
Droga do celu.
Re: Droga do celu.
Leonardo, jakiej wielkości SL (w pipsach) zwykle stosujesz? 

Re: Droga do celu.
To już wszystko zależy od sytuacji, nie mam stałego SLa, czasem wynosi 4 pipsy a innym razem prawie 20,
wtedy manipuluję sobie do tego lotem odpowiednio, średni wyliczyło na 10 pips, w rzeczywistości raczej
jest deko większy bo i BE MFB uwzględnia.
http://www.myfxbook.com/members/Leonard ... iny/793898
Historia jest widoczna
Pozdrawiam,
Leo
wtedy manipuluję sobie do tego lotem odpowiednio, średni wyliczyło na 10 pips, w rzeczywistości raczej
jest deko większy bo i BE MFB uwzględnia.
http://www.myfxbook.com/members/Leonard ... iny/793898
Historia jest widoczna

Pozdrawiam,
Leo
"Najważniejsze nie jest to, co robisz, ale to, jak to robisz."
"Dokładnie wiedz czego szukasz, łatwiej będzie znaleźć."
"Pomyśl, zanim pomyślisz."
"Dokładnie wiedz czego szukasz, łatwiej będzie znaleźć."
"Pomyśl, zanim pomyślisz."
Re: Droga do celu.
2. Etap Drugi - Świadoma niekompetencja.
--------------------------------------------------------------
Zdajesz sobie sprawę że handel wymaga wkładu większej pracy i jest
wiele rzeczy nad którymi musisz popracować.
Uświadamiasz sobie że jesteś nieudolnym handlowcem - nie posiadasz
umiejętności i charakteru by osiągać regularne zyski.
Podczas tego etapu kupujesz systemy i mnóstwo ebooków, błądzisz po
internetowych serwisach na temat tradingu. Zaczynasz szukać "świętego
grala".
W tym czasie stajesz się "dziwką systemową" (przyp. tłum.: tak tam jest
napisane ) - codziennie próbujesz innej metody i nigdy nie skupiasz się
wystarczająco długo na jednym systemie by stwierdzić czy rzeczywiście
działa/nie działa. Za każdym razem gdy natykasz się na nowy wskaźnik
stajesz się jego entuzjastą - to jest ten jeden który zmienia wszystko.
Testujesz automatyczne systemy w programie MetaTrader, grasz w
oparciu o średnie ruchome, linie Fibonacciego, poziomy wsparcia i oporu,
fraktale, dywergencje, DMI, ADX i wiele innych rzeczy. Wszystko z
nadzieją że odkryjesz własny "magiczny system" już dzisiaj.
Grasz na szczytach i dołkach próbując znaleźć dokładny punkt odwrócenia
trendu za pomocą różnych wskaźników. Odkrywasz że ciągle tracisz
pieniądze mimo że jesteś pewien że postępujesz prawidłowo.
Idziesz poczatować na żywo i widzisz innych traderów rozmawiających o
swoich zyskach. Zastanawiasz się dlaczego nie jesteś jednym z tych
szczęśliwców. Zadajesz miliony pytań, niektóre są tak głupie że aż
śmieszne (co zauważysz dopiero w przyszłości gdy sobie o nich
przypomnisz). dochodzisz do punktu w który myślisz że wszyscy ci którzy
się chwalą swoimi wynikami to zwykli kłamcy i oszuści - nie mogą zarabiać
takich pieniędzy - ty uczysz się ciągle i nie zarabiasz.
Uważasz że wiesz tyle co oni i to co mówią to po prostu kłamstwa.
Ale oni tu są codziennie a sumy na ich koncie ciągle rosną podczas gdy na twoim maleją.
Jesteś jak nastolatek - traderzy którzy zarabiają pieniądze udzielają ci
darmowych porad ale ty jesteś uparty i myślisz że wszystko wiesz lepiej.
Nie zważasz na ich zdanie i grasz jeszcze bardziej ryzykownie mimo
wszyscy przed tym ostrzegają - ale ty wiesz lepiej.
Podążasz za sygnałami podawanymi przez innych. Ale jeśli te nie
przynoszą oczekiwanych rezultatów poszukujesz innych źródeł
sygnałowych za które płacisz - ale te również nie działają
Ten etap może trwać latami - jednak może trwać np. nieco ponad rok - ja
przechodziłem przez ten etap przez 18 miesięcy.
Ostatecznie masz ten etap za sobą. Prawdopodobnie straciłeś więcej czasu
i pieniędzy niż sobie mogłeś wcześniej wyobrazić. Straciłeś pieniądze na
dwóch lub trzech kontach które założyłeś. 3 lub 4 razy chciałeś się poddać
i przestać grać.

