Jaki realny zysk w przeciągu roku, zaczynając od 100 PLN ?

Tu można dyskutować o wszystkich sprawach związanych z rynkiem Forex.
pr7emo
Fanatyk
Fanatyk
Posty: 7578
Rejestracja: 24 lis 2010, 22:32

Re: Jaki realny zysk w przeciągu roku, zaczynając od 100 PLN

Nieprzeczytany post autor: pr7emo »

masz rację bo żyjesz swoimi przekonaniami i jesteś w stanie o to walczyć, dlatego jestem za tobą, do tego miej na uwadzę jakbyś w czasie grania małą stawką grał większym kapitałem który byłby oparciem dla twoich potrzeb życiowych

nie myśl w kategoriach że robisz 100% co kilka dni, to być może wykonalne, ale musiałbyś być hipermądry, według mnie bardziej efektywna jest stabilność zysków

Adrianoforex
Maniak
Maniak
Posty: 1818
Rejestracja: 09 sty 2013, 14:20

Re: Jaki realny zysk w przeciągu roku, zaczynając od 100 PLN

Nieprzeczytany post autor: Adrianoforex »

"Stabilność zysków" to chyba najlepsza puenta tego wątku. Wielu nowych, młodych żyje "zyskami" z reklam, z konkursów forexowych, zyskami z ich marzeń. Na początku niewielu myśli "dorobię sobię do pensji z 1000 zł miesięcznie, a myślą ze 100 zł zrobię 10.000 lub 100.000 zł a najlepiej jak to będzie równy milion zł to lepiej będzie się wydawało.
http://www.forexfactory.com/adrianoforex?__r=4502#79

Jak z 10.000 zł zrobić 50.000 zł w ciągu 12 miesięcy. Troszkę forex, troszkę giełda wszystko w ramach jednego konta. Start 2.01.2015 r.

Awatar użytkownika
rootec
Gaduła
Gaduła
Posty: 155
Rejestracja: 08 gru 2012, 08:34

Re: Jaki realny zysk w przeciągu roku, zaczynając od 100 PLN

Nieprzeczytany post autor: rootec »

temat "Jaki realny zysk w przeciągu roku, zaczynając od 100 PLN ?"
= "Stabilność zysków"
nawet mikro zysków, ale stabilnych :)
"A co, jeżeli rzeczywistość tak naprawdę jest iluzją i nic nie istnieje? - Cóż, w takim razie zdecydowanie przepłaciłem mój nowy dywan. "

Awatar użytkownika
zealot
Gaduła
Gaduła
Posty: 312
Rejestracja: 11 sty 2013, 19:46

Re: Jaki realny zysk w przeciągu roku, zaczynając od 100 PLN

Nieprzeczytany post autor: zealot »

Zapewniam cie, ze kazdy na tym forum czuje sie "wyjatkowy" :wink:
Pewnie wyglada to jakbysmy zrzedzili jak stare dziadki: "nie wchodz wnusiu na to drzewo! po co ci to? spadniesz i sie polamiesz".. a wnusio wchodzi krzyczac: "nie spadne! jestem sprytny, zwinny, wejde tam, gdzie jeszcze nikt nie wszedl!" ;)

Cos bylo o znaniu samego siebie i swoich emocji. Na Forex dopiero bedziesz mial okazje sie ze soba zapoznac. Ja mialem bardzo pouczajace przejscia ze soba samym. Ciezko to opisac.. trzeba przezyc. Nasze gadanie ma tyle pozytku, ze kiedy juz dojdziesz do odpowiedniego momentu w swojej karierze, przypomnisz sobie cokolwiek z tego zrzedzenia... i moze oprzytomniejesz.

Co do uczenia sie "psychiki" na mikrolotach... powiem tak. Nic z tego, kiedy nie wiesz co robisz.. a zeby wiedziec co sie robi, to pol roku do roku trzeba intensywnie popykac. Wiec albo bulisz, albo demo. Psychika na poczatku tylko utrudnia gre, bo tworzy iluzje i zludne wrazenia. Gloryfikuje zwyciestwa i rozpala gorycz porazki.. to jest zbedne. Najpierw mechanika tradingu... ze 2000 trejdow by pasowalo dana strategia.

System to malo. Ktos pisal. System to tylko zestaw instrukcji, jesli strategia mowi UP, to system mowi gdzie buy. Tak w duzym skrocie. Pomysl, ze "zarabiajacy system" to wszystko czego trzeba, jest wielkim nieporozumieniem..
PFSOFT Protrader. Kompleksowa, wielozadaniowa platforma tradingowa.

