Czarny czwartek na franku (15.01.2015) a zachowanie brokerów

Oferta brokererów rynku walutowego Forex oraz opinie użytkowników na ich temat.
Przemo02
Uczestnik
Uczestnik
Posty: 3
Rejestracja: 18 sty 2015, 10:48

Re: Czarny czwartek na franku (15.01.2015) a zachowanie brok

Nieprzeczytany post autor: Przemo02 »

Drodzy forumowicze. W związku z zaistniałą sytuacją na franku szwajcarskim dużo piszecie tutaj o lukach cenowych, a w związku z tym o tzw. sl . Ja pragnąłbym zwrócić uwagę, że luki cenowe w kwotowaniach platform forexowych występują zawsze. Wystarczy zwrócić uwagę na złoto. Jeden tick to prawie zawsze jest więcej niż 0.01 dolara. W przypadku kiedy brokerzy wymuszają stawianie zleceń typu sl, tp w punkt oznacza to bardzo małe szanse realizacji. Proszę zwrócić uwagę, że uśredniony tick na złocie to ponad 0.05 dolara, a w przypadku publikowania info znacznie wyższy. Czy wówczas brokerzy mimo wszystko nie zamykają pozycji po sl bądź tp? Jak najbardziej zamykają, czy w związku z tym w przypadku franka nie powinno nastąpić dokładnie tak samo? Otóż, jeżeli w umowie z brokerem jest mowa o lukach cenowych, broker zostawia sobie furtkę do własnego widzimisię zawsze ponieważ luki występują nagminnie, a nie sporadycznie. Czy to nie oznacza, że jesteśmy robieni w wała?

johnwayne21
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 24
Rejestracja: 22 mar 2013, 08:58

Re: Czarny czwartek na franku (15.01.2015) a zachowanie brok

Nieprzeczytany post autor: johnwayne21 »

A jesteście w stanie doradzić co mogę zrobić w takiej sytuacji.

Mam konto w Noble Securites.
I miałem otwartych 12 pozycji po 0,05 lota na Eur/chf czyli łącznie 0,6 lota.
Niestety nie ustawiłem stop losa ale jest stop out który się włącza przy przekroczeniu depozytu poniżej 50%.
Pierwsza pozycję zamknęli mi po 1,908, kolejną po 1,4 a potem to już reszte przy 1,09.
Saldo mam minus 20 000zł.

Wysłałem do nich reklamacje dlaczego nie zamknęli mi wszystkich pozycji po 1,908 czyli po najwyższej możliwej cenie. Na odpowiedź mają 30 dni. Ale jestem trochę spanikowany.
Już wyzerowanie salda to dla mnie wielki ból. A kwota debetu to jest jakiś kosmos.
Babka z obsługi klientów coś mówiła o braku płynnosci.
Ale jak może nie mieć płynności broker MM jakim jest Noble skoro to on jest drugą stroną transakcji ?

Dzięki

Guteks
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 70
Rejestracja: 27 mar 2008, 18:44

Re: Czarny czwartek na franku (15.01.2015) a zachowanie brok

Nieprzeczytany post autor: Guteks »

johnwayne21 pisze:A jesteście w stanie doradzić co mogę zrobić w takiej sytuacji.

Mam konto w Noble Securites.
I miałem otwartych 12 pozycji po 0,05 lota na Eur/chf czyli łącznie 0,6 lota.
Niestety nie ustawiłem stop losa ale jest stop out który się włącza przy przekroczeniu depozytu poniżej 50%.
Pierwsza pozycję zamknęli mi po 1,908, kolejną po 1,4 a potem to już reszte przy 1,09.
Saldo mam minus 20 000zł.

Wysłałem do nich reklamacje dlaczego nie zamknęli mi wszystkich pozycji po 1,908 czyli po najwyższej możliwej cenie. Na odpowiedź mają 30 dni. Ale jestem trochę spanikowany.
Już wyzerowanie salda to dla mnie wielki ból. A kwota debetu to jest jakiś kosmos.
Babka z obsługi klientów coś mówiła o braku płynnosci.
Ale jak może nie mieć płynności broker MM jakim jest Noble skoro to on jest drugą stroną transakcji ?

Dzięki
przeczytaj jeszcze raz co napisales. jakie 1,908 i 1,4?
Miales Long czy short na eur/chf.