5. Faza Piąta - Nieświadoma kompetencja.
-------------------------------------------------------------
To tak jak z gotowaniem albo jazdą samochodem. Każdego dnia siądziesz
przed komputerem by zacząć handel - teraz robisz wszystko nieświadomie
ale z kompetencją. Działasz jak autopilot. Zawierasz wspaniałe transakcje zarabiając 100
pipsów dziennie. To staje się normalne dla ciebie. To już rutyna.
To jest właśnie utopia tradingu - panujesz nad swoimi emocjami i jesteś
traderem z szybko rosnącym kontem.
Jesteś gwiazdą czata handlowego i ludzie chętnie czytają to co masz do
powiedzenia. Poznajesz siebie gdy czytasz pytania podobne do tych które
sam zadawałeś dwa lata temu.
Przekazujesz swoją wiedze innym ale wiesz że większość z nich myśli jak
nastolatki i tłumaczenie takim ludziom pewnych rzeczy jest daremne -
niektórzy z nich osiągną to co ty osiągnąłeś - niektórzy osiągną to
wcześniej, niektórzy później - dosłownie setki tysięcy ludzi nigdy nie
przetrwa fazy drugiej mimo to wielu ludziom się to udaje.
Trading już więcej nie będzie ekscytujący. Stanie się nudny - tak samo jak
wszystko w życiu, kiedy jesteś w czymś dobry lub wykonujesz swoją pracę
- to jest nużące. Po prostu wykonujesz swoją pracę, to co do ciebie
należy. To wszystko.
--------------------------------------------------------------
Zdajesz sobie sprawę że handel wymaga wkładu większej pracy i jest
wiele rzeczy nad którymi musisz popracować.
Uświadamiasz sobie że jesteś nieudolnym handlowcem - nie posiadasz
umiejętności i charakteru by osiągać regularne zyski.
Podczas tego etapu kupujesz systemy i mnóstwo ebooków, błądzisz po
internetowych serwisach na temat tradingu. Zaczynasz szukać "świętego
grala".
W tym czasie stajesz się "dziwką systemową" (przyp. tłum.: tak tam jest
napisane ) - codziennie próbujesz innej metody i nigdy nie skupiasz się
wystarczająco długo na jednym systemie by stwierdzić czy rzeczywiście
działa/nie działa. Za każdym razem gdy natykasz się na nowy wskaźnik
stajesz się jego entuzjastą - to jest ten jeden który zmienia wszystko.
Testujesz automatyczne systemy w programie MetaTrader, grasz w
oparciu o średnie ruchome, linie Fibonacciego, poziomy wsparcia i oporu,
fraktale, dywergencje, DMI, ADX i wiele innych rzeczy. Wszystko z
nadzieją że odkryjesz własny "magiczny system" już dzisiaj.
Grasz na szczytach i dołkach próbując znaleźć dokładny punkt odwrócenia
trendu za pomocą różnych wskaźników. Odkrywasz że ciągle tracisz
pieniądze mimo że jesteś pewien że postępujesz prawidłowo.
Idziesz poczatować na żywo i widzisz innych traderów rozmawiających o
swoich zyskach. Zastanawiasz się dlaczego nie jesteś jednym z tych
szczęśliwców. Zadajesz miliony pytań, niektóre są tak głupie że aż
śmieszne (co zauważysz dopiero w przyszłości gdy sobie o nich
przypomnisz). dochodzisz do punktu w który myślisz że wszyscy ci którzy
się chwalą swoimi wynikami to zwykli kłamcy i oszuści - nie mogą zarabiać
takich pieniędzy - ty uczysz się ciągle i nie zarabiasz.
Uważasz że wiesz tyle co oni i to co mówią to po prostu kłamstwa.
Ale oni tu są codziennie a sumy na ich koncie ciągle rosną podczas gdy na twoim maleją.
Jesteś jak nastolatek - traderzy którzy zarabiają pieniądze udzielają ci
darmowych porad ale ty jesteś uparty i myślisz że wszystko wiesz lepiej.
Nie zważasz na ich zdanie i grasz jeszcze bardziej ryzykownie mimo
wszyscy przed tym ostrzegają - ale ty wiesz lepiej.
Podążasz za sygnałami podawanymi przez innych. Ale jeśli te nie
przynoszą oczekiwanych rezultatów poszukujesz innych źródeł
sygnałowych za które płacisz - ale te również nie działają
Ten etap może trwać latami - jednak może trwać np. nieco ponad rok - ja
przechodziłem przez ten etap przez 18 miesięcy.
Ostatecznie masz ten etap za sobą. Prawdopodobnie straciłeś więcej czasu
i pieniędzy niż sobie mogłeś wcześniej wyobrazić. Straciłeś pieniądze na
dwóch lub trzech kontach które założyłeś. 3 lub 4 razy chciałeś się poddać
i przestać grać.

