Archiwizacja na pendrivie
Archiwizacja na pendrivie
Mam taki zwyczaj, że średnio raz w roku archiwizuje sobie pliki z komputera ( zdjęcia, muzyka, filmy, pliki MQ4 ).
Wiadomo....coś się stanie z komputerem i wszystko szlag trafi. Do tej pory robiłem tak, że nagrywałem wszystko na płyty DVD. Nazbierało się tego trochę.
Pomyślałem sobie, że prościej i dość tanio było by kupić kilka penrdrivów i nagrywać to właśnie tam. I takie pendrivy nie służyłyby jako pamięć przenośna, nie byłyby używane tylko leżałyby sobie jako archiwum.
Pytanie, czy takie rozwiązanie jest dobre ? Czy pendrive nie traci danych po pewnym czasie ? Czytałem coś o 10 letnim okresie przechowywania plików...czy to znaczy, że po 10 latach dane mogą wyparować ?
Wiadomo....coś się stanie z komputerem i wszystko szlag trafi. Do tej pory robiłem tak, że nagrywałem wszystko na płyty DVD. Nazbierało się tego trochę.
Pomyślałem sobie, że prościej i dość tanio było by kupić kilka penrdrivów i nagrywać to właśnie tam. I takie pendrivy nie służyłyby jako pamięć przenośna, nie byłyby używane tylko leżałyby sobie jako archiwum.
Pytanie, czy takie rozwiązanie jest dobre ? Czy pendrive nie traci danych po pewnym czasie ? Czytałem coś o 10 letnim okresie przechowywania plików...czy to znaczy, że po 10 latach dane mogą wyparować ?
Solą życia jest kasa.
Re: Archiwizacja na pendrivie
Rok to trochę sporo. Co jak będziesz miał awarię dzień przed wykonaniem backupu ?
Ja rozwiązałem to w ten sposób :
1) Część rzeczy trzymam w chmurze
2) Część plików synchronizuje na bieżąco z innym komputerem w sieci lokalnej
3) Część plików standardowy backup z drugim dyskiem.
Dysk po podłączeniu automatycznie rozpoczyna proces kopiowania.
W zasadzie niektóre pliki mam we wszystkich 4 lokalizacjach ( mój komp + 3 backupy ) , niektóre w 3 a niektóre tylko w 2.
Dlatego lepiej byłoby rozglądnąć się za dyskiem niż pendrivami. Więcej miejsca.
A obecnie planuje to wszystko uporządkować i postawić własną chmurę. W ten sposób każdy komp będzie robił autobackup całej zawartości dysku w czasie rzeczywistym + przechowywał kilka wersji plików wstecz + będzie serwerem multimediów + sync z urządzeniami przenośnymi.
Ja rozwiązałem to w ten sposób :
1) Część rzeczy trzymam w chmurze
2) Część plików synchronizuje na bieżąco z innym komputerem w sieci lokalnej
3) Część plików standardowy backup z drugim dyskiem.
Dysk po podłączeniu automatycznie rozpoczyna proces kopiowania.
W zasadzie niektóre pliki mam we wszystkich 4 lokalizacjach ( mój komp + 3 backupy ) , niektóre w 3 a niektóre tylko w 2.
Dlatego lepiej byłoby rozglądnąć się za dyskiem niż pendrivami. Więcej miejsca.
A obecnie planuje to wszystko uporządkować i postawić własną chmurę. W ten sposób każdy komp będzie robił autobackup całej zawartości dysku w czasie rzeczywistym + przechowywał kilka wersji plików wstecz + będzie serwerem multimediów + sync z urządzeniami przenośnymi.
Re: Archiwizacja na pendrivie
A słyszałeś coś na temat znikania danych z pendriva ? Możliwe jest to co piszą w specyfikacjach technicznych, że po 10 latach to nie ma gwarancji, że dane będą zachowane ?
Solą życia jest kasa.
Re: Archiwizacja na pendrivie
W to się nie zagłębiałem ale miałem sytuację że pendrive po wpięciu w USB po prostu padł. Dlatego nie ufam pendrivom...
Re: Archiwizacja na pendrivie
Ciekawe info Cyb z tą chmurą. Mógłbyś napisać coś więcej z czego korzystasz i jak to zrobić. Dzięki za info.
- jasonbourne
- Pasjonat
- Posty: 1262
- Rejestracja: 07 kwie 2006, 14:45
Re: Archiwizacja na pendrivie
Mnie też to ciekawi, bo też się przymierzam.leszczu pisze:Ciekawe info Cyb z tą chmurą. Mógłbyś napisać coś więcej z czego korzystasz i jak to zrobić. Dzięki za info.

