[Uwaga!] KRACH 2014-2015
-
- Gaduła
- Posty: 232
- Rejestracja: 10 maja 2011, 03:36
Re: [Uwaga!] KRACH 2014-2015
Ja nie opisuje tutaj poziomow
tylko biore pod lupę ramy czasowe.
Biore pod uwagę fakty a nie buduje filozofii ani nie licze zadnej statystyki.
Chodzi mi jedynie o CZAS.
100 lat temu ludzie nie wierzyli w fale elliota
bo elliot dopiero co zbierał wiedzę do kupy
publikacja wyszła nieco później.
Więc cieżko zeby wiara bez powszechnego dostępu do wiedzy tak jak dzisiaj dzieki internetowi
wierzyła w coś o czym nie wiedziała.
tylko biore pod lupę ramy czasowe.
Biore pod uwagę fakty a nie buduje filozofii ani nie licze zadnej statystyki.
Chodzi mi jedynie o CZAS.
100 lat temu ludzie nie wierzyli w fale elliota
bo elliot dopiero co zbierał wiedzę do kupy
publikacja wyszła nieco później.
Więc cieżko zeby wiara bez powszechnego dostępu do wiedzy tak jak dzisiaj dzieki internetowi
wierzyła w coś o czym nie wiedziała.
Re: [Uwaga!] KRACH 2014-2015
Faktem nazywasz budowanie teorii na podstawie jednego rysunku ? Nie chcę się sprzeczać, ale to nie są fakty.
Sprawdź co ile średnio zdarza się jaka procentowa korekta na przestrzenii ostatnich 200 lat na SP500 i będziesz miał fakty, które nie są w żaden sposób związane z FIBO.
Sprawdź co ile średnio zdarza się jaka procentowa korekta na przestrzenii ostatnich 200 lat na SP500 i będziesz miał fakty, które nie są w żaden sposób związane z FIBO.
fx-forum
-
- Gaduła
- Posty: 232
- Rejestracja: 10 maja 2011, 03:36
Re: [Uwaga!] KRACH 2014-2015
nie na podstawie jednego rynku, ruchy czasowe fibo są przeze mnie osobiscie zbadane na kontraktach, parach, akcjach..MkubuxK pisze:Faktem nazywasz budowanie teorii na podstawie jednego rysunku ? Nie chcę się sprzeczać, ale to nie są fakty.
Sprawdź co ile średnio zdarza się jaka procentowa korekta na przestrzenii ostatnich 200 lat na SP500 i będziesz miał fakty, które nie są w żaden sposób związane z FIBO.
dostępne nam interwały wykresów zostały przeze mnie osobiscie przeliczone i zamienione na jednostki czasowe wyższe
itd itd, sprawdziłem to ponieważ chciałem wykluczyć wpływy typu psychologia tłumu jak i również to
jak działało fibo zanim teoria elliota została ogłoszona oraz przeliczanie naszego kalendarza i powiązania ram czasowych na liczby ciągu fibo z naszym kalendarzem - mnie sie wszystko zgadza. - stąd to przekonianie
Re: [Uwaga!] KRACH 2014-2015
Panowie, nie ma co się kłócić, czy FIBO działa, czy nie.
Ważniejsze jest, czy ktoś potrafi je wykorzystać do zarabiania.
Tak ustawiać SL i TP na tych poziomach, żeby statystycznie wychodzić na plus.
Przecież czasem nawet przy 30% skuteczności można zarabiać przy dużym TP/SL.
A jeśli już ktoś chce próbować dowieść, że Fibo działa, to musi podać opracowaną na podstawie dużej próby statystykę - ile razy była reakcja, a ile nie było na danym poziomie.
A i tak to nie gwarantuje zarobku, bo może się okazać że reakcja była, ale po wycięciu 95% typowych stoplossów dla danego TF/strategii itp.
Sorx za offtop.
Ważniejsze jest, czy ktoś potrafi je wykorzystać do zarabiania.