5. Faza Piąta - Nieświadoma kompetencja.
-------------------------------------------------------------
To tak jak z gotowaniem albo jazdą samochodem. Każdego dnia siądziesz
przed komputerem by zacząć handel - teraz robisz wszystko nieświadomie
ale z kompetencją. Działasz jak autopilot. Zawierasz wspaniałe transakcje zarabiając 100
pipsów dziennie. To staje się normalne dla ciebie. To już rutyna.
To jest właśnie utopia tradingu - panujesz nad swoimi emocjami i jesteś
traderem z szybko rosnącym kontem.
Jesteś gwiazdą czata handlowego i ludzie chętnie czytają to co masz do
powiedzenia. Poznajesz siebie gdy czytasz pytania podobne do tych które
sam zadawałeś dwa lata temu.
Przekazujesz swoją wiedze innym ale wiesz że większość z nich myśli jak
nastolatki i tłumaczenie takim ludziom pewnych rzeczy jest daremne -
niektórzy z nich osiągną to co ty osiągnąłeś - niektórzy osiągną to
wcześniej, niektórzy później - dosłownie setki tysięcy ludzi nigdy nie
przetrwa fazy drugiej mimo to wielu ludziom się to udaje.
Trading już więcej nie będzie ekscytujący. Stanie się nudny - tak samo jak
wszystko w życiu, kiedy jesteś w czymś dobry lub wykonujesz swoją pracę
- to jest nużące. Po prostu wykonujesz swoją pracę, to co do ciebie
należy. To wszystko.
"Najważniejsze nie jest to, co robisz, ale to, jak to robisz."
"Dokładnie wiedz czego szukasz, łatwiej będzie znaleźć."
"Pomyśl, zanim pomyślisz."
"Dokładnie wiedz czego szukasz, łatwiej będzie znaleźć."
"Pomyśl, zanim pomyślisz."
Re: Droga do celu.
Witam,
tradycyjne podsumowanko, deko lipa ale to nic
Stat
MyFxBook w pewnej kwestii łże
Kabelek
Edek
Edek to mi dał do myślenia trochę dlaczego S w czwartek skoro w środę waliłem L.
Kabelek ~ do wtorku ok mimo efektu a od środy to już raczej tylko mój błąd.
Przyszły tydzień chyba będzie bez gry ale 100% pewny nie jestem.
Cały weekend szukam i jeszcze nie znalazłem
pewnie dlatego że nie do końca wiem czego tak naprawdę szukam 
Jazda ładna obudziłem się w nocy i pamiętałem sen
LT rysowałem
Muszę deko przyśpieszyć.
Finalnie jak dobrze pójdzie powstanie check lista
Pozdrawiam,
Leo
tradycyjne podsumowanko, deko lipa ale to nic

