Moj niecodzienny dziennik :)

Miejsce, gdzie każdy może prowadzić swój własny dziennik gry na FX.
259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Re: Moj niecodzienny dziennik :)

Nieprzeczytany post autor: 259 »

Złoto? Złoto jeszcze gwałtowniej macha ogonem niż srebro!
Takie rzeczy na złocie to normalka.
Metale to bardzo specyficzna sprawa, trzeba wiedzieć z czym ma się do czynienia... szczególnie w tak newralgicznym momencie jak teraz gdy jedni sadzą się do kupienia dużego dołka, inni cisną z wyprzedażą, a to wszystko na tle rajdu dolara i oczekiwań zwijania QE przez FED.

Nie możesz wziąć się za coś co nie wykończy małego konta w 30 sekund?
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

Awatar użytkownika
Allus92
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 39
Rejestracja: 08 maja 2013, 12:19

Re: Moj niecodzienny dziennik :)

Nieprzeczytany post autor: Allus92 »

Jakby nie było człowiek się uczy na swoich błędach :( teraz zacznę grę z nową głową, lepszymi przemyśleniami..mam nadzieje ze kiedys te straty się zwrócą :)
"Jeśli jesteś wytrwały w dążeniu do osiągnięcia celu,
zdobędziesz wszystko, czego tylko zapragniesz." M.Tyson.

Georgi
Bywalec
Bywalec
Posty: 15
Rejestracja: 01 maja 2013, 04:26

Re: Moj niecodzienny dziennik :)

Nieprzeczytany post autor: Georgi »

Wlasnie zloto i srebero wykonczylo moje depo na poczatku kariery. Odradzam po trzykroc
BEZ ZASAD NIE MA GRY...

Awatar użytkownika
Allus92
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 39
Rejestracja: 08 maja 2013, 12:19

Re: Moj niecodzienny dziennik :)

Nieprzeczytany post autor: Allus92 »

To ja głupi byłem rzeczywiście hehe :) teraz bede bardzo uwazał. No cóż...takie życie :) :564:
"Jeśli jesteś wytrwały w dążeniu do osiągnięcia celu,
zdobędziesz wszystko, czego tylko zapragniesz." M.Tyson.

Awatar użytkownika
klonmarcin
Maniak
Maniak
Posty: 3869
Rejestracja: 23 paź 2008, 15:10

Re: Moj niecodzienny dziennik :)

Nieprzeczytany post autor: klonmarcin »

Konto z kwietnia
Moje pierwsze konto oczywiście demo, na którym (jak i wszystkim) szło dobrze.
Uwierz na słowo, że nie każdemu na pierwszym demo szło dobrze - np. ja bardzo długo nie potrafiłem kompletnie nic zarobić na demo. Także nie jest tak, że na demo każdy wygrywa. :D
Nie prowadzę szkoleń - nie sprzedaję sygnałów
No pain - No gain
Czas to pieniądz - ile jesteś w stanie go poświęcić?

https://www.youtube.com/watch?v=FLqQPZaiHvs

Rób to co kochasz, kochaj to co robisz, a nigdy nie będziesz musiał pracować...

Awatar użytkownika
Allus92
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 39
Rejestracja: 08 maja 2013, 12:19

Re: Moj niecodzienny dziennik :)

Nieprzeczytany post autor: Allus92 »

Mam pytanko, planuję znów wpłacic 300-400 zł na konto kontynuując naukę forexa, z jednej strony myślę czy kiedykolwiek dopracuję swój plan, zeby chociaz wyjsc na zero w miesiącu, z tego co czytam wiele osob poprostu nie zarabia na forexie..nie chcę wpacac pieniedzy wiedząc ze zyski mają tylko nieliczni... jak myslicie dalsza nauka nie pojdzie na marne?
"Jeśli jesteś wytrwały w dążeniu do osiągnięcia celu,
zdobędziesz wszystko, czego tylko zapragniesz." M.Tyson.

