szkola-forex

[Nevermind]

Sądzę że nie ma sensu rozmowa, z ludźmi którzy każdą pozytywną opinie i wyrażanie swojego poglądu traktują jako reklame. To co teraz robicie to przejaw skłonności do snucia wiecznych teorii spiskowych, a to odchylenie od normy. Żegnam.

[vetisel]

4 razy już się żegnałeś, a dalej jesteś i prubujesz przepchąć swoje myślenie.
swoją droga to interes musi podupadać skoro reklamuje się w Equity, Tredzie itp. - może w końcu ludzie mądrzeją nt. całego forexu

ps. bardzo sympatyczne motto życiowe:

I po co czytasz komentarze sfrustrowanych miernot?
Niech się durnie trują jadem, oszczędź sobie złego.

[grubyfufi]

Seba jest spoko

[AdamForexGuru]

Jaki jest profil klienta Seby jego oczami? (bez urazy dla nich bo to nie ich wina ze dają się manipulować)
Tempak z kasą, co handluje do kilku miesięcy i ma słuchać bossa z tenerify.

A na czym polega np. system TVS czy jakoś tak TVP Urbańskiego? jakiś czas temu wpadł mi w na kompa za free z sieci z chomiczka: NA uśrednianiu pozycji czyli na znanej głównie z kasyn strategii zwanej Martingale bodajże.
Gra tą strategią kończy się zawsze w 100% strata całego kapitału.

[123dom]

TV Strata

[AdamForexGuru]

No to szykuje się nowa Szopka Taki oto dostałem mail od S.U.

Czytając ten wątek kilku napewno czekało tylko nie wie czy akurat S. o takie przywitanie chodziło

Już na dniach robię długo oczekiwaną reedycję szkolenia Power Forex, jednak tym razem nareszcie na żywo! W kwietniu wybieram się najpierw do Londynu, a następnie na miesiąc do Wrocławia - i w tych miastach będziemy mogli się spotkać.
Wiem, że wielu moich czytelników i studentów czekało na to, abyśmy mogli w końcu poznać się na żywo, zobaczyć, nawiązać kontakt. Dlatego ten nowy Power Forex będzie w dwóch opcjach. Ta najważniejsza zawierać będzie dwudniowe szkolenie w realu, na żywo. Ta druga zawierać będzie dostępy do najbardziej kompleksowego szkolenia internetowego w Polsce - około 45 godzin nagrań wideo uporządkowanych w kompletny, spójny proces.

Swoją drogą to jest świetny biznes. 1 szkoląko 4-6 tysiaków x 100 dawców i można żyć. A nie martwić się o wybitego SL`a o 1 pips za 0,1 lota
Ahhhh ciemnogród wierzy w mit o magicznym inwestorze w on robi ich w balona

[vetisel]

po samej nazwie 'POWER FOREX' , to już odpycha mnie to szkolenie, a dalej nie jest lepiej.

[PawelPawel]

AdamForexGuru, w tym samym mailu napisał również

Nauczyłem się następnie tego, jak bardzo pomaga zainwestowanie czasu w prowadzenie dziennika tradera i spisywanie statystyk. Często promuje się, że forex to są emocje, ekscytacja, konkurs na największe i najszybsze zyski. Gówno prawda. W ten sposób produkuje się „dawców kapitału”. Używam mocnych słów, ale ktoś w końcu musiał powiedzieć jak jest naprawdę.

a w poprzednim z 18.03

Chcę bowiem, abyś posłuchał choćby wtedy, gdy mówię, że forex nie jest metodą na szybką łatwą kasę. Że w miesiąc nie zostaniesz milionerem. Abyś uwierzył, że być może mam rację. Bo tak naprawdę nauka giełdy walutowej zajmie Ci około 1-2 lat intensywnej, choć pasjonującej pracy.

To też jest robienie ludzi w balona?

[Above]

Ja krótko. Widziałem ostatni film jego o "tej prawdzie o zarabianiu na FX" i powiem szczerze, że wsłuchałem się w to co mówi, z ciekawości. I stwierdziłem, że ma rację a takie subtelności które porusza wynikają z dużego doświadczenia. Mało tego, on mówi i ma podejście takie, jak zawodowcy.

Skąd ta opinia? Sam do tego doszedłem. Tak...i wiecie co? Czytałem o tym setki razy. ROZUMIAŁEM. Ale wiedzcie, że gdy nadchodzi "ten" magiczny moment, to co do tej pory wiedzieliście, jawi się w innym świetle...i wtedy zaczyna być dobrze.

Ile czasu mi to zajęło z przerwami? 13 lat! Więcej niż ten pan ze szkoły forex nawet jeśli chodzi o doświadczenie, natomiast później świadomość nadeszła - on od dawna o tym trąbi. No cóż, widocznie niższy poziom intelektu mam.

Także przestańce partolić i niech mi tylko ktoś wyskoczy, że reklamuję. Nie mam z nim nic wspólnego.

Powiem tak, jeśli początkujący jesteście, młodzi, nieogarnięci jeszcze - lepiej nie idźcie na ten kurs, OSTRZEGAM, do jego nauki trzeba dojrzeć, mieć za sobą bagaż doświadczeń i pokory do rynku....lub dużej dojrzałości wewnętrznej lub doświadczenia w innych dziedzinach życia, w jakimś zawodzie, w czymś...