Awatar użytkownika
rootec
Gaduła
Gaduła
Posty: 155
Rejestracja: 08 gru 2012, 08:34

Re: Jaki realny zysk w przeciągu roku, zaczynając od 100 PLN

Nieprzeczytany post autor: rootec »

zealot pisze:Zapewniam cie, ze kazdy na tym forum czuje sie "wyjatkowy" :wink:
Pewnie wyglada to jakbysmy zrzedzili jak stare dziadki: "nie wchodz wnusiu na to drzewo! po co ci to? spadniesz i sie polamiesz".. a wnusio wchodzi krzyczac: "nie spadne! jestem sprytny, zwinny, wejde tam, gdzie jeszcze nikt nie wszedl!" ;)

Cos bylo o znaniu samego siebie i swoich emocji. Na Forex dopiero bedziesz mial okazje sie ze soba zapoznac. Ja mialem bardzo pouczajace przejscia ze soba samym. Ciezko to opisac.. trzeba przezyc. Nasze gadanie ma tyle pozytku, ze kiedy juz dojdziesz do odpowiedniego momentu w swojej karierze, przypomnisz sobie cokolwiek z tego zrzedzenia... i moze oprzytomniejesz.

Co do uczenia sie "psychiki" na mikrolotach... powiem tak. Nic z tego, kiedy nie wiesz co robisz.. a zeby wiedziec co sie robi, to pol roku do roku trzeba intensywnie popykac. Wiec albo bulisz, albo demo. Psychika na poczatku tylko utrudnia gre, bo tworzy iluzje i zludne wrazenia. Gloryfikuje zwyciestwa i rozpala gorycz porazki.. to jest zbedne. Najpierw mechanika tradingu... ze 2000 trejdow by pasowalo dana strategia.

System to malo. Ktos pisal. System to tylko zestaw instrukcji, jesli strategia mowi UP, to system mowi gdzie buy. Tak w duzym skrocie. Pomysl, ze "zarabiajacy system" to wszystko czego trzeba, jest wielkim nieporozumieniem..
nigdy nie napisałem że zarabiający system to wszystko czego potrzeba, bo to bzdura :)

... "pół roku do roku pykania"
widzisz, dla mnie to też jest bzdura ;) kto to określił? mówisz o sobie chyba w tym wypadku tylko i wyłącznie,
w jednym przypadku będzie to dwa lata, w innym dwa miesiące a w jeszcze innym nigdy ;)
a już nie wspomnę o ilości czasu poświęcanego na fx,

"Na Forex dopiero bedziesz mial okazje sie ze soba zapoznac"
i tu też jesteś w błędzie
będę miał okazję obserwować siebie co najwyżej w innych "okolicznościach",
może trudniejszych, może nie, w innych po prostu, nazwijmy to "nowych"
znam siebie świetnie ;)

a propo regulowania uczuć i emocji myślę że mam do powiedzenia więcej niż większość z was, bez urazy,
natomiast okaże się czy przełożę to efektywnie na fx i czy się do niego nadaję, to oczywiście zupełnie inna kwestia

i nie porównywał bym waszej argumentacji do zrzędzenia,
bardziej do zakładania swojego scenariusza wobec innych ;) albo zakładania powszechnego scenariusza... itd
wiesz, niektórzy potrafią 10 razy zdawać prawo jazdy, niektórzy robią to za pierwszym razem, przykładów wytknąłbym Ci tu milion ale nie o to chodzi... wiem że fx jest maksymalnie specyficznym "miejscem" i jego charakter jest nie do przeskoczenia w pewnych ramach czasowych,

i nie chciałbym tu zabrzmieć głupio-mądrze, chociaż pewnie już to tak wygląda,
"Zapewniam cie, ze kazdy na tym forum czuje sie "wyjatkowy"
ciekaw jestem czy Ty się tak czujesz? ;)
bo jeśli nie, to szkoda...

i zupełnie nawiasem mówiąc,
ciekaw jestem, gdzie Ty byś był w swojej karierze tradera, gdyby nie to głupie i naiwne myślenie na początku??
chyba że od razu doznałeś olśnienia i zaczynałeś grać z myślą "i tak przez najbliższe 5 lat nic tu nie wskóram solidnego więc - no stress" ;)
nawet mnie to trochę bawi powiem szczerze,
bez urazy zealot
"A co, jeżeli rzeczywistość tak naprawdę jest iluzją i nic nie istnieje? - Cóż, w takim razie zdecydowanie przepłaciłem mój nowy dywan. "

Adrianoforex
Maniak
Maniak
Posty: 1818
Rejestracja: 09 sty 2013, 14:20

Re: Jaki realny zysk w przeciągu roku, zaczynając od 100 PLN

Nieprzeczytany post autor: Adrianoforex »

Kiedyś robiono takie badania wśród traderów. Okazało się, że wielu trafia system, który dawał zarabiać. Problem tkwił w samym inwestorze, w jego psychice. A system działał nadal tylko szkoda, że już bez inwestora, który postanowił "ulepszyć" swój system. Czasami starał się go wyprzedzić o kilka-kilkanaście pipsów, czasami nie zaczekał do uformowania się konkretnej świeczki czy formacji. I co? I zrzucał winę na brokera bądź na system.

