QE będzie, pytanie tylko jakie. 500 czy 2000 mld euro. Jak 500 i jeszcze każdy NCB bierze to na siebie to źle to widzę.
dobre stwierdziene wszystk o zalezy jak duze co do reakcji sprzedawania faktow
-- Dodano: wt 20-01-2015, 19:20 --
SiP20 stycznia 2015 11:08:00 CET
obecna sytuacja na rynku jest wypaczona. Nie patrz na to klasycznie. Normalnie mialbyś rację ale obecnie mamy nową ekonomię. Rentowności (oprocentowanie) np obligacji francuskich jest najniższe od 1840 roku, szwajcarzy i inni mają ujemne stopy procentowe, banki centralne jak Boj, czy SNB, Izraelski inwestują w akcje, nieruchomości, wiele banków papierowym pieniadzem skupuje obligacje doprowadzając do ujemnych realnych stóp procentowych. To tylko pewne elementy nowej rzeczywistości - od czasu 2007 dzieje się coś co nie miało nigdy miejsca. Pamietaj że od upadku systemu z Bretton Woods system finansowy takich cudów i w takiej skali nie przezywał. System upadł w latach 70 tych ubiegłego wieku.
http://pl.wikipedia.org/wiki/System_z_Bretton_Woods
Pamietaj, że wielkie fundusze emerytalne, banki i inwestorzy instytucjonalni mają swoje reguły, czy podlegają regulacjom. Dodatkowo pamietaj, że jest wielu inwestorów którzy patrz na stopy zwrotu. Akcje płacące dywidendę porównuje się z długiem korporacyjnym (obligacje firm), długiem państw, instrumentami rynku pienięznego, czy w końcu stopami oferowanymi przez banki centralne w związku z lokowaniem przez nich środków.
Skoro masz ujemne stopy, albo bliskie zera to każda lepsza rentowność, oprocentowanie jest lepsza niż zero, prawda? Zatem ludzie pakują się w DAX - najbardziej płynny europejski indeks bo jeszcze nie tak dawno płacił 3% dywidendy (średnia z firm). Co wolisz 3% czy 0 albo wręcz minus?
Wiesz o tym że duże banki masowo już chcą od dużych klientów pieniadze za trzymanie pieniędzy bo nie mają jak tych środków ulokować nawet na zero? Ta gotowka, działania regulatorów, uejmne stopy, powoduje aberację - coś co nie powinno mieć miejsca. Zatem możesz mieć wysoko w miarę akcje, mimo że gospodarka wygląda kiepsko.
To jest też zaleta rynków finansowych i pewnie jedna z przyczyn pierwotnych nierówności gospodarczych na świecie. Zwykli ludzie nie potrafią znaleźć biznesu, czy nie otrzymują takiej stopy zwrotu (wynagrodzenia) za zainwestowany czas, jak potrafią to zrobić rynki finansowe. Masz trochę naturalne oderwanie rynków od normalnych zachowań.
Obecne inwestowanie jest szalenie trudne To co działalo przez 30 lat w dużej mierze przestało działać.
nic dodac nic ujac
