Pokaż co potrafisz przy wykresie na dobry początekKimkolwiek pisze:Aha no dobra wchidze w to. Tylko wuza pamietaj ze ja cenie sobie prostackie pogawedki przy alkoholu z duza iloscia wulgaryzmow. Mam nadzieje ze sie dostosujesz bo nie chce siedziec z toba w pubie a ty bediesz zerkal na zegarek co chwila. Czy mozna bedzie zabrac osobe towarzyszaca?
Konkurs inwestycyjny
Re: Konkurs inwestycyjny
Re: Konkurs inwestycyjny
A co macie do allinów. I dlaczego upieracie się nad "pałowaniem" się małymi pozycjami. O jakości tradera świadczy tylko i wyłącznie zysk. Trochę mam wrażenie że chcecie ustawić konkurs do siebie. I wielkim mistrzem zostanie człowiek z 30 procentowym zyskiem.
Re: Konkurs inwestycyjny
Bez obrazy ale przy dźwignii 1:500 i niskim stop oucie konkursy na kontach demo może wygrać 6 late który 2-3x pod rząd trafi szczęśliwieblacha pisze:A co macie do allinów. I dlaczego upieracie się nad "pałowaniem" się małymi pozycjami. O jakości tradera świadczy tylko i wyłącznie zysk. Trochę mam wrażenie że chcecie ustawić konkurs do siebie. I wielkim mistrzem zostanie człowiek z 30 procentowym zyskiem.
Re: Konkurs inwestycyjny
Skoro może 6 latek to i może dorosły prawda. No ale oki, jak ktoś lubi. Swoją droga zawsze się zastanawiałem dlaczego "profesjonalni" taderzy wyciągają po 20 procent na rok a taki amator jak ja często gęsto ponad 100 w miesiącu.Wuza pisze:Bez obrazy ale przy dźwignii 1:500 i niskim stop oucie konkursy na kontach demo może wygrać 6 late który 2-3x pod rząd trafi szczęśliwieblacha pisze:A co macie do allinów. I dlaczego upieracie się nad "pałowaniem" się małymi pozycjami. O jakości tradera świadczy tylko i wyłącznie zysk. Trochę mam wrażenie że chcecie ustawić konkurs do siebie. I wielkim mistrzem zostanie człowiek z 30 procentowym zyskiem.To jedyny zarzut do takich pomysłów. Na początku przyszłego tygodnia więcej szczegółów co do zabawy, ruszamy 30 Czerwca w Poniedziałek o 12:00
Re: Konkurs inwestycyjny
Nie chciałbym zaczynać niepotrzebnej kłótni ale...blacha pisze:Skoro może 6 latek to i może dorosły prawda. No ale oki, jak ktoś lubi. Swoją droga zawsze się zastanawiałem dlaczego "profesjonalni" taderzy wyciągają po 20 procent na rok a taki amator jak ja często gęsto ponad 100 w miesiącu.Wuza pisze:Bez obrazy ale przy dźwignii 1:500 i niskim stop oucie konkursy na kontach demo może wygrać 6 late który 2-3x pod rząd trafi szczęśliwieblacha pisze:A co macie do allinów. I dlaczego upieracie się nad "pałowaniem" się małymi pozycjami. O jakości tradera świadczy tylko i wyłącznie zysk. Trochę mam wrażenie że chcecie ustawić konkurs do siebie. I wielkim mistrzem zostanie człowiek z 30 procentowym zyskiem.To jedyny zarzut do takich pomysłów. Na początku przyszłego tygodnia więcej szczegółów co do zabawy, ruszamy 30 Czerwca w Poniedziałek o 12:00
Może dlatego, że "profesjonalni" traderzy nie mają 200 zł na rachunku i traktują Forex jako pracę a nie wrzucenie 50 zł do jednorękiego bandyty ? Pewnie nie są też fanami drawdownu rzędu 70%
Re: Konkurs inwestycyjny
Zasadniczo z profesjonalnego punktu widzenia to nie widza sensu zatrudniania takich ludzi skoro wyciągają tak niski zwrot. Zasadniczo na niektórych wiadomościach można wchodzić i po 50 procent kapitału bez większego ryzyka w tym miesiącu były 3 klarowne sytuacje gdzie można było śmiało to zrobić. I spokojnie to 50 procent zarobić grając nawet bardzo ostrożnie. Oczywiście można grać i "profesjonalnie" tylko po co firma ma zatrudniać takich ludzi utrzymanie tradera kosztuje niemało. Tymczasem zwrot zysków mizerny. Ja zarządzając bankiem wolał bym te pieniądze przeznaczyć kredyty bo te mają większą stopę zwrotu. A może Pan wklei swoje profesjonalne CV w tradingu, bo chyba takie posiada ?
