Droga do zwycięstwa - part 2

[Mpapiez]

2 x 1/4 L po 29922 i 29945 tp na 30230 - i jeśli pójdzie dobrze to z tego poziomu poszukam S.

Biorąc pod uwagę fakt, że dziś bardziej fundamenty grają, to jak tam dojdzie, to na twoim miejscu bym założył BE i po prostu czekał.

Jest ogromna szansa, że to co zaliczyliśmy to dbl bottom i będzie jazda dalej do góry.
Generalnie poza świecami na W1 / Mn1 nic nie mówi o większych spadkach, a utrzymanie stóp procentowych może spowodować lawinową jazdę do góry.

[mryko]

Faktycznie sporo się mówiło o obniżce a raczej oczekiwaniach co do niej, ewentualne ćwierć procenta w dół może być właśnie w cenie i jeśli stopy pozostaną na tym samym poziomie to... wiadomo jak rynek zareaguje

[Dadas]

I właśnie, wszyscy mają rację.
Zależy w jakiej perspektywie patrzymy.
Marcin gra DT, więc szuka trendów ok. 40-sto pipsowych.
Patrząc na D1 w aspekcie zeszłego tygodnia:
Cena nie przebiła zdecydowanie wsparcia W1, odbiła się od niego.
Historycznie jesteśmy nadal w momencie decydującym.
Wsparcie może pozostać wsparciem, lub może się stać oporem.

Póki co, DayTrejder chce zarabiać na tym, co dają w danym dniu,
a raczej w godzinach od - do.

[klonmarcin]

Dzisiejsze podsumowanie:


image ru

Dzisiaj piękny zysk - choć TP było blisko. Liczyłem na większe S po zaliczeniu mojego TP - ale nie dałem S bo nastąpiło to:


photo sharing sites

Jutro prawd. nie będzie grania - inne sprawy wzywają - ale i tak zysk z tego tygodnia jest jak najbardziej zadowalający. Jak na razie seria kilkunastu dni bez straty (dziennej) się utrzymuje. A to pozwala mi odzyskiwać spokój wewnętrzny ostatnio nadszarpnięty pewnymi wydarzeniami niezwiązanymi z Fx.

[Pełnomocnik]

Marcin pozycje otwiera ci jakiś automat czy jesteś przy wykresie już o 6 rano?

[Midas]

Odpowiem za Marcina:

Z tego co pamiętam, to Marcin zawsze krótko spał i często bywa bardzo wcześnie przy wykresie, więc na 95% ręcznie. Swoją drogą podziwiam (chociaż nie wiem czy zazdroszczę) bo ja to jak nie prześpię 7-8 godzin to nie wiem co się dzieje dookoła.

Pozdrawiam, Midas

[klonmarcin]

Marcin pozycje otwiera ci jakiś automat czy jesteś przy wykresie już o 6 rano?

Jak na razie wszystkie pozycje otwieram ręcznie - zwykle przy wykresie jestem ok 6:30. Pierwsze wejścia mam zwykle około 7 potem staram się dokładać o 8 i 9.

Np. dzisiaj pierwsze wejście było dokładnie o 6:57 drugie o 7:00 a trzecie o 8:00.

Swoją drogą podziwiam (chociaż nie wiem czy zazdroszczę) bo ja to jak nie prześpię 7-8 godzin to nie wiem co się dzieje dookoła.

Ja już tak się po prostu nauczyłem - i normą dla mnie jest to, że nie mogę spać już najczęściej ok 5:30. Dalej jest tylko męczarnia lub super realistyczne LD

[Midas]

Marcin, a o której zasypiasz? Bo ja to wpadam w taką pętlę, że zasypiam po 12, wstaję NAJWCZEŚNIEJ 8;30, jeżeli wstanę o powiedzmy 6-7 (baaardzo rzadko się to zdarza) to potem padam na ryj o 23 i i tak wstaję o 10-12, bo inaczej czuję się zmęczony

[klonmarcin]

Idę spać najczęściej o 22 - rzadko o 23 - ale zanim zasnę to już różnie bywa - czasem 2-3 godziny wystarczy - czasem więcej.

Ale co najciekawsze to gdy śpię (spałem) dłużej - kiedyś i zdarzało się do 9 to czułem się gorzej niż gdybym nie spał wcale.

[Dadas]

Wcinając się w temat snu.
Ja chodzę spać, czyli myć się itd., o 24 tej, śpię do ok. 9 czasem dłużej.
Muszę chodzić tak późno, bo muszę dopilnować np. pieca.
Czyli jak przyjdzie wiosna, będę mógł wcześniej iść spać, wcześniej wstawać.

Marcin, nie obraź się, ale to są objawy nerwicy u ciebie.
Na razie jest wszystki OK, ale z wiekiem będzie wyłaziło.
Tracisz bardzo ważną fazę snu, ważną dla umysłu.

Wiem, o czym piszesz, bo ja też zanim zasnę, to przewałkuję w głowie
tonę historyjek w wewnętrznym dialogu. Godzina do dwóch.