Stat


Kabelek ~ do wtorku ok mimo efektu a od środy to już raczej tylko mój błąd.
Przyszły tydzień chyba będzie bez gry ale 100% pewny nie jestem.
Cały weekend szukam i jeszcze nie znalazłem


Jazda ładna obudziłem się w nocy i pamiętałem sen


Finalnie jak dobrze pójdzie powstanie check lista

Pozdrawiam,
Leo
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
"Najważniejsze nie jest to, co robisz, ale to, jak to robisz."
"Dokładnie wiedz czego szukasz, łatwiej będzie znaleźć."
"Pomyśl, zanim pomyślisz."
"Dokładnie wiedz czego szukasz, łatwiej będzie znaleźć."
"Pomyśl, zanim pomyślisz."
Re: Droga do celu.
Witam,
chyba potrzebuję jeszcze tygodnia
w następnym już powinno normalnie wszystko ruszyć 
z moim tradingiem.
Song
Bisz x Rover x Gontar - Czym Jest Szczęście? (BraKe Blend)
Pozdrawiam,
Leo
chyba potrzebuję jeszcze tygodnia


z moim tradingiem.
Song

Pozdrawiam,
Leo
"Najważniejsze nie jest to, co robisz, ale to, jak to robisz."
"Dokładnie wiedz czego szukasz, łatwiej będzie znaleźć."
"Pomyśl, zanim pomyślisz."
"Dokładnie wiedz czego szukasz, łatwiej będzie znaleźć."
"Pomyśl, zanim pomyślisz."
Re: Droga do celu.
Witam,
no to ruszam z tradingiem dalej
przez ostanie 2 tygodnie jakoś strasznie nie próżnowałem,
sprawdzałem jak to jest grać inaczej jak zawsze czyli z odległym SLem do tego piramidując,
udało mi się odzyskać jeden z rachunków
a na drugim naprawdę nie wiele brakowało by
również wrócić do stanu wyjściowego tylko deczko za szybko odbili a może ja się za bardzo
napaliłem na spadki widząc ogromny % i odpalone wszystkie stopnie piramidy.
Tutaj screen z myfxbooka
tyle mi trzeba było żeby odrobić stratę na jednym z rachunków real i się udało 
jestem z siebie dumny
Mam nadzieje że teraz to już będzie z górki. Dzisiaj to mi zwiali będzie bez handlu.
A i patrzcie jak skuteczność wzrosła
z 30% do 50% w ujęciu miesięcznym 
Pozdrawiam,
Leo
no to ruszam z tradingiem dalej

sprawdzałem jak to jest grać inaczej jak zawsze czyli z odległym SLem do tego piramidując,
udało mi się odzyskać jeden z rachunków

również wrócić do stanu wyjściowego tylko deczko za szybko odbili a może ja się za bardzo
napaliłem na spadki widząc ogromny % i odpalone wszystkie stopnie piramidy.
Tutaj screen z myfxbooka