259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Re: Moj niecodzienny dziennik :)

Nieprzeczytany post autor: 259 »

Allus92 pisze:Mam pytanko, planuję znów wpłacic 300-400 zł na konto kontynuując naukę forexa, z jednej strony myślę czy kiedykolwiek dopracuję swój plan, zeby chociaz wyjsc na zero w miesiącu, z tego co czytam wiele osob poprostu nie zarabia na forexie..nie chcę wpacac pieniedzy wiedząc ze zyski mają tylko nieliczni... jak myslicie dalsza nauka nie pojdzie na marne?
Oczywiście że większość debiutantów traci. Inaczej by się ich nie mamiło łatwą kasą żeby tylko usiedli przy do stoliku z wyjadaczami :-D
Zależy czego się uczysz i w jaki sposób.
Jeżeli zamierzasz powtórzyć moją drogę (bardzo podobną) to będzie Cię to bardzo drogo kosztowało bo dopiero po dwóch latach załapałem... początki tego o co w tym biega i przestałem regularnie tracić. Ale ja popełniłem mnóstwo błędów od arogancji zaczynając więc może moja droga przez czyściec była dłuższa.
Jeżeli masz problem z wyjściem na zero to może lepiej demo? Taniej wyjdzie no i po co wrzucać pieniądze w błoto skoro masz wątpliwości, że je kiedykolwiek jeszcze zobaczysz?
Przećwicz na demo różne rzeczy, zorientuj się co może powodować że rynek idzie tak lub inaczej, co robić jak idzie nie tak, jak policzyć wszystko żeby się zmieścić i nie przesadzić... trochę tego jest.
Zacząłbym od hasła Money Management. Takie prawdziwe zarządzanie, nie tylko umiejętność policzenia lota w/g procent konta do SL. Jak nie będziesz umiał aktywnie zarządzać ryzykiem, będziesz tracił nawet łapiąc świetne okazje - małe zawirowanie bo ktoś coś powiedział, rynek zrobi Szalonego Iwana i nie ma Cię, a rynek sobie szybko ochłonie, zawróci i pójdzie dokładnie tam gdzie planowałeś. Ale już bez Ciebie. Za to w Twoimi pieniędzmi.
Czy jesteś na to przygotowany? Czy wiesz co wtedy zrobić? Jak nie tylko nie stracić ale wręcz wykorzystać taką sytuację do zwielokrotnienia zysku? I czy masz konto które Ci na to pozwoli?
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

Awatar użytkownika
Stforex
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3768
Rejestracja: 02 lis 2011, 15:41

Re: Moj niecodzienny dziennik :)

Nieprzeczytany post autor: Stforex »

259 'pysiu ty moj' :564: :mrgreen:
Ja tez popelnilem konto realne juz po miesiacu stukania na demo-ryneczku i plynalem regularnie. IMO pierwszy rok to minimum kiblowania na demo. Jakiekolwiek zyski w tym czasie, patrzac na stan umyslunowicjusza, to przypadek... i rynek szybko odbiera to, co nienaleznie zabrane. Powodzenia i nie spiesz sie. Widze ze jestes tu od .. maja? Noto naprawde dluga droga przed Toba.. to tak jakby studentow pierwszego roku medycyny od razu stawiac przy stole z zywym pacjentem i kazac im go kroic. Jak tam? Poswiecisz sie dla dobra nauki? :wink:

Awatar użytkownika
Allus92
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 39
Rejestracja: 08 maja 2013, 12:19

Re: Moj niecodzienny dziennik :)

Nieprzeczytany post autor: Allus92 »

Oczywiście ze się poświece hehe :) i dzieki za rady :) w tym miesiącu sprobuje grac na demo i uloże sobie jakis lepszy plan i w miedzy czasie się poucze :) jakby mi dobrze w miare wychodzilo to wplacę kilka stowek dla dobra nauki :)
"Jeśli jesteś wytrwały w dążeniu do osiągnięcia celu,
zdobędziesz wszystko, czego tylko zapragniesz." M.Tyson.

259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Re: Moj niecodzienny dziennik :)

Nieprzeczytany post autor: 259 »

Jeżeli mogę coś doradzić: zainstaluj sobie dwa terminale tego samego broka, otwórz na każdym z nich demo z tym że na jednym depo $100, a na drugim $1000 i spróbuj na obu robić to samo w miarę jednocześnie. Nie ważne jakie będziesz popełniał błędy i czy będzie Ci ogólnie szło lepiej czy gorzej ale zaobserwuj jakie są różnice w pomiędzy jednym, a drugim. Szczególnie w trudnych momentach.
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

ODPOWIEDZ