Ja wychodzę. Może wpadnę czasem. Kto chce mnie poszukać ten znajdzie.
Wiele osób poznikało z forum bez pożegnania. Ja nie muszę znikać

Ale nie chce mi się już pisać. Wypaliło się. Wolę tradować lub po spolszczeniu: trejdować
100 stron ponad się zrobiło.
Wiele bluzg poleciało. Wystarczy. Może ma to związek z brokerami. Komuś się coś nie spodobało. Nie wiem, nie doszukuję sie teorii spiskowych.
Będę nadal grał moją metodą. Tym bardziej, że są sukcesy. Udoskonaliłem, rozumiem to po swojemu. Nikomu nie muszę nic udowadniać, ze coś działa bądź nie działa. Ja w to wierzę
Macie dołek na kawie, macie prawdopodobny dołek na cukrze.... macie podłogę na kangurze (0.72).
Był szczyt na Apple, był szczyt na Tesli.
na DAX swego czasu też szczyt znalazłem.....
sp500 jest wciąż na swoim szczycie - od ponad pół roku... 2130... wyznaczone ponad rok temu jako szczyt - kto chce ten znajdzie wpis na DT.
Działa to wyznaczanie fibem zewnętrznym zasięgów. Coś niesamowitego.
I mówię tu o dołkach/szczytach dużego trendu (widocznego na weekly/monthly). Dlatego zazwyczaj takie wykresy wrzucałem.
A skoro już znalazłem dołki trendów spadkowych (kawa, cukier). to teraz lecimy na longi i... będę szukał szczytów trendów wzrostowych. Ale tylko po to aby zamknąć tam TP.