jestem z siebie dumny

A i patrzcie jak skuteczność wzrosła


Pozdrawiam,
Leo
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
"Najważniejsze nie jest to, co robisz, ale to, jak to robisz."
"Dokładnie wiedz czego szukasz, łatwiej będzie znaleźć."
"Pomyśl, zanim pomyślisz."
"Dokładnie wiedz czego szukasz, łatwiej będzie znaleźć."
"Pomyśl, zanim pomyślisz."
Re: Droga do celu.
A i Szwajcarowi się należy podziękowanie
dziękuję za podgląd rachunku i stylu w jakim handlujesz.
Jak już pisałem jest to dla mnie nowość i faktycznie patrząc po Tobie robiąc coś z głową trudno jest się wyautować.
Na tym obecnym demo które jest tutaj podpięte jestem jakieś -10% w plecy ile razy mnie wywalili
i polecieli w moją stronę chyba w zdecydowanej większości gram 0,5L w międzyczasie Szwajcar
zaczynał 0,1L i on ma już jakieś +50% w realu. Tutaj już nie trzeba być geniuszem by widzieć które
podejście jest bardziej opłacalne.
Będę się starał dalej jak najlepiej przewidywać kierunki i wchodzić w miarę precyzyjnie.
Zobaczę co czas pokaże póki co jestem happy bo czuję że powoli idę do przodu
Oby tylko tak dalej.
Pozdrawiam,
Leo

Jak już pisałem jest to dla mnie nowość i faktycznie patrząc po Tobie robiąc coś z głową trudno jest się wyautować.
Na tym obecnym demo które jest tutaj podpięte jestem jakieś -10% w plecy ile razy mnie wywalili
i polecieli w moją stronę chyba w zdecydowanej większości gram 0,5L w międzyczasie Szwajcar
zaczynał 0,1L i on ma już jakieś +50% w realu. Tutaj już nie trzeba być geniuszem by widzieć które
podejście jest bardziej opłacalne.
Będę się starał dalej jak najlepiej przewidywać kierunki i wchodzić w miarę precyzyjnie.
Zobaczę co czas pokaże póki co jestem happy bo czuję że powoli idę do przodu

Oby tylko tak dalej.
Pozdrawiam,
Leo
"Najważniejsze nie jest to, co robisz, ale to, jak to robisz."
"Dokładnie wiedz czego szukasz, łatwiej będzie znaleźć."
"Pomyśl, zanim pomyślisz."
"Dokładnie wiedz czego szukasz, łatwiej będzie znaleźć."
"Pomyśl, zanim pomyślisz."
Re: Droga do celu.
<facepalm> wchodzi człowiek w rynek, idzie zrobić herbatę wraca a tu trzeba ratować to co jeszcze zostało.

Edit: Po wycince zaczynają rosnąć 
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
"Najważniejsze nie jest to, co robisz, ale to, jak to robisz."
"Dokładnie wiedz czego szukasz, łatwiej będzie znaleźć."
"Pomyśl, zanim pomyślisz."
"Dokładnie wiedz czego szukasz, łatwiej będzie znaleźć."
"Pomyśl, zanim pomyślisz."
Re: Droga do celu.
Mam nadzieje że jestem gdzieś na tym etapie 
3. Etap Trzeci - Eureka!
------------------------------------
Pod koniec etapu drugiego zaczynasz dostrzegać że to nie system robi
różnicę.
Zauważasz że możliwe jest zarabianie pieniędzy korzystając wyłącznie ze
średnich ruchomych. Jeśli będziesz przestrzegał zasad zarządzania
kapitałem i odpowiednio podejdziesz do sprawy.
Zaczynasz czytać książki na temat psychologii handlu i identyfikujesz się z
charakterami opisanymi w tych książkach
Nadchodzi moment w którym możesz krzyknąć - EUREKA!!!
Tej nazwy dlatego użyłem z powodu rewolucji która dokonała się w twoim
mózgu. Zaczynasz myśleć zupełnie inaczej niż wcześniej.
Nagle uświadamiasz sobie że oprócz ciebie, nikt inny nie jest w stanie
przewidzieć ruchu ceny w ciągu najbliższych 20 sekund, nie wspominając
o następnych 20 minutach.
Zaczynasz używać tylko jednego systemu który odzwierciedla twój sposób
handlu. Jesteś szczęśliwy i definiujesz własny próg ryzyka.
Otwierasz pozycje za każdym razem gdy twój system pokazuje duże
prawdopodobieństwo na osiągnięcie zysku.
Kiedy handel idzie źle nie przejmujesz się tym zbytnio ponieważ wiesz że
nie mogłeś tego przewidzieć i to nie twoja wina. Zamykasz stratne pozycje
tak szybko jak to tylko zdajesz sobie sprawę że są nie udane. Następna
transakcja będzie miała większe szanse na powodzenie ponieważ wiesz że
twój prosty system działa.
Zdałeś sobie sprawę że w handlu dwie rzeczy są najważniejsze -
konsekwencja i dyscyplina.
Uczysz się właściwie zarządzać kapitałem oraz ryzykiem - dźwigną etc.
etc. - teraz w pełni to rozumiesz i gdy myślisz o tych którzy dawali ci rady
które dopiero teraz stosujesz uśmiech pojawia się na twarzy.
Wtedy nie byłeś gotowy ale teraz już jesteś.
Moment EUREKA! przychodzi wtedy gdy naprawdę godzisz się z myślą nie
możesz przewidzieć zachowania rynku.
I wtedy zaczyna się etap czwarty.

