ci nie służy.
W tym miesiącu póki co jesteś 50 pipsów do przodu, a mimo to masz straty 20+ funtów.

Nie rozumiem, dlaczego ludzie chcą zarabiać dźwignią, co ma z reguły odwrotny skutek, a nie pipsami ?:)

To jest podobno podstawa systemu masakrującego brokera.
Wg mnie ma prawo bytu ale jest to wprowadzenie dodatkowej zmiennej losowej.
Z tego co pamiętam z Twojego dziennika to też zwiększałeś ryzyko i nagrodę na koniec dnia lub tygodnia, oczywiście jeśli miałeś jakiś wolny zysk do zaryzykowania (co jest mądre).

Właśnie podstawowa różnica jest taka, że ja ryzykowałem wypracowany zysk z danego tygodnia i w taki sposób, żeby w przypadku porażki tydzień zamknąć na plusie.

Kolega robi coś podobnego, ale w jego przypadku można zejść na minus.
To jest pewien sposób, ale ewentualna porażka bardziej boli. Ja nie twierdzę że taki MM jest zły, tylko że póki co jak widać się nie sprawdza. Kolega wykonał już bardzo dużą ilość zleceń, a mimo to, pipsowo jest na plusie, a zyskowo na minusie. Ja osobiście na dzień dzisiejszy wole powolniejszy, ale stabilniejszy wzrost, mniej to obciąża psychikę.

@Brokermasakrator

Zdarzają mi się takie serie. Ja na ten moment też stosuje kręcenie ryzykiem. Moje SL i TP wahają się od 50-150 pips.
Także moje potencjalne RR może wynieść 1:3 jaki i również 1 do 0,33.

Krótko mówiać też zwiększam ryzyko, ale nie poprzez wielkość lot'a. Naprawdę nie wiem jak ty sobie radzisz z tym, że po serii 5 zwycięstw, 6 kasuje ci cały dorobek.

[brokersmasakrator]

Zależy co znaczy wygranych - ja nie stosuję sztywnego TP - ale najczęściej w granicach 40-50p - czasem powyżej 30p - czasem do max 100p. Ale mało kiedy czekam z całą stawką do TP. Do TP leci zwykle tylko 1/4 pozycji.
Np. wg mojej strategii - gdybym brał w ciągu dnia 1 trade - bowiem 4 x 1/4 można traktować jako jeden trade - to taka seria może trwać prawie 9 miesięcy - i co w ciągu tych 9 miesięcy może trafić się tylko jedna seria TP lub nawet żaden...

No tak, u mnie to raczej scalping, moje poziomy są do max 20pipsów zysku i codziennie się zmieniają. Może z 10 lat temu próbowałem grać na większych timeframach ale nigdy nie mogłem osiągnąć stabilnego, a nawet w ogóle zysku. Więc ten MM to faktycznie do mocno krótkoterminowego grania ma sens.

[brokersmasakrator]

Ja osobiście na dzień dzisiejszy wole powolniejszy, ale stabilniejszy wzrost, mniej to obciąża psychikę.

Krótko mówiać też zwiększam ryzyko, ale nie poprzez wielkość lot'a. Naprawdę nie wiem jak ty sobie radzisz z tym, że po serii 5 zwycięstw, 6 kasuje ci cały dorobek.

Może przez to, że gram tak od ładnych kilku lat to jestem przyzwyczajony, i co najważniejsze wygranych pięciu TP nie traktuję jako zdobyty zysk, tylko trwanie serii, i następny SL to tylko w tym przypadku 2,5GBP straty. Ale to faktycznie kwestia psychiki.
Powinno nie boleć to, że mogło się zyskać a nie zyskało się, boleć powinna tylko strata.
Kiedyś grałem na upolowanie dziesięciu TP i chwilami po dziewiątym TP kapitał zwiększał się ponad 100%, i tu trochę zaczynało już boleć

[brokersmasakrator]

zaczynam nową serię. Pierwszy TP wszedł na eurusd
Polujemy na drugiego TP.