pr7emo pisze:
wg mnie bezrobocie to wskaźnik by rząd się zajął jakimś problemem
amerykanów ten problem po przez socjalkę dotyka w mniejszym stopniu niż nas
Nie mówie , że tak nie jest , jednak tych kartek na żywność jest ograniczona ilość i jest systematycznie zmniejszana , a ubustwa przybywa lawinowo. To nie jest tak ,że każdy je dostaje od ręki.
Różnica między Polską a USA jest taka , że tam jest zakamuflowany socjalizm , a u nas komuna 2.0
Co do tego co pisali koledzy wcześniej na temat ShoutDown , nie sądze , że bedzie miał jakikolwiek wpływ na wyniki z odczytu , wnioski o zasiłek dla bezrobotnych w USA zdecydowana wiekszość ludzi składa przez internet , albo telefon który obsługuje automat. Wnioski są przyznawane na dłuższy okres niż tydzień. Wiec wartość może być zaniżona jedynie o jakiś procent nowych wniosków ludzi którzy nie maja dostępu do telefonu , bo numer na który sie dzwoni jest darmowy i internetu - nie za dużo ich już w tych czasach.
Pozatym jak mówił WB cały ten Shoutdown to tylko gra , poniewaz republikanami i demokratami na dzien dzisiejszy rządzą Ci sami ludzi , że to przykrywka pod jakieś ważne informacje , które przez niego oczywiście oddalą sie w czasie.
Ja mu wierze