Tak ustawiać SL i TP na tych poziomach, żeby statystycznie wychodzić na plus.
Przecież czasem nawet przy 30% skuteczności można zarabiać przy dużym TP/SL.
A jeśli już ktoś chce próbować dowieść, że Fibo działa, to musi podać opracowaną na podstawie dużej próby statystykę - ile razy była reakcja, a ile nie było na danym poziomie.
A i tak to nie gwarantuje zarobku, bo może się okazać że reakcja była, ale po wycięciu 95% typowych stoplossów dla danego TF/strategii itp.
Sorx za offtop.
Re: [Uwaga!] KRACH 2014-2015
Wedlug mojej analizy na krach poczekamy jeszcze 3-4 lata,
Nastąpi to zaraz przed oddaniem najwyższego budynku świata do użytku (Kingdom Tower w Arabii Saudyjskiej, planowana data 2019).
banka musi byc duzo wieksza, akcje beda kupowac sprzataczki, magazynierzy i ochroniarze, cały plebs musi wziąć na swoje barki odpowiedzialność.
Nastąpi to zaraz przed oddaniem najwyższego budynku świata do użytku (Kingdom Tower w Arabii Saudyjskiej, planowana data 2019).
banka musi byc duzo wieksza, akcje beda kupowac sprzataczki, magazynierzy i ochroniarze, cały plebs musi wziąć na swoje barki odpowiedzialność.
Success lies on the far side of failure
-
- Gaduła
- Posty: 167
- Rejestracja: 17 sie 2010, 12:36
Re: [Uwaga!] KRACH 2014-2015
krach? jaki krach ? na czym niby? jak on ma wygladac ?
-
- Gaduła
- Posty: 232
- Rejestracja: 10 maja 2011, 03:36
Re: [Uwaga!] KRACH 2014-2015
mniej więcej tak jak się zaczal w ostatni czwartek 

Re: [Uwaga!] KRACH 2014-2015
Wrzucam wam wykres KRACHu na DAX z wielkim RGR
i wojnę.
Chcecie to macie. Tylko żeby nie było na mnie jak się sprawdzi.
i wojnę.
Chcecie to macie. Tylko żeby nie było na mnie jak się sprawdzi.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
FB: highendforex - Tańczący z Wykresami
Re: [Uwaga!] KRACH 2014-2015
Czym dłużej w tym siedzę i czym więcej informacji przyjmuję, tym bardziej mogę stwierdzić jedno:
To, czy ktoś jest poważny i ma realne pojęcie o rynkach finansowych, najłatwiej zweryfikować czytając jego prognozy.
Sporo profesorów ekonomii/maklerów/analityków udowadnia cyklicznie jak można się w życiu pięknie urządzić,będąc ekspertem z "wiedzy", która od astrologii różni się tylko siłą udowadniania prawdziwości swoich racji. A praktycznie to powinni kłaniać się sprzątaczkom, bo zazwyczaj tylko one robią coś wartą pracę w tych biurach/uczelniach.
Odnośnie przyszłości, to samo tworzenie prognoz rocznych i dłuższych, bez modeli ekonometrycznych z bardzo wieloma zmiennymi - a więc jako tako odwzorowującymi rzeczywistość rynków finansowych - świadczy o tym, że pojawił się nowy szaman.
Ekonometria i badania ilościowe nie są tu jedyną obiektywną prawdą, ale wskazują chociaż, że osoba robiąca takie symulacje schowała swoje "moim zdaniem" na rzecz czystych danych. Tutaj znowu dochodzi wybór modeli i to też zakłada pewną subiektywność, ale i tak jest to zupełnie inna jakość niż wrzucenie na wykres w mt4 jakichś kresek czy wskaźników.
Rybiński widział już to wszystko 2 lata temu, więc był szybszy.
DD jego Eurogeddonu to coś ok. 50%. Każdy z nas może wejść teraz w dowolną parę w dowolnym kierunku, bez SL, ale z ogromnym marginem i dodawać do tego dowolne teorie na potwierdzenie.