Z mikrolotami się nie zgodzę. Uważam, że sa o niebo lepsze od dema. Demo tak na prawdę powinno służyć do poznania możliwości danej platformy transakcyjnej. Oczywiście to moje spojrzenie. Natomiast, gdy już w grę wchodzą pieniądze to pojawiają się emocje i można sprawdzić jak się reaguje w jakiejś konkretnej sytuacji.

Dla jednego 100-1000 zł (czyli możliwość gry na mikro i mini lotach) to realny majątek więc nie wiem czemu ich odrzucać. I z tych kwot przy dobrym systemie można być szczęśliwym. Najważniejsze według mnie to nie nastawiać się na 1000-10.000% w rok. Ale kto tam wie... :wink:
http://www.forexfactory.com/adrianoforex?__r=4502#79

Jak z 10.000 zł zrobić 50.000 zł w ciągu 12 miesięcy. Troszkę forex, troszkę giełda wszystko w ramach jednego konta. Start 2.01.2015 r.

Awatar użytkownika
rootec
Gaduła
Gaduła
Posty: 155
Rejestracja: 08 gru 2012, 08:34

Re: Jaki realny zysk w przeciągu roku, zaczynając od 100 PLN

Nieprzeczytany post autor: rootec »

ehehe :D
10.000% w rok nawet dla mnie brzmi jak sci-fi i wywołuje uśmiech :mrgreen:
ale nie wątpię że istnieją ludzie którzy wyciągnęli takie zwroty
"A co, jeżeli rzeczywistość tak naprawdę jest iluzją i nic nie istnieje? - Cóż, w takim razie zdecydowanie przepłaciłem mój nowy dywan. "

Adrianoforex
Maniak
Maniak
Posty: 1818
Rejestracja: 09 sty 2013, 14:20

Re: Jaki realny zysk w przeciągu roku, zaczynając od 100 PLN

Nieprzeczytany post autor: Adrianoforex »

rootec pisze:ehehe :D
10.000% w rok nawet dla mnie brzmi jak sci-fi i wywołuje uśmiech :mrgreen:
ale nie wątpię że istnieją ludzie którzy wyciągnęli takie zwroty

Ponoć istnieją :lol: :lol: :lol: Tak jak z Yeti, nikt go nie widział ale słyszał. :lol: Swego czasu pod koniec lat 70-tych niejaka Hilary Clinton (wtedy chyba jeszcze panieńskie nazwisko) zarobiła ponad 11.000% na kontraktach terminowych na jakieś zboża. Czemu wyszła za Clintona nie wiem :lol: :lol: :lol: Mogła trejdować w najlepsze. :lol:
http://www.forexfactory.com/adrianoforex?__r=4502#79

Jak z 10.000 zł zrobić 50.000 zł w ciągu 12 miesięcy. Troszkę forex, troszkę giełda wszystko w ramach jednego konta. Start 2.01.2015 r.

Awatar użytkownika
zealot
Gaduła
Gaduła
Posty: 312
Rejestracja: 11 sty 2013, 19:46

Re: Jaki realny zysk w przeciągu roku, zaczynając od 100 PLN

Nieprzeczytany post autor: zealot »

No to pozostaje mi tylko zyczyc szczescia i czekac na pocztowke ;). Pozdrawiam!
PFSOFT Protrader. Kompleksowa, wielozadaniowa platforma tradingowa.

Awatar użytkownika
rootec
Gaduła
Gaduła
Posty: 155
Rejestracja: 08 gru 2012, 08:34

Re: Jaki realny zysk w przeciągu roku, zaczynając od 100 PLN

Nieprzeczytany post autor: rootec »

zealot pisze:No to pozostaje mi tylko zyczyc szczescia i czekac na pocztowke ;). Pozdrawiam!
rzekł myśląc; eehhh, ta dzisiejsza młodzież... :mrgreen:

dzięki i wzajemnie! zealot :D
"A co, jeżeli rzeczywistość tak naprawdę jest iluzją i nic nie istnieje? - Cóż, w takim razie zdecydowanie przepłaciłem mój nowy dywan. "

ODPOWIEDZ