DayTrading: Piątek 13.06.2014

[Nowy123]

to jedzemy dalejz ZLOTOWKA:)od PONIEDZELKU

[Bemowo1]

Chłopaki, jeździłem Teslą Teraz już cały chory jestem.
spełniłem marzenie, poniżej filmik - jest totalnie spontaniczny i bez przygotowania (patrzcie - zwykły gośc ze mnie ):

https://www.youtube.com/watch?v=ejClykc0l5Y

Duży ekran - dobry do tradingu

a co do spalinowców to przynajmniej słychać ryk silnika

[helpfinance]

@pedro

nie mam zamiaru ale zgodzę się 1304 też widzę i uwzgledniam w swoim scenariuszu a czy ty uwzględniasz 1240 ?

nie, ja uwzgledniam 1262 jako SL, dla pozycji otwartej na 1241.45 ... a dlaczemu 1262? ... .. a przez to fibo 61.8

gold h4, https://www.tradingview.com/x/8k5QrIP4 ... i tak pozycja idzie,

bo mnie taki jeden z forum, przekonał swoim pisaniem (nie bezpośrednio) że zieleń i złoto to dobre połączenie

e no to spoko jak sl na plusie to już nie przydarzy Ci sie to co 27 maja ja wtedy miałem sl na plusach i pozamykałem po 1240 i 1260(gdzieś w tych okolicach) kiedy ty kupowałeś widocznie a teraz się pozycjonuję (ubieram się w pozycje) pod strzał nr: 2

Witam
ja się spodziewam akurat spadku do ok 1263-66 (najczęściej spotykane zniesienie 3) .... wg mnie w tej chwili skończyła się fala b korekty płaskiej 3- ciej podfali wzrostowej ,(podfala druga była zygzakiem, reguła zmienności) a ponadto ten poziom to silny opór - kilka poprzednich dołków oraz spadkowa linia trendu , potem faktycznie powinien być wzrost na ok 1280-90 , z drugiej strony wniosek jest optymistyczny dla złota skoro to ma być korekta płaska to prawdopodobnie mamy do czynienia z pierwszym impulsem wzrostowym(struktura pięciofalowa) i cena nie powinna już spaść poniżej 1240
pzdr

[highend]

Chłopaki, jeździłem Teslą Teraz już cały chory jestem.
spełniłem marzenie, poniżej filmik - jest totalnie spontaniczny i bez przygotowania (patrzcie - zwykły gośc ze mnie ):

https://www.youtube.com/watch?v=ejClykc0l5Y

Duży ekran - dobry do tradingu

a co do spalinowców to przynajmniej słychać ryk silnika

Ryk silnika to relikt przeszłości. Poza tym hałas szkodzi i trudniej sie skupić.
Wczoraj jechałem ze znajomym (młody 25 lat) koło dyskotek. Jechały "super fury" z ryczącymi wydechami.... Co by popisać sie przed blacharami z dyskotek.....
I ten kolega stwierdził, ze jego to już nie bawi. On woli ciszę......
Tak ma każdy kto przejedzie sie elektrykiem. Nikomu nie brakuje ryku smrodosilnika....

[pr7emo]

niech te debile co to nagrywały cwaniaki je**ne pokażą chociaż jeden filmik na kamerze

[Nowy123]

Chłopaki, jeździłem Teslą Teraz już cały chory jestem.
spełniłem marzenie, poniżej filmik - jest totalnie spontaniczny i bez przygotowania (patrzcie - zwykły gośc ze mnie ):

https://www.youtube.com/watch?v=ejClykc0l5Y

Duży ekran - dobry do tradingu

a co do spalinowców to przynajmniej słychać ryk silnika

Ryk silnika to relikt przeszłości. Poza tym hałas szkodzi i trudniej sie skupić.
Wczoraj jechałem ze znajomym (młody 25 lat) koło dyskotek. Jechały "super fury" z ryczącymi wydechami.... Co by popisać sie przed blacharami z dyskotek.....
I ten kolega stwierdził, ze jego to już nie bawi. On woli ciszę......
Tak ma każdy kto przejedzie sie elektrykiem. Nikomu nie brakuje ryku smrodosilnika....

zdecydowane wole to

BMW i8

[lolek]

...On woli ciszę......
Tak ma każdy kto przejedzie sie elektrykiem. Nikomu nie brakuje ryku smrodosilnika....

