1) złamanie już na samym początku dnia wiele zasad
- ilość transakcji
- ilość pozycji otwartych w tym samym momencie
- przekroczenie limitu stratnych pozycji
- przekroczenie wielkości pozycji
2) Granie na kilku instrumentach, zamiast skupić się na jednym
3) Chęć odegrania się
4) Overtrading
- siedziałeś za długo przed wykresem
- za dużo pozycji
14 godzin przed monitorem to dużo za dużo, nie wiem jak u Ciebie, ale kiedy ja siedzę przed wykresem to mój mózg ciągle analizuje wykres, myślę non stop i tworzę sobie w głowie różne scenariusze, które zmieniają co chwila, szukam dobrych wejść, denerwuję się, że nie wykorzystałem okazji, ale nie wchodzę i szukam dalej, i tak w kółko. To jest praca umysłowa, eksploatująca twój mózg w 100%, po kilku godzinach mózg jest zmęczony, przestajesz myśleć klarownie, zaczynasz popełniać błędy, chcesz koniecznie coś ugrać, nawet kilka PLN, ale przez zmęczenie materiału dokonujesz błędne wejścia, zaliczasz drobne obsuwy (bo masz SL, którego nie przesuwasz, prawda? ), zaczyna pojawiać się stres i to w połączeniu ze zmęczeniem jest drogą do sukcesu ! Nie, do MC !!!
Powiedz proszę ile czasu wczoraj spędziłeś w ciągu tych 14 godzin grania na świeżym powietrzu, nie licząc wyjścia na papierosa (o ile palisz, to kolejny element, który osłabia twój mózg) ? No ile ?
Ile zjadłeś wczoraj pełnowartościowych posiłków ? Ile wypiłeś wody ?
Założę się, że nic z tego !
Uważam, że mało jest prac umysłowych, które tak eksploatują mózg jak FX, jak zamierzasz siedzieć tyle godzin to musisz robić przerwy, choć byś miał stracić kilka fajnych trejdów. Przerwa, odpoczynek na świeżym powietrzu (spacer, sport itp.) i uzupełnienie paliwa pozwoli Tobie spojrzeć na nowo na wykres.
Ten cały overtrading, stres + zmęczenie, łamanie zasad ( z ostatnich dni) doprowadziło do tego, że zniszczyłeś się psychicznie, cały dzień trajdowałeś, byłeś na plusie potem minus, potem plus i tak w kółko, aż w końcu byłeś na 0, nadszedł koniec dnia miałeś już zrytą czachę tym wszystkim, przestałeś logicznie myśleć (w sumie to już pewnie po 4 godzinach, nie myślałeś) i się poddałeś i postanowiłeś postawić wszystko na jedną kartę, bo już ci się nie chciało.
Zagrałeś na AUD ALL IN, no cóż jeśli nie zamknąłeś tej pozycji w porę, to przy tym SL o 4:25 zaliczyłeś MC.
Twoim najważniejszym narzędziem pracy jest mózg, nie jakieś wskaźniki (które są do dupy i wprowadzają szum, ja gram bez wskaźników), daj mu odpocząć, daj mu paliwa, pozwól mu się naładować ! A on Ci to wynagrodzi, ale również:
- zasady, konsekwencja, dyscyplina i cierpliwość muszą być.
Życie Ci ucieknie jak będziesz tyle czasu spędzał przed monitorem, znajdź sobie drugie zajęcie, które trochę cie oderwie od tego, idź na siłownie, pobiegaj, twój mózg odpocznie, będziesz miał lepsze samopoczucie, poprawisz swoją sylwetkę i jak dorobisz się na FX wyjdziesz bogaty, umięśniony i wyrzeźbiony na plażę i wszystkie panny Twoje (taki mój plan
) 
Powodzenia
( z tym że jeśli potrafi grać na wskaźnikach, niech gra, nie tutaj jest pies pogrzebany)
.
