jedna wypłata dotyczy faktycznie mojego rachunku o którym wstępnie nie chciałem pisać a druga konta żony, którą próbowałem nauczyć strategii Schafermeiera na Daxa o 9 rano i tak się złożyło że akurat jak próbowała na realnym rachunku zrobić boxa to przez 3 dni w lutym był taki okres że nie wyszło a później bała się ryzykować i bawi się dalej na demo, dlatego właśnie po wpłacie depozytu nic nie wygrała, żadnej transakcji a rachunek jest pomniejszony o straty z DAXa, więc jest to tym bardziej bulwersujący przykład oszustwa niż mój w którym ja depozyt już wypłaciłem a ewentualne wypłaty których nie mogę zrobić dotyczą wygranych środków, więc jak na cypryjskich marketmakerów przystało mogą kombinować i nie chcieć wypłacić wygranej
Dokładnie to ja zleciłem z mojego rachunku po uzyskaniu informacji (tak dopiero dwa tygodnie temu dotarło do mnie że Iron jest prawdopodobnie w tarapatach albo bankrutuje) wypłatę a po kilku dniach testowo spróbowaliśmy wypłacić z drugiego rachunku (stratnego) część depozytu - tak jak pisałem jest to z konta z bonusem z którego nic nie było wypłacane a na koncie jest jedynie mała strata ok. 800 zł.
Nigdy na tych kontach ani z innymi nie były nawet testowo prowadzone żadne operacje typu hedge czy przeciwstawne w jakimkolwiek sensie bo gram stałymi strategiami na wybicie z jakiegoś zakresu i są one powtarzane bez żadnych zmian czy komplikacji. Nie ma możliwości podpięcia mnie pod tego typu akcje bo wyłącznie gram na wybicie w dodatku wyłącznie w kierunku tych wybić i o zbliżonych godzinach porannych +/- 1h.
Wiec jak widać na foto, jedna wypłata czeka dwa tygodnie a druga tydzień bez sukcesu. Jak też napisałem szwagier zlecił wypłatę w kwocie zbliżonej do tej o której pisałem i ją otrzymał a dla odmiany inny znajomy z którym rozmawiałem w tygodniu także czeka dwa tygodnie na 1000 zł. Więc sprawa jest raczej w świetle tego co można przeczytać w świecie beznadziejna.
