Patyk89 pisze:O. Akurat tak się składa, że mam szczura w hodowli.
Żyje sobie w klatce, nic nie robi i opierdala żarcia za jakieś 4PLN/tydzień.
Czas żeby wreszcie się do czegoś przydał. Wstawie mu lapka do klatki
Testujesz robota, przetestuj i szczura.
Zrób mu labirynt, zobacz jakie on będzie miał wyniki w porównaniu z robotem!
Ty, to by się nawet technicznie dało rozwiązać, szczur - mysz (komputerowa).
Szczur klika....
Łapiesz?
Ostatnio zmieniony 27 lut 2013, 12:17 przez Dadas, łącznie zmieniany 1 raz.
Dadas pisze:Jeżeli tobie, brother się do czegoś przydaje, to twoja sprawa.
Niczego nie sugeruję, ewentualnie to, że ludzie sobie komplikują
życie, kombinując tam, gdzie nie potrzeba.
KISS = Keep It Simple Stupid
Dadas ty nawet nie zdajesz sobie sprawy jakie nonsensy wypisujesz, już ci napisałem operujesz zupełnie podstawową wiedzą i jednocześnie oferujesz jakieś szkolenia pytam się z czego możesz kogoś szkolić samemu nie rozumiejąc podstaw. Nie wierz jak funkcjonuje rynek, nie rozumiesz go to po pierwsze. Po drugie pisząc,że statystyka wszystko komplikuje zaprzeczasz zdrowemu rozsądkowi. Czy praca tradera ma polegać na wiecznym losowaniu? proponuje wpisać w google hasło Quant może wtedy zrozumiesz, że piszesz nonsensy. Już nie chodzi mi o brak znajomości tego co wpływa na rynek, bo przy quantitative analysis nie musisz korzystać AF, ale nie przeszkadza to też wcale w łączeniu tych metod, im więcej wiemy tym lepiej. Pisząc to co piszesz powstaje jasny przekaz, nie zwracasz uwagi na procesy które na rynku występują i który na niego wpływają. Nie jedna osoba czytając o tym, że statystyka komplikuje sprawę szczerze się uśmiechnęła zapewniam cię.
Nie sprzedaję wiedzy.
Sprzedaję narzędzie pracy dla inwestorów rynku Forex, jakiego nie było do tej pory na ryku.
Koncepcja handlu za pomocą tego narzędzia przychodzi wraz z tym narzędziem.
Narzędzie jest uniwersalne i może być przydatne każdemu inwestorowi, niezależnie jaką technikę stosuje.
Wiedzę podstawową w moim ujęciu prezentuję za darmo dla początkujących: http://forex-nawigator.biz/forum/zrozum ... 22822.html http://forex-nawigator.biz/forum/zrozum ... 22839.html
Szczerze się uśmiecham do was wszystkich, którzy podobno szczerze się do mnie uśmiechacie!
Patyk89 pisze:O. Akurat tak się składa, że mam szczura w hodowli.
Żyje sobie w klatce, nic nie robi i opierdala żarcia za jakieś 4PLN/tydzień.
Czas żeby wreszcie się do czegoś przydał. Wstawie mu lapka do klatki
Testujesz robota, przetestuj i szczura.
Zrób mu labirynt, zobacz jakie on będzie miał wyniki w porównaniu z robotem!
Co rynek finansowy ma wspólnego ze szczurami chłopie? rynek to przepływ kapitału, to określony timing, eventy mające na niego wpływ. Rynek to też statystyka i zapewniam cię że ludzie zarabiają właśnie dzięki statystyce. Piszesz mi na pw żebym się odpierdolił i a ja mam prawo pytać co sprzedajesz ludziom skoro negujesz quant i AF,a to one określają rynek, a ty wciskasz jakieś banały i głupoty i chcesz za to pieniądze. Czy jak sprzedajesz autobus to też klient nie ma prawa spojrzeć na stan licznika tylko robi to ona oko? A słowami odpierdol się pokazałeś tylko swój poziom.
Certyfikaty i Zaświadczenia Potwierdzam rzetelność szkolenia każdy poziom. Dołącz do nas zostań autoryzowanym szkoleniowcem na terenie EU szczegóły na stronie http://piv.pivpiv.dk/
Dadas pisze:Szczur bardzo szybko się zorientował, że lewa strona jest bardziej wynagradzająca i
chodził wyłącznie w lewą stronę, zupełnie ignorując prawą.
Następnie, naukowcy zadali studentom zadanie oparte na identycznej zasadzie.
Studenci podeszli do wyzwania naukowo. Zaczęli stosować wszelkie znane metody statystyczne,
kreślić rozkłady, różne średnie i inne cuda-nie-wida.
Zgadnijcie kto miał lepsze wyniki?
Oczywiście, szczur.
