Nowy123 pisze:zeuss pisze:@nowyadhd123Nowy123 pisze:
http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,147 ... #BoxBizTxt
rozumiem, że masz kłopooty z nadpobudliwością, ale to musisz w końcu usiąść i sprobować się zastanawiac, bo inaczej kariery ci nie wróże w tradingu, lepiej już wklejaj naciągane kliny i rgry jak mupetteam![]()
widziałeś kiedyś w historii żeby jakikolwiek kryzys doprowadził do spadku wartości dolara i podnoszenia stóp ??!!
,,17 października to gorąca data dla amerykańskich polityków. Do tego dnia zostanie osiągnięty ustalony obecnie limit zadłużenia (16,7 mld dolarów). Jeśli Republikanie i Demokraci nie doją do porozumienia w sprawie podniesienia tej kwoty, Ameryce grozi niewypłacalność. To pociąga za sobą dodatkowe skutki, m.in. brak możliwości uregulowania zobowiązań wynikających z obsługi długu na rynkach międzynarodowych, spadek wartości dolara, podwyższenie stóp procentowych, zablokowanie rynków kredytowych. Jeśli ten czarny scenariusz się spełni, będzie to pierwsza taka sytuacja w historii USA.''
ty sie o mnie nie boj i o moj trading, zanim zaczniesz gryźć po nogawce to sie zastanów czy ja pisze o kryzysie czy o porządnej korekcie bo mi się wydaje ze pisze o tym drugim
w widziales kiedykolwiek w historii ekonomi by drukowanie pieniadzy w duzych ilościach i przez dl czas doprowadzało do czegos dobrego prócz banki ktora tak szybko nadmuchana moze peknać i zobaczyc bedzie mozna zdrowa korekte
szczegolnie widzac ze qe 3 juz nie działa EFEKT BOGACTWA na ktorym sie wzbogacja bogaci mamy inne czasy kazdy kryzys jest inny szczególnie patrzac ze nie ktore panstwa juz odeszly od USD...
tak jak ty wklejasz jakies analizy i projekcje na walutach tez stwierdzę ze to nasiagactwo i wszyscy naciagaja![]()
![]()
![]()
tak naciągałem rgr na SP500 ze az sie sprawdzil i dal zarobic od tego sie analizuje i reaguje na bierzaco wiec sie nie musisz martwic o naciągane kliny i rgr![]()
![]()
![]()
wszystko wyjdzie w praniu przed koncem roku
gdzie ja pisz o upadku dolara bo nie widze
-- Dodano: ndz 06-10-2013, 18:30 --
KAble 1 h 15990 a pozniej na D1 15900
Panowie, musimy pamiętać, że obecnie to rzeczywistość jest naginana na potrzeby kreślenia wykresów przez banksterów, a nie na odwrót. Podchodzenie do tematu w sposób jaki prezentuje prof. Rybiński (upieranie się przy swoim) odzwierciedlany jest później w wycenie naszych portfeli. Nie możemy popadać ze skrajności w skrajność, ale z chłodną głową odczytywać to co się wydarzy.
http://wyborcza.biz/Gieldy/1,114507,147 ... iego_.html