Na upartego to można powiedzieć, że początek kryzysu mamy od lat 50-siątych ubiegłego wieku, od uwolnienia funta, dolara od złota. Jedynie pudrowanie tego kryzysu jest coraz lepsze.
Do czwartku każdy był ekspertem i wszystkie rysowane sobie kreski to potwierdzały. Teraz wszyscy widzą kryzys. Tyle, że to kilka % podmiotów na rynku decyduje o tym jak będą tańczyły tłumy. Dla nas istnieje 0,0000000000000000000001% na to, że do jutra frank powróci do tego samego poziomu co w czwartek. Tyle że jeżeli wąska grupa grubasów zdecyduje, że ma w tym "nadrzędny interes". I zrobi co ma zrobić, bez względu na to, ile % na takie zdarzenie wyliczą sobie ludzie z ulicy.
Chyba każdy na tym forum o tym wie, a mimo wszystko zaklinanie przyszłości ma się dobrze.
Poza tym kryzys to co? Obniżenie raitingu USA? Bankructwo Rosji? Wywalenie Grecji? 1 euro za 1 dolara? WIG20 na 1800 pkt? PKB Chin 3% gorsze od oczekiwań? Wódka po 70zł za 0,5l? Diabeł przyjdzie na ziemię?
Coś na pewno się wypieprzy, na pewno ktoś złapie na tym S i zarobi i na pewno znajdą sposób na to, żeby kowalski w 10-tym pokoleniu za to zapłacił. Do tego zapłaci, żeby ktoś w mediach wmówił mu, że "kryzys" to takie samo zjawisko jak tornado. Polecam sobie pogadać np. z przeciętnym angolem na temat jego świadomości rzeczywistości w jakiej żyje.
Już nie jeden taki kryzys ostateczny miał być dokładnie tu i tu, nie jeden koniec świata po tym miał być, a karuzela kręci się tak samo. Najwyżej kilka osób zmieni stołki lub zapadnie się pod ziemię na kilka lat.
------------------------------------------------------------------------------------------------------
Mi moje RSI, LT, prognozowane PMI dla brytyjskich usług oraz cykl 44,4 letni mówi, że nie będzie kryzysu, a to co się dzieje, to tylko chwilowa korekta hossy, która ponownie wystrzeli 06.04.15 o godzinie 4:04 (dokładnie to 4go kwietnia, ale będzie sobota, więc będą wiedzieli tylko nieliczni). I piszę to z równym przekonaniem jak eksperci ds. kryzysu
To, czy ktoś jest poważny i ma realne pojęcie o rynkach finansowych, najłatwiej zweryfikować czytając jego prognozy.
Sporo profesorów ekonomii/maklerów/analityków udowadnia cyklicznie jak można się w życiu pięknie urządzić,będąc ekspertem z "wiedzy", która od astrologii różni się tylko siłą udowadniania prawdziwości swoich racji. A praktycznie to powinni kłaniać się sprzątaczkom, bo zazwyczaj tylko one robią coś wartą pracę w tych biurach/uczelniach.
Odnośnie przyszłości, to samo tworzenie prognoz rocznych i dłuższych, bez modeli ekonometrycznych z bardzo wieloma zmiennymi - a więc jako tako odwzorowującymi rzeczywistość rynków finansowych - świadczy o tym, że pojawił się nowy szaman.
Ekonometria i badania ilościowe nie są tu jedyną obiektywną prawdą, ale wskazują chociaż, że osoba robiąca takie symulacje schowała swoje "moim zdaniem" na rzecz czystych danych. Tutaj znowu dochodzi wybór modeli i to też zakłada pewną subiektywność, ale i tak jest to zupełnie inna jakość niż wrzucenie na wykres w mt4 jakichś kresek czy wskaźników.
Rybiński widział już to wszystko 2 lata temu, więc był szybszy.