Studenci nawet się nie zbliżyli do wyników szczura, ich wynik był negatywny.
wiesz dlaczego mial lepsze? bo wlasnie kierowal sie statystyką ty nie rozumiesz pojecia statystyki... to tak jak by kazdego dnia obstawiac sell na eurusd z SL 10 pip a TP 500 i w koncu wroci. szczur gral ciagle sella a studenci nie grali statystyką ale spoko, fajna historia
nie chce mi sie dyskutowac ale popytaj kolesi grajacych w black jacka i z tego zyjących... Są przygotowani nawet na 50 porazek z rzędu a mimo to i tak wychodzą na prostą
overall pisze:Daj se siana brother. Cięzko dyskutowac z gosciem ktory cytuje samego siebie
Overall przed chwilą ktoś mi tak właśnie mniej więcej napisał na gg i jest to trader, który właśnie quantem na fx zarabia. Na forum zrobił się śmietnikrządzą szkoleniowcy Seba U i mu podobni, a wartościowa wiedza jest przykrywana stekiem bzdur szkoda słów.
Certyfikaty i Zaświadczenia Potwierdzam rzetelność szkolenia każdy poziom. Dołącz do nas zostań autoryzowanym szkoleniowcem na terenie EU szczegóły na stronie http://piv.pivpiv.dk/
overall pisze:Daj se siana brother. Cięzko dyskutowac z gosciem ktory cytuje samego siebie
hehe.. sama prawda
brother pisze:Na forum zrobił się śmietnikrządzą szkoleniowcy Seba U i mu podobni, a wartościowa wiedza jest przykrywana stekiem bzdur szkoda słów.
Zgadza się, co raz mniej wartościowych wpisów na tym forum a ludzie, których warto było czytać znikają.
Nie warto prowadzić z nim dyskusji, zauważcie, że zawsze odpisuje Wam i pisze to samo tylko w inny sposób.
Najlepiej zignorować, jeszcze trochę i w każdym dzienniku będzie Dadas i jego mądrości
Chociaż znalazłem jego jedyny wpis, który powinien być zrozumiały dla wszystkich : http://forex-nawigator.biz/forum/anarch ... ml#p560430
"Someday - and that day may never come - I'll call upon you to give my pips back to me. But until that day, accept this justice as gift on my off day" - The Foreign Exchange Market in my f... nightmare.
Ludzie, skąd u was te wnioski?
Bo brother tak napisał?
Gdzie ja napisałem, że statystyka jest nieprzydatna? No w którym miejscu?
Kolega brother wcina się w posty, które nie są do niego kierowane.
Kolega brother przenosi treści z PW na forum ogólne, czego ja sobie nie życzę, i jest to powód do banu.
Kolega brother próbuje coś udowodnić wyciągając fałszywe wnioski na podstawie sobie jedynie znanej logiki.
Ja nie do niego pisałem
Ja nigdzie i nigdy nie pisałem tego, co sugeruje kolega brother.
Dziennikarze stosują takie chwyty wyjmując część wypowiedzi z kontekstu i
tworząc inny kontekst, żeby udupić polityka, albo sensacyjkę zrobić, stworzyć news.
Podobnie działa kolega brother.
Coś sobie ubzdura i wywołuje lawinę.
I wiem o czym mówisz, uwierz, znam wszystkie sztuczki tego świata.
Mając odpowiednio długie konto mogę grać Martingale lub Anty-Martingale i nigdy nie stracić.
Hedgować albo Anty-Hedgować, cokolwiek.
Ale, nie o to chodzi w Forex, żeby inwestor musiał doktorat z Forexu robić.
Forex powinien być dla każdego, nawet prostego człowieka, który nie ogarnia
skomplkowanych teorii statystycznych i podobnych AF, BO, ZL, S/R, nie wiem, innych wskaźników
pokomplikowanych na maksa. I do tego ja zmierzam.
Do stworzenia metody dla każdego, prostej, jasnej, bez udziwnień i komplikacji.
Jeżeli ktoś jest inteligentny i ma umysł otwarty i chłonny, to sam wcześniej czy później
dotrze do punktu, w którym jest kolega brother i może ty też.
Ja idę już poza ten punkt, poza filozofię, upraszczając do końca.
Już bardzo dawno temu, pewien bardzo mądry człowiek doszedł do wniosku,
że najwłaściwsza jest Droga Środka.
Czlowieku, mowisz do typa ktory na fx jest jak Neo w Matrixie. Na wykresie widze tylko same Dadasy i jak je omijam to zarabiam.
Gram, gram - patrze, Dadas! Wtedy czekam, czekam, znowu patrze Dadasa nie ma to wchodze i jazda, po drodze tylko pilnuje i robie uniki. Najgorsza odmiana Dadasa to Dredd-Dadas - jest niezdecydowany i tak na prawde nie wiadomo o co mu chodzi. Wtedy najlepiej wyjsc z Matrixa i przeczekac az sam sie wykonczy.
Badz jak woda, nalej wody do kubka a ona stanie sie tym kubkiem... skoncz z tymi cytatami albo załóż jakis maly tomik Antologii.
Cytaty nie zarabiają tylko zasady. W sumie jesli stworzyl bym portal o FX to na srodku walnął bym gigantyczny napis ''ZASADY'' i tyle, koniec portalu
Czemu nie mozesz zyc tylko z FX i meczysz tych ludzi platnymi szkoleniami?
Powiem ci tak, motasz sie i tak na prawde nie wiadomo o co ci chodzi.
ps. Nie trzeba byc inteligentem zeby zarabiac na fx poniewaz tu nie ma zadnej filozofii... a rynek to tak na prawde chaos pod kontrolą bankow i rządów w ktorym stosując konsekwentne zasady mozna zarabiac. to tyle.