perspektywa osłabienia USD i dużego spadku indeksów wyjaśniałaby dzisiejszy wzrost surowców zbożowych:
wszystko rosło: pszenica, soja i kukurydza, pomimo, że po wczorajszym raporcie WASDE który był dla nich "bearish" - ceny spadły.... DIP i L i trend nadal wzrostowy.
Ku mojej uciesze moja "wspaniała" BAWEŁNA dzisiaj też poszybowała na UP i jestem jak najbardziej za eLkami.
Cóż - bujam się z myślami, raz L raz S.... Dobrze, że na forum można się podzielić, pogadać i zobaczyć punkt widzenia innych.....
No to finalnie zakładamy dalej:
- spadek indeksow
- wzrost surowców (z wyjątkiem ropy.... - choc kto ją tam wie)
- wzrost edka i każdej innej pary z dolarem.... (nawet kangur?

)
- spadki ujka i rzeźnika....
wszyscy są tej myśli już?