DD jego Eurogeddonu to coś ok. 50%. Każdy z nas może wejść teraz w dowolną parę w dowolnym kierunku, bez SL, ale z ogromnym marginem i dodawać do tego dowolne teorie na potwierdzenie.
Na upartego to można powiedzieć, że początek kryzysu mamy od lat 50-siątych ubiegłego wieku, od uwolnienia funta, dolara od złota. Jedynie pudrowanie tego kryzysu jest coraz lepsze.
Do czwartku każdy był ekspertem i wszystkie rysowane sobie kreski to potwierdzały. Teraz wszyscy widzą kryzys. Tyle, że to kilka % podmiotów na rynku decyduje o tym jak będą tańczyły tłumy. Dla nas istnieje 0,0000000000000000000001% na to, że do jutra frank powróci do tego samego poziomu co w czwartek. Tyle że jeżeli wąska grupa grubasów zdecyduje, że ma w tym "nadrzędny interes". I zrobi co ma zrobić, bez względu na to, ile % na takie zdarzenie wyliczą sobie ludzie z ulicy.
Chyba każdy na tym forum o tym wie, a mimo wszystko zaklinanie przyszłości ma się dobrze.
Poza tym kryzys to co? Obniżenie raitingu USA? Bankructwo Rosji? Wywalenie Grecji? 1 euro za 1 dolara? WIG20 na 1800 pkt? PKB Chin 3% gorsze od oczekiwań? Wódka po 70zł za 0,5l? Diabeł przyjdzie na ziemię?
Coś na pewno się wypieprzy, na pewno ktoś złapie na tym S i zarobi i na pewno znajdą sposób na to, żeby kowalski w 10-tym pokoleniu za to zapłacił. Do tego zapłaci, żeby ktoś w mediach wmówił mu, że "kryzys" to takie samo zjawisko jak tornado. Polecam sobie pogadać np. z przeciętnym angolem na temat jego świadomości rzeczywistości w jakiej żyje.
Już nie jeden taki kryzys ostateczny miał być dokładnie tu i tu, nie jeden koniec świata po tym miał być, a karuzela kręci się tak samo. Najwyżej kilka osób zmieni stołki lub zapadnie się pod ziemię na kilka lat.
------------------------------------------------------------------------------------------------------
Mi moje RSI, LT, prognozowane PMI dla brytyjskich usług oraz cykl 44,4 letni mówi, że nie będzie kryzysu, a to co się dzieje, to tylko chwilowa korekta hossy, która ponownie wystrzeli 06.04.15 o godzinie 4:04 (dokładnie to 4go kwietnia, ale będzie sobota, więc będą wiedzieli tylko nieliczni). I piszę to z równym przekonaniem jak eksperci ds. kryzysu

Jak na świętego Hieronima jest deszcz albo go ni ma,
to pod koniec listopada pada albo nie pada.
to pod koniec listopada pada albo nie pada.
-
- Gaduła
- Posty: 167
- Rejestracja: 17 sie 2010, 12:36
Re: [Uwaga!] KRACH 2014-2015
krach to byl w 2008 - i poki co nie widac jakichkolwiek oznak nadchodzacego
ba - zaryzykuje nawet stwierdzenie ze w ciagu dekady takiego nie bedzie
dlaczego?
jak juz wspomnialem KRACH spowodowal dewastacje na kazdym rynku - lecialo wszystko jak sie patrzy
a teraz mamy ropa, zloto na jednym biegunie - gieldy na drugim
wg mnie bedzie to po prostu zdrowa korekta z przerzuceniem kapitalu z gield w inne instrumenty
ba - zaryzykuje nawet stwierdzenie ze w ciagu dekady takiego nie bedzie
dlaczego?
jak juz wspomnialem KRACH spowodowal dewastacje na kazdym rynku - lecialo wszystko jak sie patrzy
a teraz mamy ropa, zloto na jednym biegunie - gieldy na drugim
wg mnie bedzie to po prostu zdrowa korekta z przerzuceniem kapitalu z gield w inne instrumenty