Ciekawe tylko czy taka własna chmura może mieć zastosowanie komercyjne czy tylko do własnych potrzeb?
Zapraszam do czytania moich artykułów "Jak zarabiać co najmniej 100% rocznie na rynku Forex" na portalu Comparic.pl
- daromanchester
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2301
- Rejestracja: 02 maja 2009, 12:48
Re: Archiwizacja na pendrivie
Kiedyś megaupload używano jako chmury 
Pendrive może się też okazać oszukany jeśli jest to jakieś chińskie badziewie.
Ma na przykład 8gb a udaje 32gb. Dopóki nagrywasz mało to jest ok, ale potem udaje że jest wszystko dobrze a pliki są zerowe. Tu polecam tylko firmowe.
Ja kupiłem ostatnio router 5.8 ghz z ReadyShare który ma wejście usb i podpinam do niego pendrive który służy wszystkim w domu.
Mogę się też łączyć z nim za pomocą ftp i https, taka domowa chmurka
Ale oczywiście warto mieć dodatkowe zabezpieczenia. Na rzeczy które są bezcenne dla mnie - a całkowicie bezwartościowe dla kogokolwiek innego, trzymam na chomiku gdyby się na przykład dom spalił. Jest tego raptem kilka MB.

Pendrive może się też okazać oszukany jeśli jest to jakieś chińskie badziewie.
Ma na przykład 8gb a udaje 32gb. Dopóki nagrywasz mało to jest ok, ale potem udaje że jest wszystko dobrze a pliki są zerowe. Tu polecam tylko firmowe.
Ja kupiłem ostatnio router 5.8 ghz z ReadyShare który ma wejście usb i podpinam do niego pendrive który służy wszystkim w domu.
Mogę się też łączyć z nim za pomocą ftp i https, taka domowa chmurka

Ale oczywiście warto mieć dodatkowe zabezpieczenia. Na rzeczy które są bezcenne dla mnie - a całkowicie bezwartościowe dla kogokolwiek innego, trzymam na chomiku gdyby się na przykład dom spalił. Jest tego raptem kilka MB.
"Ekspert to taki człowiek, który popełnił wszystkie możliwe błędy w bardzo wąskiej dziedzinie" - Niels Bohr
"Każdy głupi może wiedzieć. Sedno to zrozumieć" - Albert Einstein
"Każdy głupi może wiedzieć. Sedno to zrozumieć" - Albert Einstein
- jasonbourne
- Pasjonat
- Posty: 1262
- Rejestracja: 07 kwie 2006, 14:45
Re: Archiwizacja na pendrivie
Jeżeli to są MB-owe sprawy, jednocześnie rzeczy dla mnie cenne, ja sobie wysyłam takie pliczki do siebie na maila.daromanchester pisze:Ale oczywiście warto mieć dodatkowe zabezpieczenia. Na rzeczy które są bezcenne dla mnie - a całkowicie bezwartościowe dla kogokolwiek innego, trzymam na chomiku gdyby się na przykład dom spalił. Jest tego raptem kilka MB.
Dyskretnie, bezpiecznie, jak padnie dysk, zgrywam sobie z powrotem. Przy dzisiejszych pojemnościach skrzynek wejdzie całkiem sporo, pod waruniem że nie wrzucamy filmów.
Zapraszam do czytania moich artykułów "Jak zarabiać co najmniej 100% rocznie na rynku Forex" na portalu Comparic.pl
Re: Archiwizacja na pendrivie
Jeżeli chodzi o chmurę - korzystam ze spideroak. Kiedyś mieli program lojalnościowy i można było mieć 50 GB za darmo. Plusem jest fakt, że dane są szyfrowane po naszej stronie i można wybrać foldery które będą synchronizowane.
Jeżeli chodzi o chmurę domową - najdroższa w zasadzie jest obudowa dysku zawierająca odpowiedni soft. Chmura taka jest widoczna z zewnątrz. Koszt zależny od producenta + koszt dysku włożonego w obudowę.
Pojawiło się sporo firm oferujące tego typu rozwiązania. Jest to droższe od pojedynczego dysku twardego, podpinanego pod np stacjonarkę ale trzeba brać pod uwagę fakt że z tej chmury może korzystać wiele urządzeń.
Jeżeli chodzi o chmurę domową - najdroższa w zasadzie jest obudowa dysku zawierająca odpowiedni soft. Chmura taka jest widoczna z zewnątrz. Koszt zależny od producenta + koszt dysku włożonego w obudowę.
Pojawiło się sporo firm oferujące tego typu rozwiązania. Jest to droższe od pojedynczego dysku twardego, podpinanego pod np stacjonarkę ale trzeba brać pod uwagę fakt że z tej chmury może korzystać wiele urządzeń.
- jamesfisher
- Pasjonat
- Posty: 497
- Rejestracja: 03 wrz 2008, 17:42
Re: Archiwizacja na pendrivie
Archiwizację wrażliwych danych zautomatyzowałem za pomocą Norton Ghost. Co tydzień w czasie rzeczywistym (pracujący komp) program kopiuje (i kompresuje w locie) wybrane dyski/partycje (jeśli ktoś chce katalogi) na dysk nr 2. Tworzone są kolejne "pełne backup-y" (do trzech kopi wstecz). Następnie najstarsza jest automatycznie usuwana.
Do szczęścia brakuje mi tylko automatyczne wykonywanie "pełnych backup-ów" z dysku nr 2 na na dysk nr 3 dokładnie co miesiąc (również do trzech kopi wstecz). Jest to zadanie na najbliższy miesiąc.
Do szczęścia brakuje mi tylko automatyczne wykonywanie "pełnych backup-ów" z dysku nr 2 na na dysk nr 3 dokładnie co miesiąc (również do trzech kopi wstecz). Jest to zadanie na najbliższy miesiąc.