Cel: utrzymać się z tego cyrku

[TYmbark]

Witajcie,
Biernym czytelnikiem forum jestem już od jakiegoś czasu. Swoją przygodę z rynkiem zacząłem kilka lat temu i od tamtego czasu na zmianę sukcesy i porażki jak to w życiu każdego tradera. Ostatnio po idiotycznej porażce a mianowicie buy GBP/NZD 1.8090 i zamknięciu na 1.7850 z olbrzymią stratą stwierdziłem, iż oprócz regularnych zapisków transakcyjnych może pomóc prowadzenie swojego dziennika, a przede wszystkim cenne uwagi innych użytkowników.
Błędy nad którymi muszę codziennie pracować to:
- po serii słabych trejdów (nie wykorzystanych w pełni) otwieranie zbyt dużych pozycji
- po długiej serii strat niepotrzebne kombinowanie w przyjętej strategii
- obserwowanie na raz zbyt dużej ilości instrumentów
- problemy z ustaleniem kiedy szybko ciąć straty i kiedy szybko zabierać to co daje rynek (zbyt częste BE)
Wyżej wymienione problemy, dotyczą chyba każdego na pewnym etapie rozwoju.
Strategię mam, potrafi ona zarabiać to wiem.
Najtrudniejsze to trzymać się jej i być jak robot bez emocji.
Zatem, oto mój dziennik, zachęcam do dzielenia się swoimi spostrzeżeniami i komentowania.
Cel zostanie osiągnięty, gdy będę mógł Wam wszystkim z czystym sumieniem napisać: " utrzymuje się z tego cyrku" W przeszłości bywało z tym różnie
Wszystkim dużo pipsów życzę!!
Pozdrawiam
Michał

[TYmbark]

Dzisiaj bez wejść żadnych ze względu na wczorajszą porażkę, na razie wydaje się być dobrym pomysłem aby złapać trochę oddechu i nie angażować się w żadną grę na realu. Następne tygodnie spędzę pewnie na demo. Co nie zmienia faktu iż będę publikował swoje wejścia od jutra
Pozdrawiam
Michał

[Kondek]

Życzę powodzenia. Jak mogę doradzić:
1. Trzymaj si strategii i nie wyłamuj się z niej.
2. Wyłącz emocje, tak jakbyś był rośliną.

[TYmbark]

Życzę powodzenia. Jak mogę doradzić:
1. Trzymaj si strategii i nie wyłamuj się z niej.
2. Wyłącz emocje, tak jakbyś był rośliną.

Dzięki za rady, to wszystko się wydaje takie proste by trzymać się zasad i nie grać emocjonalnie, niemniej jednak wystarczy raz się zawahać, drugi i potem już jest coraz trudniej.
Emocje a w zasadzie panowanie nad nimi, wydają się być kluczem do sukcesu w tej zabawie, pytanie tylko kiedy ten nasz wspaniały umysł będzie w stanie się do tego przyzwyczaić. Po 1000 trejdów? po 10 000? A może niektórzy w ogóle się tego nie nauczą?

Dzisiaj bez wejść, wczoraj zbytnio się pobalowało i to nie jest dobry dzień na grę

Ale napiszę może więcej o samym moim podejściu do gry.
Gram głównie na GBP/JPY, EUR/JPY, oraz wszystko inne i w tym problem.
Na parach z jenem głównie scalpuje sobie z trendem, jak powrzucam trochę screenów z wejść to może szerzej opiszę system jakim gram.
Cała reszta to raczej długoterminowo S/R i czyste PA na W1, D1, H8.
Lubię posługiwać się dodatkowo takimi wskaźnikami jak CCI oraz RSI, oba z ostatnich 14 okresów.
Można by powiedzieć, iż skoro obserwuje wiele instrumentów długoterminowo, to nie powinno mieć to wpływu na moją grę, skoro wejścia są bardzo rzadko. No niestety tak nie jest. Nie wiem czemu przy takiej długoterminowej analizie strasznie się przywiązuje do tych pozycji.
Może to jest klucz do sukcesu, może takie trejdowanie nie jest dla mnie.
Scalpując czuję się zdecydowanie lepiej, i olewam złe trejdy. Może to też wynika z tego faktu, iż ich jest dużo, szybko jest wynik na plus lub na minus.
Dobra kończę na dzisiaj, miłego weekendu wszystkim życzę
Pozdrawiam
Michał
PS: Ktoś chętny na zakup bitcoinów? ja czekam aż znowu zrobią zjazd do 0.01 i się zapakuję za 300-400 dolców, większe prawdopodobieństwo niż w totka

[mlody87]

Tez czekam az bitcoiny beda za grosze Chociaz teraz to juz chyba za pozno

[TYmbark]

Tez czekam az bitcoiny beda za grosze Chociaz teraz to juz chyba za pozno

Spokojnie tam jest taka bańka nakręcona przez ostatnie wydarzenia, że na pewno spadnie o ile nie do centów to na pewno poniżej 10 dolców. Ja tam traktuje to na równi z zabawą w kasynie. Jak będzie okazja to wejdę i nawet jak stracę to płakać nie będę

Dobra dzisiaj byśmy coś pograli, ale to dopiero za jakieś 2 godzinki jak otwarty będzie NjuJork i Landon jednocześnie, największa chyba zmienność w tych godzinach jest.

Pewnie będę się pakował w szorty na GBP/JPY i EUR/JPY.
Wejścia wrzucę zaraz po otwarciu pozycji, podłączyłem sobie nowe konto demo z kapitałem 3000 PLN, żeby można było na bieżąco śledzić postępy, ale i tak będę tutaj wrzucał dzienne podsumowania.

Także czekamy, cierpliwość to podstawa.
Pozdrawiam
Michał

[Kondek]

Powiem Ci, że dzisiaj jest dobry dzień jak na razie od rana, bo ja na firmowym rachunku gram już shortami na GJ i EJ.

[TYmbark]

Powiem Ci, że dzisiaj jest dobry dzień jak na razie od rana, bo ja na firmowym rachunku gram już shortami na GJ i EJ.

Przede wszystkim dzisiaj brak istotnych danych i to jest jeden z warunków, które muszą być dla mnie spełnione:)
Kolejnym jest właśnie okres wysokiej zmienności za który uznaje nakładanie się dwóch sesji.
Także na razie siedzę na rękach
Pozdrawiam
Michał

[TYmbark]

Jednak W L się zapakowałem bo tu jakiś śmieszny opór się zrobił,
także L EUR/JPY 128,099 SL: 127,793 TP: 129,028
Prawdopodobnie zamknę tą pozycję z palca bo tam kilka rzeczy po drodze może przeszkadzać temu TP
Pozdrawiam
Michał

[TYmbark]

To jeszcze dołożymy do tego L GBP/JPY 149,958 SL: 149,703 TP: 150.410
Pozdrawiam
Michał