Wiem, że jeszcze 2 lata temu gdybym poszedł na jego kurs to wyrzuciłbym kasę w błoto - i to po 11 latach na FX! Teraz mógłbym iść ale nie mam po co - krwi i potu wylałem, sam doszedłem do tego...no ale ile czasu poszło.

Decyzję każdy sam podejmie. Jestem tylko obiektywny i nie mogę patrzeć na niesprawiedliwe nagonki.

UWAGA! Żeby nie było, że naganiam albo kogoś nagoniłem. Piszę o tym filmie: http://www.youtube.com/watch?v=inlLWspC ... A4&index=2 - niech każdy sobie weźmie do serca co on mówi. Tam są cenne wskazówki. Możesz czuć się jak kozak, możesz myśleć, że wiesz lepiej - i tak każdy do tych wniosków dojdzie jeśli wytrzyma. Ja doszedłem. Żeby nie było, że nagoniłem - przemyśl 100 razy zanim podejmiesz decyzję - przemyśl to co ja piszę, to co mówi pan Urbański. FX to nie żarty ani miejsce na szybki zarobek...o klasyfikacji ludzi na FX z resztą w tym filmie jest...nie będę powtarzał się. Jako niezależna od Urbańskiego osoba zatwierdzam, że się z nim zgadzam w 100% - jednak...pamiętać: każdy sam za siebie podejmuje decyzję. Piszę to, żeby nie było, że nagoniłem. Odcinam się od wszelkiej moralnej odpowiedzialności niniejszym.

Nie znam go, może jest dobrym marketingowcem - nie interesuje mnie co za tym stoi, wiem jedno: jego tezy przedstawione w tym filmie pokrywają się z tym do czego ja doszedłem. I TYLE.

Pozdrawiam

[brother]

Ja krótko. Widziałem ostatni film jego o "tej prawdzie o zarabianiu na FX" i powiem szczerze, że wsłuchałem się w to co mówi, z ciekawości. I stwierdziłem, że ma rację a takie subtelności które porusza wynikają z dużego doświadczenia. Mało tego, on mówi i ma podejście takie, jak zawodowcy.

Skąd ta opinia? Sam do tego doszedłem. Tak...i wiecie co? Czytałem o tym setki razy. ROZUMIAŁEM. Ale wiedzcie, że gdy nadchodzi "ten" magiczny moment, to co do tej pory wiedzieliście, jawi się w innym świetle...i wtedy zaczyna być dobrze.

Ile czasu mi to zajęło z przerwami? 13 lat! Więcej niż ten pan ze szkoły forex nawet jeśli chodzi o doświadczenie, natomiast później świadomość nadeszła - on od dawna o tym trąbi. No cóż, widocznie niższy poziom intelektu mam.

Także przestańce partolić i niech mi tylko ktoś wyskoczy, że reklamuję. Nie mam z nim nic wspólnego.

Powiem tak, jeśli początkujący jesteście, młodzi, nieogarnięci jeszcze - lepiej nie idźcie na ten kurs, OSTRZEGAM, do jego nauki trzeba dojrzeć, mieć za sobą bagaż doświadczeń i pokory do rynku....lub dużej dojrzałości wewnętrznej lub doświadczenia w innych dziedzinach życia, w jakimś zawodzie, w czymś...

Wiem, że jeszcze 2 lata temu gdybym poszedł na jego kurs to wyrzuciłbym kasę w błoto - i to po 11 latach na FX! Teraz mógłbym iść ale nie mam po co - krwi i potu wylałem, sam doszedłem do tego...no ale ile czasu poszło.

Decyzję każdy sam podejmie. Jestem tylko obiektywny i nie mogę patrzeć na niesprawiedliwe nagonki.

UWAGA! Żeby nie było, że naganiam albo kogoś nagoniłem. Piszę o tym filmie: http://www.youtube.com/watch?v=inlLWspC ... A4&index=2 - niech każdy sobie weźmie do serca co on mówi. Tam są cenne wskazówki. Możesz czuć się jak kozak, możesz myśleć, że wiesz lepiej - i tak każdy do tych wniosków dojdzie jeśli wytrzyma. Ja doszedłem. Żeby nie było, że nagoniłem - przemyśl 100 razy zanim podejmiesz decyzję - przemyśl to co ja piszę, to co mówi pan Urbański. FX to nie żarty ani miejsce na szybki zarobek...o klasyfikacji ludzi na FX z resztą w tym filmie jest...nie będę powtarzał się. Jako niezależna od Urbańskiego osoba zatwierdzam, że się z nim zgadzam w 100% - jednak...pamiętać: każdy sam za siebie podejmuje decyzję. Piszę to, żeby nie było, że nagoniłem. Odcinam się od wszelkiej moralnej odpowiedzialności niniejszym.

Nie znam go, może jest dobrym marketingowcem - nie interesuje mnie co za tym stoi, wiem jedno: jego tezy przedstawione w tym filmie pokrywają się z tym do czego ja doszedłem. I TYLE.

Pozdrawiam

Po raz kolejny "krótko" zachwalasz Urbańskiego i przy okazji coś co nie jest w najmniejszym stopniu zawodowym podejściem do fx. Rzeczy które wydobywa się z siebie Urbański to banały, slogany, najbardziej oczywiste podstawy nic nie mówiące o rynku. Jeśli po 11 latach piszesz, że to jest "zawodowstwo" to chyba ciężko cokolwiek napisać. Ten gość sprzedaje "ebookową" "poradnikową" pseudo wiedzę. Miałem już nie pisać na temat szkoleń, ale nie można wytrzymać jak się takie słowa czyta.