A to ze nie zamkneli Ci wszystkich pozycji od razu zalezy od tego w jaki sposob broker realizuje Stop OUT.
Jeden broker zamyka wszystkie pozycje na wszystkich instrumentach a inny po kolei zaczynajc od transakcji najbardziej stratnych i zamyka pozycje do momentu az Margin Call zostanie utrzymany powyzej ustalonego poziomu. Najwidoczniej Twoj broker tak ma. Sprawdz w regulaminie, jak nie to reklamuj.

johnwayne21
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 24
Rejestracja: 22 mar 2013, 08:58

Re: Czarny czwartek na franku (15.01.2015) a zachowanie brok

Nieprzeczytany post autor: johnwayne21 »

Miało być 1,1908 oraz 1,14 - zamiast 1,908 oraz 1,4

Regulamin jest taki :
NS, w przypadku gdy korzysta z Mechanizmu Stop Out,
a dokonanie zamknięcia najbardziej stratnej
Transakcji nie jest w danym momencie możliwe z uwagi
na to, że dany IF nie jest przedmiotem
handlu w NMS, wówczas taki sam tryb postępowania jest p
odejmowany przez NS według
następującej kolejności – po kolei idąc od Transakcji,
w danej chwili, najbardziej stratnej dla Klienta
do Transakcji, w danej chwili, najmniej stratnej dla
Klienta, a jeśli jest i taka konieczność, to w dalsz
ej
kolejności dokonywane jest również przez NS zamknięc
ie Transakcji, w danej chwili, zyskownej dla
Klienta według następującej kolejności – po kolei idą
c od Transakcji, w danej chwili, najmniej
zyskownej dla Klienta do Transakcji, w danej chwili,
najbardziej zyskownej dla Klienta.

Tylko, że w momencie gdy cena była przy 1,1908 to już wszystkie pozycje miałem stratne na eur/chf i margin call byl daleko ponizej 50%.
Przy 1,1908 zamknęli tylko jedną pozycję a potem przy 1,0909 zamknęli trzy.

To jest jakaś szansa ?

Awatar użytkownika
Darooo
Gaduła
Gaduła
Posty: 109
Rejestracja: 30 mar 2013, 14:59

Re: Czarny czwartek na franku (15.01.2015) a zachowanie brok

Nieprzeczytany post autor: Darooo »

Generalnie przydałoby się przeorganizować "sposob gry " w okresie niskiej płynności jak weekendy czy takie wydarzenia , bo w obecnej sytuacji takie chwile są jak zero na kole ruletki , nic nie mozna zrobić , sklanialbym się , aby nie było możliwości zawierania w takim momencie nowych pozycji , ale jednoczesnie , stop out , stop los powinien być swiety , inaczej głupie tłumaczenie ,że na całym swiecie nie było płynnosci sprawia ,że te dwie wazne funkcje guzik nas chronią kiedy przychodzi naprawde duża zmiennosc , zawieram pozycje , zabiezpieczam ją stop los , dodatkowo mam stop out a i tak mam 10 k długu , to jest kpina, specjalnie zostawiona dziura w systemie dzialania forex na jaką kazdy sie godzi pod tytułem "BRAK PŁYNNOSCI" ...zero na kole ruletki

Awatar użytkownika
highend
Fanatyk
Fanatyk
Posty: 10192
Rejestracja: 12 gru 2013, 23:46

Re: Czarny czwartek na franku (15.01.2015) a zachowanie brok

Nieprzeczytany post autor: highend »

a nie mają zapisu, że konta debetowe uzupełniają do zera? Większość brokerów MM tak ma.
FB: highendforex - Tańczący z Wykresami

johnwayne21
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 24
Rejestracja: 22 mar 2013, 08:58

Re: Czarny czwartek na franku (15.01.2015) a zachowanie brok

Nieprzeczytany post autor: johnwayne21 »

Noble nie ma uzupelniania konta. Pisze w regulaminie ze trzeba uzupelnic jak wezwa do uzupelnienia..
Tylko mozna uzupelnic 500, 1000.. ale jak moze ich system zrobic debet 20 000zl. stan konta mialem 3500 to debet jest 6 razy wiekszy niz byl stan konta..

Awatar użytkownika
quapi
Gaduła
Gaduła
Posty: 277
Rejestracja: 30 sty 2005, 21:46

Re: Czarny czwartek na franku (15.01.2015) a zachowanie brok

Nieprzeczytany post autor: quapi »

