Pogaduchy przy porannej kawie

Miejsce, gdzie każdy może prowadzić swój własny dziennik gry na FX.
Awatar użytkownika
Mighty Baz
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1463
Rejestracja: 18 wrz 2010, 09:33

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: Mighty Baz »

technicznie przynajmniej wiem, dlaczego cos rosnie albo spada.
btw, o zmianie na stanowisku szefa FED juz sie mowi od jakiegos czasu, co moze sygnalizowac zmiane polityki monetarnej.
DAYTRADER
powodzenia, kilometrow pips wam zycze

Awatar użytkownika
Mighty Baz
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1463
Rejestracja: 18 wrz 2010, 09:33

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: Mighty Baz »

DAYTRADER
powodzenia, kilometrow pips wam zycze

Awatar użytkownika
mike_05
Maniak
Maniak
Posty: 1668
Rejestracja: 02 wrz 2010, 11:55

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: mike_05 »

Ale urwał...
Jeżeli chcesz odnieść sukces, naucz się cenić ludzi.

259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: 259 »

Mighty Baz pisze:technicznie przynajmniej wiem, dlaczego cos rosnie albo spada.
Raczej wiesz czy rośnie, czy spada bo dlaczego to AT Ci tego nie powie. Ale mniejsza o większość - każdy układa sobie jak mu najwygodniej.
Mighty Baz pisze:btw, o zmianie na stanowisku szefa FED juz sie mowi od jakiegos czasu, co moze sygnalizowac zmiane polityki monetarnej.
O tym wiadomo już od przynajmniej roku. Tak samo jak wiadomo, że FOMC nie zamierza ruszać stóp przez przynajmniej najbliższy rok, nie ważne kto będzie przewodniczącym. Nawet jakby się znalazł jakiś w gorącej wodzie kąpany i nawet jak by mu się udało zebrać większość to będzie miał do czynienia z olbrzymią, tykającą i skomplikowaną bombą do rozbrojenia. Albo gąszczem pełnym min-pułapek: jeden nieostrożny ruch i coś odpala, a zaraz tym drugie w innym miejscu. Dlatego Bernanke tak kombinuje jak koń pod górę.
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: 259 »

Hehe, Amundsen wkurzył resztę ECB ze swoimi wizjami :-)
Ale teraz niełatwo będzie to posprzątać - angole mówią o tym jak o upychaniu pasty do zębów z powrotem do tubki:
http://www.fxbriefs.com/forex/forex-new ... n-comment/
http://www.forexlive.com/blog/2013/07/0 ... pipe-down/
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

Awatar użytkownika
mike_05
Maniak
Maniak
Posty: 1668
Rejestracja: 02 wrz 2010, 11:55

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: mike_05 »

ciekawe, czy Azjaci ten dołek wykupią?
Jeżeli chcesz odnieść sukces, naucz się cenić ludzi.

Awatar użytkownika
Mighty Baz
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1463
Rejestracja: 18 wrz 2010, 09:33

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: Mighty Baz »

mike_05 pisze:ciekawe, czy Azjaci ten dołek wykupią?
wszystko zalezy gdzie sie zloto odbije, ale licze na 1188 :))
DAYTRADER
powodzenia, kilometrow pips wam zycze

Awatar użytkownika
uciekinier
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 400
Rejestracja: 28 maja 2013, 22:16

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: uciekinier »

Panowie jak widzicie przyszłość kabla, wyraźnie mocniej koryguje spadek niż edward. Może jakieś sugestie i perzemyślenia dlaczego tak a nie inaczej, czy poziom 1,48750 w/g was to może być górna banda korekty ?
A dla scisłości "przyszłość" czyli do jutra do gadki Benk.
"Fundamenty tworza trendy a cena porusza sie w techniczny sposob. Jedno drugiego nie wyklucza"
ZielonaMgiełka

259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: 259 »

mike_05 pisze:ciekawe, czy Azjaci ten dołek wykupią?
A o który konkretnie chodzi? Bo jeżeli o Edka to mogą owszem tradycyjnie skontrować, ale nie liczyłbym na zbyt dużo. Ani nawet nawet na średnio dużo. Jakieś kilkanaście, kilkadziesiąt może w porywach pips.
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: 259 »

uciekinier pisze:Panowie jak widzicie przyszłość kabla, wyraźnie mocniej koryguje spadek niż edward. Może jakieś sugestie i perzemyślenia dlaczego tak a nie inaczej, czy poziom 1,48750 w/g was to może być górna banda korekty ?
A dla scisłości "przyszłość" czyli do jutra do gadki Benk.
Jakiś czas temu dałem sobie spokój z kablem bo miałem już dość tego typu pytań :-D
Kabel ma tę właściwość, że najcierpliwszych potrafi doprowadzić do pasji. Albo się plącze miesiącami zmieniając ostro kierunek tylko po to, żeby następnego dnia odwrócić jeszcze mocniej i rozpocząć taniec od początku, albo zasuwa nagle gdzieś jak opętany 700-1200 pips przez kilka dni zanim znajdzie nowe pasmo do wkurzania ludzi.
Może równie dobrze kontynuować sobie dalej w dół jak i odbić się od wsparcia, dać nadzieję na poprawę ładnym rajdem, żeby dwa-trzy dni później znów walić w to wsparcie. I to skutecznie.
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

Zablokowany