1 hour ago | May 23rd, 2013 13:37:35 GMT
S&P 500 opens 1% lower
by Adam Button
Down 17 points to 1638
Everyone will be watching each tick in the stock market today. Look for USD/JPY to closely correlate.
I suspect if we don’t get a more substantial decline (around 2%) there could be a bigtime reversal higher, probably late in the day.
Pogaduchy przy porannej kawie
Re: Pogaduchy przy porannej kawie
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)
- Mighty Baz
- Pasjonat
- Posty: 1463
- Rejestracja: 18 wrz 2010, 09:33
Re: Pogaduchy przy porannej kawie
czekajac na Draghi speach, gdzies znalazlem madre slowa starego lisa
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
DAYTRADER
powodzenia, kilometrow pips wam zycze
powodzenia, kilometrow pips wam zycze
Re: Pogaduchy przy porannej kawie
świetne cytaty



Re: Pogaduchy przy porannej kawie
No i rzeczywiście, trafił 1.2935, a nawet ciut wyżej. I mój balon próbny teżmike_05 pisze:UPDATE EDEK 9:29
Pivot point (Punkt zwrotny): 1.2875
pozycje krótkie poniżej 1.2875 z docelowymi poziomami 1.279 i 1.2745.
alternatywny: powyżej 1.2875 oczekuj dalszego wzrostu z docelowymi poziomami 1.29 i 1.2935.
techniczny: RSI brakuje wzrostowego impetu.

Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)
Re: Pogaduchy przy porannej kawie
Tak czysto technicznie: zakładając że Kangur zrobił wreszcie ten dołek i teraz to dno będzie nową granicą pasma powiedzmy do 1.0, czy można liczyć że spróbuje on jeszcze raz się z nim zmierzyć (odwójne dno)?
Nie ukrywam, że została mi tam sierotka S-ka i nie wiem czy ją wywalić czy poczekać aż rynek nieco wróci żeby ją wywalić z mniejszą stratą?
W razie czego mam też i długie wejścia w tym dołku, ale nie aż tak duże bo spodziewałem się jeszcze jednej fali sprzedawania rajdów.
Nie ukrywam, że została mi tam sierotka S-ka i nie wiem czy ją wywalić czy poczekać aż rynek nieco wróci żeby ją wywalić z mniejszą stratą?
W razie czego mam też i długie wejścia w tym dołku, ale nie aż tak duże bo spodziewałem się jeszcze jednej fali sprzedawania rajdów.
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)
- DigitalSmoke
- Pasjonat
- Posty: 598
- Rejestracja: 17 gru 2011, 23:39
Re: Pogaduchy przy porannej kawie
Patrzę że grubasy też czasami mają niewąskie problemy. Niewiele brakowało do stopów.Nomura bought $10 million USD/JPY at 103, placing a protective stop at 100.50, targeting a 'relatively quick move' to 108.
http://www.efxnews.com/story/18903/afte ... k-move-108
Re: Pogaduchy przy porannej kawie
AUD/USD dzienny: kontynuacja odbicia. 2013-05-23 18:19259 pisze:Tak czysto technicznie: zakładając że Kangur zrobił wreszcie ten dołek i teraz to dno będzie nową granicą pasma powiedzmy do 1.0, czy można liczyć że spróbuje on jeszcze raz się z nim zmierzyć (odwójne dno)?
Nie ukrywam, że została mi tam sierotka S-ka i nie wiem czy ją wywalić czy poczekać aż rynek nieco wróci żeby ją wywalić z mniejszą stratą?
W razie czego mam też i długie wejścia w tym dołku, ale nie aż tak duże bo spodziewałem się jeszcze jednej fali sprzedawania rajdów.
Pivot point (Punkt zwrotny): 0.9655
pozycje długie powyżej 0.9655 z docelowymi poziomami 0.98 i 0.984.
alternatywny: poniżej 0.9655 oczekuj dalszego spadku z docelowymi poziomami 0.9595 i 0.9555.
techniczny: RSI właśnie złamał wznoszącą się linię trendu.(Tu szanse masz, że wróci.)
Wsparcia i opory
0.988
0.984
0.98
0.9753 Ostatni
0.9655
0.9595
0.9555
Jeżeli chcesz odnieść sukces, naucz się cenić ludzi.
Re: Pogaduchy przy porannej kawie
qjp pisze:@mmmm podobny masz tutaj o nazwie "Currency Slope Strength"
http://www.stevehopwoodforex.com/phpBB3 ... f=45&t=629
Jeżeli chcesz odnieść sukces, naucz się cenić ludzi.
Re: Pogaduchy przy porannej kawie
RSI powiadasz... ten wynalazek Wielderss co sprzedawał system handlu oparty o fazy Księżyca, Ziemi i Słońca...
Marna to pociecha, ale zawsze
W razie czego mam też parę stopów niżej i wyżej. Może jak nie uda się niżej to ustrzelę coś na boku żeby pokryć.
Nie lubię jak mi takie pludry psują dzienną statystykę
Marna to pociecha, ale zawsze

W razie czego mam też parę stopów niżej i wyżej. Może jak nie uda się niżej to ustrzelę coś na boku żeby pokryć.
Nie lubię jak mi takie pludry psują dzienną statystykę

Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)
Re: Pogaduchy przy porannej kawie
Pokazuje podobnie do mojego.mike_05 pisze:qjp pisze:@mmmm podobny masz tutaj o nazwie "Currency Slope Strength"
http://www.stevehopwoodforex.com/phpBB3 ... f=45&t=629
Różni się tym, że ja zrobiłem tzw. Market Reset raz na dobę: wszystko startuje z jednego punktu gdzieś na ziemi niczyjej pomiędzy zamknięciem NYSE, a otwarciem Nikkei. Bo bez niego było to zbyt płaskie żeby coś konkretnego zobaczyć i trzeba by kombinować z jakimiś dodatkowymi wagami, a tych nie byłem w stanie sensownie ustawić (trzeba by znać obroty, udział każdej waluty w rynku i to w konkretnych przedziałach czasowych albo robić protezy itp).
Nie to że jestem żyła i nie chcę się podzielić ale przesadziłem w tym wskaźniku z wodotryskami (on może więcej niż widać na jednym wykresie) i żeby komuś go dać musiałbym go cokolwiek przeczyścić. A ponieważ miałem kiedyś co do niego duże ambicje to też trochę w nim namieszałem i teraz za każdym razem jak zaglądam do niego do środka to od razu mnie ten śmietnik odrzuca...
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)