Re: Konkurs inwestycyjny
Naprawdę uważasz, że każda firma inwestycyjna poluje na kogoś kto potrafi podwoić konto w 2 dni, po czym wyczyścić w 2 godziny ? Jeżeli z łatwością udaje Ci się robić 50% kapitału bez prawie żadnego ryzyka od tak kilka razy w miesiącu to pozostaje mi pogratulować i czekać na pocztówkę z Dubaju. Trochę pokory czasami się przydaje, to że masz "fajną" stopkę z błędem wynikającym z sposobu naliczania zysku przez MyFxbook nie czyni Cię bezbłędnym. Nie mam zamiaru wchodzić w dyskusję na temat tego kto, ile i jak zarabia.. po prostu przyjmij do wiadomości, że przy małym kapitale takie "zabawy" bez żadnego zarządzania kapitałem nie mają wiele wspólnego ze świadomym inwestowaniem.blacha pisze:Zasadniczo z profesjonalnego punktu widzenia to nie widza sensu zatrudniania takich ludzi skoro wyciągają tak niski zwrot. Zasadniczo na niektórych wiadomościach można wchodzić i po 50 procent kapitału bez większego ryzyka w tym miesiącu były 3 klarowne sytuacje gdzie można było śmiało to zrobić. I spokojnie to 50 procent zarobić grając nawet bardzo ostrożnie. Oczywiście można grać i "profesjonalnie" tylko po co firma ma zatrudniać takich ludzi utrzymanie tradera kosztuje niemało. Tymczasem zwrot zysków mizerny. Ja zarządzając bankiem wolał bym te pieniądze przeznaczyć kredyty bo te mają większą stopę zwrotu. A może Pan wklei swoje profesjonalne CV w tradingu, bo chyba takie posiada ?
Re: Konkurs inwestycyjny
Już raz pisałem mam obecnie 200 procent zwrotu w dwa miesiące. Przy 100 procentowej trafności 4 pozycje stratne wynikają tylko z tego że XM nie jest w stanie prze rolować mi kontraktów n kolejny okres. Więc lepszym biznesem dla twojego pracodawcy było by zatrudnić mnie na 2 miesiące niż ciebie przez kolejnych 10 lat. Oczywiście nadal czekam na portfolio. A tekst o "świadomym inwestowani" jest ulubioną wymówką kiepskich traderów. Oczywiście przy graniu dużymi sumami wiele się nie zmienia tylko na płynność trzeba uważać. No ale wiadomo każda wymówka dobra jak wyników nie ma 
Re: Konkurs inwestycyjny
@ blacha
To zatrudnij się w jakimś funduszu - nawet ING - albo załóż własny.
Mówię bez ironii. Będziesz robił po te 200% na kontach z bańkami to żadna inna dyskusja i rekomendacja nie będzie Ci potrzebna. Sam wpłacę widząc takie wyniki regularnie.
Ale nie myślisz chyba, że banki zatrudniając tych anali "20%" nie kierują się pewnymi innymi wymaganiami poza "świadomym inwestowaniem".
Przecież nie od dziś wiadomo, że nie da się robić xxx% bez zwiększonej ekspozycji na ryzyko. Jak pracodawca narzuca niską ekspozycję na ryzyko to ma być niska i nie wytłumaczysz tego "klarownymi sytuacjami".
To zatrudnij się w jakimś funduszu - nawet ING - albo załóż własny.
Mówię bez ironii. Będziesz robił po te 200% na kontach z bańkami to żadna inna dyskusja i rekomendacja nie będzie Ci potrzebna. Sam wpłacę widząc takie wyniki regularnie.
Ale nie myślisz chyba, że banki zatrudniając tych anali "20%" nie kierują się pewnymi innymi wymaganiami poza "świadomym inwestowaniem".
Przecież nie od dziś wiadomo, że nie da się robić xxx% bez zwiększonej ekspozycji na ryzyko. Jak pracodawca narzuca niską ekspozycję na ryzyko to ma być niska i nie wytłumaczysz tego "klarownymi sytuacjami".
Jak na świętego Hieronima jest deszcz albo go ni ma,
to pod koniec listopada pada albo nie pada.
to pod koniec listopada pada albo nie pada.
Re: Konkurs inwestycyjny
Nigdy nie będę mógł pracować dla żadnego funduszu ani założyć własnego odebrano mi licencję i jestem skazany prawomocnym wyrokiem. Wież mi na słowo pracowałem w dużo większej firmie. I jak nie wyrabiałeś co najmniej 5 procent na miesiąc mogłeś się pakować. Trading ze zwrotem 15 procent na rok to tylko lokalny folklor naszego kraju.chihuahua pisze:@ blacha
To zatrudnij się w jakimś funduszu - nawet ING - albo załóż własny.
Mówię bez ironii. Będziesz robił po te 200% na kontach z bańkami to żadna inna dyskusja i rekomendacja nie będzie Ci potrzebna. Sam wpłacę widząc takie wyniki regularnie.
Ale nie myślisz chyba, że banki zatrudniając tych anali "20%" nie kierują się pewnymi innymi wymaganiami poza "świadomym inwestowaniem".
Przecież nie od dziś wiadomo, że nie da się robić xxx% bez zwiększonej ekspozycji na ryzyko. Jak pracodawca narzuca niską ekspozycję na ryzyko to ma być niska i nie wytłumaczysz tego "klarownymi sytuacjami".