Nie wiem czy warto otwierać nowy wątek więc może tu.
Piszecie o brokach zerujących salda minusowe. Z tego co wiem Dukas ma gwarantowany StopOut na poziomie 30% rachunku. Czy możecie potwierdzić? Raposo?
W mojej ocenie jakakolwiek dalsza gra ma sens wyłącznie u takich broków. Nie mamy gwarancji, że czwartkowy armageddon nie był dopiero pierwszy w serii i nie mówię tu o globalnym resecie obecnego systemu. Skur...syny z JPM czy GS nie zawahają się tego w sprzyjających warunkach powtórzyć. Nikt odpowiedzialny nie zaryzykuje chyba handlu u brokera, który może go ścigać po sądach o wielokrotność wpłaconego depozytu.
Ja osobiście cenię sobie spokój i stabilizację i przy depo rzędu kilkudziesięciu kilo PLN nie zgadzam się na ryzyko debetu rzędu 1 mln. A czwartek pokazał, że takie ryzyko defacto ponosimy. Pozostaje więc, IMO, albo brok zerujący ujemne depo w razie "czarnego łabędzia" albo gra u kogokolwiek bez lewara z założeniem, że i tak można wszystko stracić. Z daleka bym się trzymał od jakiegokolwiek polskiego brokera a już na pewno bankowego (armia prawników gotowa ścigać do bólu)
Mamy więc Dukasa, FXPro, Oandę... kto jeszcze?

BTW - mimo, że w czwartek byłem poza rynkiem - nawet nie było mnie przy kompie, jestem wstrząśnięty do tego stopnia, że rozważam zaniechanie handlu na dłuższy czas. Żadna kasa nie jest warta takiego ryzyka. To nie jest trading, to raczej ruska ruletka.

pozdrawiam
The irresistible force met the immovable object

Awatar użytkownika
Venomouss
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 618
Rejestracja: 31 lip 2014, 10:43

Re: Czarny czwartek na franku (15.01.2015) a zachowanie brok

Nieprzeczytany post autor: Venomouss »

dodam jeszcze do tej listy FXTM (Forex Time) (konto ecn) , w oswiadczeniu mowia ze beda zerowac debety. a osobiscie robiłem u nich wypłatę w tygodniu (po snb) i wszystko jest ok, pieniadze sa.. nie byłem zadnej parze z frankiem podczas ani przed czwartkowym zdarzeniem. http://forexmagnates.com/dukascopy-fxtm ... f-crosses/

pik
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 394
Rejestracja: 18 sty 2015, 12:06

Re: Czarny czwartek na franku (15.01.2015) a zachowanie brok

Nieprzeczytany post autor: pik »

quapi pisze:Nie wiem czy warto otwierać nowy wątek więc może tu.
Piszecie o brokach zerujących salda minusowe. Z tego co wiem Dukas ma gwarantowany StopOut na poziomie 30% rachunku. Czy możecie potwierdzić? Raposo?
W mojej ocenie jakakolwiek dalsza gra ma sens wyłącznie u takich broków. Nie mamy gwarancji, że czwartkowy armageddon nie był dopiero pierwszy w serii i nie mówię tu o globalnym resecie obecnego systemu. Skur...syny z JPM czy GS nie zawahają się tego w sprzyjających warunkach powtórzyć. Nikt odpowiedzialny nie zaryzykuje chyba handlu u brokera, który może go ścigać po sądach o wielokrotność wpłaconego depozytu.
Ja osobiście cenię sobie spokój i stabilizację i przy depo rzędu kilkudziesięciu kilo PLN nie zgadzam się na ryzyko debetu rzędu 1 mln. A czwartek pokazał, że takie ryzyko defacto ponosimy. Pozostaje więc, IMO, albo brok zerujący ujemne depo w razie "czarnego łabędzia" albo gra u kogokolwiek bez lewara z założeniem, że i tak można wszystko stracić. Z daleka bym się trzymał od jakiegokolwiek polskiego brokera a już na pewno bankowego (armia prawników gotowa ścigać do bólu)
Mamy więc Dukasa, FXPro, Oandę... kto jeszcze?

BTW - mimo, że w czwartek byłem poza rynkiem - nawet nie było mnie przy kompie, jestem wstrząśnięty do tego stopnia, że rozważam zaniechanie handlu na dłuższy czas. Żadna kasa nie jest warta takiego ryzyka. To nie jest trading, to raczej ruska ruletka.

pozdrawiam
To jeden z problemów, który jest oczywiście podstawą handlu, jeżeli ktoś nie jest w stanie zagwarantować S/L to handel nie ma sensu. Jednak czwartkowa sytuacja pokazuje jeszcze jeden problem, można sobie grać na w miarę bezpiecznych instrumentach, ale pieniędzy się nie odzyska, bo broker popłynie na innych transakcja. Pozostaje się cieszyć, że na pozostałych instrumentach odchylenia nie były aż tak duże, choć jazda na DAXie też pokazuje, że jedna decyzja może załamać kilka rynków i wyeliminować większość brokerów w jeden dzień. Myślę, że plus jest taki, że wielu spekulantów pomyśli dwa razy zanim tknie się CHF. Z drugiej strony wątpię, żeby taka akcja mogła przejść bez wiedzy City, GS albo JPM.

ODPOWIEDZ