Kto tam poustawial znaki do max 60??? (jesli na choc jednej z tych ulic jest wieksze to niech ktos mnie poprawi, ale na Kochanowskiego jest nawet gdzies do 40 nawet). Kazdy kto jedzie tymi ulicami w nocy 50-60km/h tamuje ruch i wiekszosc jedzie tam 80-120km/h nocna pora.
Oczywiscie wymienilem te ulice nie bez powodu, bo to rownoczesnie ulubione miejsca do lapania na suszarke.
Zycie pokazalo ze zawsze znajdzie sie jakis balwan ktory nawet na takiej trzypasmowej autostradzie jaka jest ulica Legnicka potrafi przy********* w sam srodek wiaduktu, albo nie wyrobic skretu z Klecinskiej w Muchoborska i zatrzymac sie na drzewie



Kolejnym absurdem sa wystawiane wezwania do zaplaty za parkowanie, na dobra sprawe mozna fotografowac kazdy samochod i wysylac do wlasciciela wezwanie do zaplaty. A gdy chcesz zobaczyc dowod popelnienia tego wielkiego przestepstwa w ZDIUMie na ul. Dlugiej to pokaza Ci kawalek zderzaka z tablica rejestr i kawalek chodnika/ulicy... Oczywiscie prawo do sciagania tej naleznosci maja przez 5 lat do konca roku kalendarzowego. Co oznacza ze dzisiaj mozemy dostawac wezwania do zaplaty za parkowanie w roku 2009... i wez tu sie teraz tlumacz, albo przypomnij sobie co robiles 5lat temu i gdzie parkowales auto... nawet nie masz szans sie obronic, a bilecik powinienes oczywiscie trzymac w segregatorze (albo zamrazarce aby nie wyblakly bilety). Wiem co mowie bo kiedys bylem zaplacic kilka takich wezwan w 2010r za parkowanie w 2005...