3. Etap Trzeci - Eureka!
------------------------------------
Pod koniec etapu drugiego zaczynasz dostrzegać że to nie system robi
różnicę.
Zauważasz że możliwe jest zarabianie pieniędzy korzystając wyłącznie ze
średnich ruchomych. Jeśli będziesz przestrzegał zasad zarządzania
kapitałem i odpowiednio podejdziesz do sprawy.
Zaczynasz czytać książki na temat psychologii handlu i identyfikujesz się z
charakterami opisanymi w tych książkach
Nadchodzi moment w którym możesz krzyknąć - EUREKA!!!
Tej nazwy dlatego użyłem z powodu rewolucji która dokonała się w twoim
mózgu. Zaczynasz myśleć zupełnie inaczej niż wcześniej.
Nagle uświadamiasz sobie że oprócz ciebie, nikt inny nie jest w stanie
przewidzieć ruchu ceny w ciągu najbliższych 20 sekund, nie wspominając
o następnych 20 minutach.
Zaczynasz używać tylko jednego systemu który odzwierciedla twój sposób
handlu. Jesteś szczęśliwy i definiujesz własny próg ryzyka.
Otwierasz pozycje za każdym razem gdy twój system pokazuje duże
prawdopodobieństwo na osiągnięcie zysku.
Kiedy handel idzie źle nie przejmujesz się tym zbytnio ponieważ wiesz że
nie mogłeś tego przewidzieć i to nie twoja wina. Zamykasz stratne pozycje
tak szybko jak to tylko zdajesz sobie sprawę że są nie udane. Następna
transakcja będzie miała większe szanse na powodzenie ponieważ wiesz że
twój prosty system działa.
Zdałeś sobie sprawę że w handlu dwie rzeczy są najważniejsze -
konsekwencja i dyscyplina.
Uczysz się właściwie zarządzać kapitałem oraz ryzykiem - dźwigną etc.
etc. - teraz w pełni to rozumiesz i gdy myślisz o tych którzy dawali ci rady
które dopiero teraz stosujesz uśmiech pojawia się na twarzy.
Wtedy nie byłeś gotowy ale teraz już jesteś.
Moment EUREKA! przychodzi wtedy gdy naprawdę godzisz się z myślą nie
możesz przewidzieć zachowania rynku.
I wtedy zaczyna się etap czwarty.
"Najważniejsze nie jest to, co robisz, ale to, jak to robisz."
"Dokładnie wiedz czego szukasz, łatwiej będzie znaleźć."
"Pomyśl, zanim pomyślisz."
"Dokładnie wiedz czego szukasz, łatwiej będzie znaleźć."
"Pomyśl, zanim pomyślisz."
Re: Droga do celu.
Ja jak muszę odejść to włączam trailing stopa a jak wracam to go usuwam.Leonardo pisze:<facepalm> wchodzi człowiek w rynek, idzie zrobić herbatę wraca a tu trzeba ratować to co jeszcze zostało.