No to będzie miał ciszę jak mu się wyładuje auto na trasie i będzie stał w połowie drogi.
Ja często jadę w trasę za granicę po 300-350 km w jedną stronę i nigdy nigdzie nie widziałem miejsca żeby załadować takie auto.
Ja też jestem oczarowany teslą ale rozsądniej byłoby kupić hybrydę i w razie czego mieć alternatywę.
Chyba że będziesz jeździł z generatorem prądu
Ciekawe czy takie ładowanie z generatora się bardziej opłaca.

[cajto]

Ryk silnika to relikt przeszłości. Poza tym hałas szkodzi i trudniej sie skupić.
Wczoraj jechałem ze znajomym (młody 25 lat) koło dyskotek. Jechały "super fury" z ryczącymi wydechami.... Co by popisać sie przed blacharami z dyskotek.....
I ten kolega stwierdził, ze jego to już nie bawi. On woli ciszę......
Tak ma każdy kto przejedzie sie elektrykiem. Nikomu nie brakuje ryku smrodosilnika....

Nie wierzę, jakbym czytał starego stetryczałego dziadka

Jechałeś kiedyś jakimś benzyniakiem z silnikiem powyżej 2.5l, tak dłużej niż 10 kilometrów, bez słuchanie muzy, bez gadania, tak przeszaltrować furmankę z 5 na 3 przy 130 na budziku, poczuć to szarpnięcie, usłyszeć ten warkot... ehhh

Tak sobie czytam Twoje posty odnośnie aut z napędem elektro i jedno słowo nasuwa mi się na myśl - neofita.
Osobiście nic nie mam do tego typu aut, ba, uważam że kiedyś wyprą spaliniaki (taka rola ewolucji) i pewne rzeczy odejdą z nimi bezpowrotnie do lamusa, tego ryku silnika (nie tylko mi) bedzie szkoda.
Aha, auta to nie tylko osiągi i spalanie, to tez wygląd zewnetrzny i wewnętrzny, a ten ostatni w Tesli S... wybacz, dla mnie jest nie do przejścia - świecaca deska do prasowania w centralnym miejscu jak to ma się do klasyki gatunku z E46?

[FxTag]

Witam. Cisza nie ma w sobie nic z emocji. Emocje zaczynają się wraz z szybkością i rykiem silnika. Jednak z tego co wiem, to samochody elektryczne generują największy moment obrotowy i są nie do pobicia jeśli chodzi o przyspieszenie.
@Highend Wszystko super, tania jazda, jednak trwałość baterii i koszt wymiany ich pewnie nie wyjdzie 6zł za 100 kilometrów. Pozdrawiam ludzi pozytywnie zakręconych

[highend]

Koledzy - tak jeździłem.
Corvetta V8, Cadillac Eldorado z silnikiem V8 - owszem brzmienie silnika tych aut ... może się podobać.

Ale jak ktoś pozna ciszę auta na prąd na własnej skórze - to przestaje mu się podobać jakikolwiek ryk silnika spalinowego, a tym bardziej jego spaliny.

Wy piszecie, że jestem "stetryczały neofita".... haha - no cóż, ja lubię słuchać głośno muzyki w CICHYM aucie, którego RYK silnika mi jej nie zagłusza. Paniali?

A co do aut na prąd to po prostu każdemu polecam przejechanie się TESLĄ albo LEAFem albo jakimkolwiek innym autem na prąd. A potem zapraszam do polemiki. Bo na razie rozmawiam z ludźmi, którzy mówią o autach na prąd źle - ale nawet nie próbowali jechać. To o czym mam z wami pisać? Skoro nie macie o tym pojęcia to najpierw sobie potestujcie, a dopiero potem piszcie jaka to cisza jest zła, a ryk silnika jaki jest zajebisty......

- co do trwałości baterii i kosztu ich wymiany, ja nie wiem nic o tym i wisi mi to - ale Tesla daje 8 lat gwarancji bez limitu kilometrów.... na akumulatory. Mało?
To jest auto z przyszłości.... tak jak Amiga w 1985 roku wywaliła ludziom szczęki na podłogę, podobnie iPhone w 2007 roku (a sam Ballmer z Microsoftu go wyśmiał tak jak WY wyśmiewacie auta na prąd), tak teraz podobnie Tesla Model S zrobiła to z innymi autami. Spalinowce do lamusa Nie mają żadnych szans.

Cajto - nie wierzysz, że hałas szkodzi? To idź z laptopem na parking, stań koło ryczącego V8 - i trejduj na foreksie przez 8 godzin. W hałasie i spalinach. Potem pokaż wyniki