Jasne. 100% racja! Z tym ruchem oburzonym to tak napisalem ad hoc;) Taki sarkazm;)chihuahua pisze:Nie no... poważnie myślisz, że nastraszysz jakiegoś brokera robiąc mu czarny PR na pejsbuku?Konklawe pisze:Ale mysle: ide na walke i zakladam strone, forum i poszkodowani przez brokerow czy cos w tym stylu. Ogolnie zrobie szum w mediach i portalach spoelcznosciowych!
Nie chodzi mi o ten fakt tego czwartku 15.01 tylko ale uswiadomienie ludziom jak perfidne sa te umowy z brokerami FX, jak niesprawiedliwe to jest, ze broker moze wszystko a my tylko doplacac, doplacac i doplacac
Myślisz, że żyjesz w kraju myślicieli i inteligentów, którzy zaczynają od czytania jakichkolwiek umów? Rozejrzyj się!
Przeciętny kowalski na słowo forex/brokerzy forex wie, że to bagno i żadnych perfidności dodawać nie musisz. Tyle, że to nic nie zmieni! Ktoś się oburzy i co? Da Ci lajka? Nie ma na co więcej liczyć!
Ruch oburzonych trzeba było organizować przed podpisem u brokera.
Podpisałeś umowę prawną!
Jaka by nie była i jakie by to prawo nie było, to ktoś to wcześniej przyklepał i ten sam podmiot (rząd/UE) raczej nie będzie po Twojej stronie, bo nie chesz go przestrzegać.
Nie jestem przeciw Tobie i życzę Ci, żeby coś z tego wyszło. Problem polega na tym, że oprócz poczucia Twojej niesprawiedliwości nie masz kompletnie nic na swoją obronę. Przede wszystkim ustawionego SL. Nie wiem jaką linię obrony zamierzasz obrać w sądzie, skoro masz na pewno taki albo bardzo podobny zapis:
Dźwignia finansowa
Transakcje na rynku walutowym oraz CFD wiążą się ze stosowaniem dźwigni finansowej, co może zadziałać zarówno na Państwa korzyść, jak i na niekorzyść. Inwestowanie z użyciem dźwigni finansowej niesie ze sobą wysokie ryzyko i istnieje możliwość utraty wszystkich zainwestowanych funduszy, jak również konieczności dokonania dodatkowej dopłaty aby utrzymać pozycję. W przypadku niedotrzymania wymogów dotyczących depozytów, Państwa pozycja może zostać zamknięta, a Państwo będziecie ponosić odpowiedzialność za wszelkie związane z tym straty. Aby zabezpieczyć się przed ryzykami transakcji, należy stosować odpowiednie strategie w rodzaju zleceń automatycznego zamykania pozycji (stop loss) w celu zredukowania strat lub stosowania zleceń z limitem ceny.
Chodzi o to co zreszta tutaj wczesniej ktos pisal, ze broker moze wszystko a zwykly Kowalski musi ponosic cale ryzyko. Oczywiscie umowa podpisana jak najbardziej jest wazna. Obowiazuje naturalnie obie strony. Tylko czy zapisy tej umowy sa zgodne - generalizujac - z zasadami wpolzycia spolecz, itp. Rownie dobrze moze wyjsc zarzadzenie od brokera, ze kto nie uzupelni ujemnego salda na rachunku to codziennie dowala mu sie odsetki 100%, gdy Kowalski ma pozycje zarabiajaca to mu sie spread daje taki aby nie zarobil itp...I to tez ma byc obowiazujace?
Zobaczymy co z tego wyjdzie.