
I oto chodzi na tym forexie, zarobić na podstawowe potrzeby człeka, reszta przyjdzie z pracy najemnej. Ważne psychikę utrzymać na luzie inaczej pozabijacie siecie, rodzinę i cokolwiek się trafi...
Ładny wypierd w górę S&P500, bajkopisarze nakreślą zakres (2000 widziałem dziś jako minimum).
Rynek zdecyduje. Ja już spożywam a'propo niezrealizwoanych zysków.
Te 1800 padło czy nie. Nie śledzę wzorca.